Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#511 2010-06-27 16:43:22

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

Nimfa spojrzała z litością w oczy Aleery. Zabić? Ją? Co oni wszyscy do niej mają? Jej usta wykrzywiły ani to w uśmiechu, ani w smutku, trudno było odczytać coś z tej miny, choć może było to zdziwienie...
- Dobrze... Rób swoje. Zacna musi być taka praca. - mówiła dość obojętnym tonem - Chociaż nie! Czekaj! Jeszcze tylko jedno.
Wyciągnęła z kieszeni płaszcza szklaną fiolkę z dziwnym zielono-czerwonym proszkiem oraz dwa kawałki pergaminu.
- Miałam z tym skończyć, ale skoro Ty pierwsza skończysz ze mną, niż ja z tym, to sobie jeszcze skorzystam - powiedziała, choć sama nie wiedziała, czy poprawnie formułuje zdanie.
Na większą część kartki wysypała zwartość probówki, a drogą zwinęła w rulonik i przyłożyła do nosa. Nachyliła się nad proszkiem i trzymała rękę z papierową rurką tuż nad nim, a następnie mocno wciągnęła przez nią Preshenk, najpierw do prawej, a później do lewej przegrody nosa. Wyprostowała się i spojrzała na Aleerę.
- Ależ gdzie są moją moje maniery... Chcesz? - zapytała unosząc w stronę kobiety papierek.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#512 2010-06-27 16:49:53

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Wierzbowy Gaj

Aleera patrzyła z wyciągniętym sztyletem na Raisę. Wariatka... Co prawda, Aleera często wykorzystywała narkotyki do swoich badań nad wpływem kobiecego ciała na zmysły męskie, to sama ich nigdy nie brała. No, może raz. Albo dwa... Zresztą, kto pamięta? Narkotyki odbierają racjonalne myślenie, a ona nie mogła sobie na to pozwolić, szczególnie przy jej wybuchowej naturze.
- Myślę, że przyjemniej będzie patrzeć, jak sama siebie wykańczasz tym świństwem. - powiedziała z pogardą i schowała sztylet do pochwy przypiętej do paska na jej udzie i szybkim ruchem zabrała resztkę ziela i wyrzuciła je gdzieś na ziemię. - Wariatka... - mruknęła poważnym głosem.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#513 2010-06-27 17:04:33

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

Popatrzyła ze wściekłością na Smoczycę i wstała.
- Co Ty sobie wyobrażasz do cholery? - wykrzyknęła i ruszyła nabuzowana w jej stronę.
Już sięgała po sztylet i stanęła z Aleerą twarzą w twarz, gdy nagle zatrzymała się, wymachując rękoma koła.  O nie! To przecież ONA! Jeden dmuch smoka i puuff! Nimfy nie ma. Trochę się zataczała, ale mimo to udawała się jej stać na nogach.
- Wiesz co?Turlaj dropsa do Quidsors... - powiedziała i rzuciła się na ziemię, aby uratować choć trochę suszonki - Może znasz coś lepszego od tego?


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#514 2010-06-27 17:11:07

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Wierzbowy Gaj

Aleera patrzyła z pogardą na zachowanie nimfy. Nimfa i narkotyki? Niecodzienne połączenie. Widząc, że Raisa zaczyna szukać suszonego ziela, przewróciła oczami, po czym podeszła do niej, ujęła pod pachy i z niemałym wysiłkiem starała się ją podnieść na nogi.
- Już lepsze są trunki... A wino! Przepyszne! - mówiła, siłując się z nimfą. - Już lepiej się uchlać niż brać takie coś!


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#515 2010-06-27 17:15:17

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

- Też mi różnica! - powiedziała i dalej szukała proszku w trawie. Nie zwracała uwagi na to, że kobieta próbuje ja podnieść. Choć po chwili poddała się i wstała i patrzyła na Smoczycę jak na boginię.
- Wino powiadasz? Pyszne wino! - krzyczała - Rób to swoje smocze pitu-pitu i lecimy!
Wskoczyła na plecy Aeery i mocno złapała ją za szyję.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#516 2010-06-27 17:21:45

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Wierzbowy Gaj

Aleera zachwiała się, gdy nimfa wskoczyła jej na plecy, jednak udało jej się jakoś ustać.
- Złaź ze mnie! - krzyknęła. - Ciekawe, gdzie tutaj znajdę miejsce, by się zmienić w Smoka! - dodała wściekłym głosem, w którym jednak można było wyczuć lekkie rozbawienie. - I dokąd Ty, do cholery, chcesz lecieć? - zapytała po chwili, zaciekawiona i zrzuciła Raisę na ziemię, nie zważając, że może się potłuc.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#517 2010-06-27 17:32:48

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

Leżała na plecach na ziemi, podpierając się na łokciach i patrząc na Aleerę.
- Nie ma smoczego pitu-pitu? No raz dwa machniesz tym... jak się nazywa ten długi wyrostek, przedłużenie kręgosłupa? Ogon! No właśnie! Machniesz ogonkiem i po drzewkach! A chce latać od kiedy śpieszy mi się na wino... - powiedziała co wiedziała.
Leżała i patrzyła na Smoczycę.
- Proszę... Lećmy... - mówiła - Zostawię Ci trochę...


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#518 2010-06-27 17:37:44

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Wierzbowy Gaj

W sumie, ona też chętnie napiłaby się wina. Po za tym, musi się czymś pochwalić Raisie... A przy czym się najlepiej rozmawia, jak nie przy odrobince wina? Uśmiechnęła się wesoło.
- Nie będzie latania. Wstawaj i idziemy do miasta, daleko nie mamy! - powiedziała i już zaczęła iść w stronę Quidsors. Po paru krokach oglądnęła się.
- No rusz ten swój nimfi tyłek! - krzyknęła i ponownie zaczęła iść szybkim krokiem tam, gdzie trunek czekał już na nią i jej usta.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#519 2010-06-27 17:42:56

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

- Jak ten tyłek podniosę... - zaczęła Nimfa, ale już nie dokończyła tylko wstała. Ruszyła za Smoczycą i szła najpierw powoli, ale później przyspieszyła, choć następnie ponownie zwolniła. W końcu wino im starsze tym lepsze, ale czy kilka minut może zadecydować o jego jakości? W każdym razie Raisy nie chciało się iść. Do miasta był jeszcze kawał drogi, a ona zataczała się. Ale nie zamierzała się poddać. Napije się tego wina, bez względu na to, czy będzie się czołgać lub iść na kolanach, czy nie.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#520 2010-07-16 21:26:52

Yávië

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 13
Punktów :   

Re: Wierzbowy Gaj

Przyszła tu wraz z siostrą. Szła skocznym krokiem, od czasu do czasy wywijając piruety. Brakowało jej sceny i tłumów, przed którymi mogłaby występować.  Śpiewała piosenkę. Powolną i melancholijną, ale opowiadającą o czymś przyjemnym w jakimś innym języku. Znała ją tylko dlatego, że usłyszała ją bardzo dawno temu, od nieznajomej kobiety, która siadała na rozstaju dróg, gdzie mała Yávië często przychodziła. W tłumaczeniu na tutejszy język, pieśń brzmiała tak:


W domach jak olbrzymie głazy,
Życie na boki kiwa człowieka.
Samotnego i przygnębionego,
Nie znającego uciechy dnia.

Lecz ludzkie życie zmienne jest,
Czasem trzeba znaleźć po prostu sens.

Człowiek wyruszył w świat,
W poszukiwaniu przygód.
Zmierzył się ze swoimi lękami,
Błądził nieznanymi drogami

Lecz ludzkie życie zmienne jest,
Czasem trzeba znaleźć po prostu sens.

Przemierzył wiele krain,
Aż odnalazł życia swego sens.
Piękna, delikatna, czysta niczym łza,
Spotkała go kobieta...



- Chodź Leiro! - krzyknęła do siostry i dalej szła i śpiewała.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=116

Offline

 

#521 2010-07-16 21:44:02

Leira

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 19
Punktów :   

Re: Wierzbowy Gaj

Leirze brakowało mandoliny. Chciałaby właśnie teraz coś zagrać. W pewnym momencie skręciła w bok nie zwracając uwagi na siostrę i zaczęła cichutko śpiewać.
 

    Gdzieś jest? Zniknąłeś już dawno...
    Jedno senne spotkanie wystarczyło,
    bym zapamiętała woje usta...

    Gdzieś jest? Zniknąłeś tak dawno...
    Jedno spotkanie we śnie wystarczyło,
    bym zapamiętała Twoje oczy...

    Gdzieś jest? Zniknąłeś, chociaż się nie pojawiłeś...
    Jedno spotkanie we śnie wystarczyło,
    bym uwierzyła, że istniejesz...

  Jej głos niósł się razem z wiatrem, mieszając delikatnie ze śpiewem jej siostry, przed którą starała się teraz ukryć...

Offline

 

#522 2010-07-16 21:58:44

Yávië

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 13
Punktów :   

Re: Wierzbowy Gaj

Ucichła. Usłyszała cichy śpiew siostry i uśmiechnęła się szeroko. Leira w końcu śpiewa!
- Głośniej Siostrzyczko! - zachęcała ją.
Zaczęła tańczyć do jej piosenki.
- No śpiewajże głośniej! - krzyknęła jeszcze raz.
Jej także brakowało mandoliny Leiry. Czekała na dalszy ciąg jej pieśni. A niech się dziewczyna naprodukuje.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=116

Offline

 

#523 2010-07-19 22:20:23

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

Była tu kiedyś dość niedawno. Spotkała tu Aleerę. Szła i wspominała tą chwilę. Rzadko wychodziła poza obręb miasta wiec tym razem postanowiła pospacerować w samotności aby przemyśleć pewne kwestie i dla tego, że także szukała spokoju. Jednak i tu go nie znalazła. Z oddali słyszała piękny kobiecy głos śpiewający jakąś pieśń. Nie znała jej. Usiadła pod wierzbą i zaczęła słuchać. Nimfie nawet się spodobało to wykonanie. Oparła się o konar drzewa, ugięła nogi w kolanach i zamknęła oczy. Po chwili pieśń ucichła, a do uszy Raisy dotarł krzyk. No trudno było miło, ale się skończyło. Powiał delikatny wiatr, a wraz z nim dało się słyszeć cichą, delikatną pieśń, w wykonaniu innej kobiety niż poprzedni utwór. Jednak teraz, była piękna. Z każdą chwilą powieki Nimfy stawały się coraz  cięższe i cięższe i musiała ze sobą walczyć, aby nie usnąć. Po pewnym czasie, nie wiedziała, czy głosy są tylko wytworem jej sennego umysłu, czy na prawdę wydobywają się z ust żywych istot, nie miała pojęcia, co jest jawą, a co snem. Oparła głowę o swoje kolana i zasnęła. Miała okropne sen. Uciekała przed kimś, ale nie widziała twarzy napastnika. Gonił ją przez ciemne korytarze, zdawało się jej, że były to jakieś katakumby. Na około było słychać szydercze śmiechy. Od czasu do czasu ktoś rzucił do niej obelgą lub sprośnym słowem, a ona cały czas biegła i często się potykała. Dotarła do wielkiej, oświetlonej tysiącami świec sali i dopiero tam się zatrzymała. Odwróciła się i spojrzała za postacią, która ją goniła. Nie było jej. Zadowolona odwróciła się, a za jej plecami stał ów mężczyzna. Jego twarz zakrywał kaptur. Ubiór był poplamiony krwią, Nimfę zabolało w okolicach łopatki, a gdy dotknęła tego miejsca poczuła, że jest przyjemnie ciepłe. W powietrzu unosił się metaliczny zapach posoki. Spojrzała na swoją dłoń. Była cała czerwona. Mężczyzna zaśmiał się złowieszczo i zaczął zdejmować kaptur, w tedy Raisa się obudziła.
Nadal czuła nieprzyjemny ból w plecach. Zauważyła że już nie siedzi tylko leży, a w w plecy wbija się jej jakiś patyk. No trudno. Usiadła i ponownie oparła się o wierzbę. Chwilę to jeszcze trwało, zanim się rozbudziła. Zaczęła bawić się patykiem i o czymś myśleć. Tak ta kwestia wymagała zastanowienia.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#524 2010-07-28 14:37:37

Yávië

Mieszkaniec stolicy

Zarejestrowany: 2010-06-24
Posty: 13
Punktów :   

Re: Wierzbowy Gaj

Czekała aż siostra do niej dojdzie, jednak chyba musiała odejść dalej, niż na początku się to Yávië wydawało. Postanowiła poczekać na nią pod wierzbą. Nieopodal usłyszała jakieś głosy, więc ruszyła w stronę, z której dobiegały. Przeszła dość spory kawałek drogi, aż ujrzała siedzącą na ziemi kobietę. Wydawało się jej, że ją zna. I miała rację. Powoli podeszła do Nimfy.
- Witaj Młoda. Dawno Cię nie widziałam - powiedziała ironicznym tonem patrząc w dół, na twarz Raisy. Zmizerniała. Na jej twarzy odpiły się dotychczasowe troski. Yávië rzadko kiedy widziała Nimfy w takim stanie. Co prawda nie przepadała za nią, jednak zaczęła współczuć dziewczynie. Wydawało się jej, że wyrwała ją z zadumy. O czym tak myślała?


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=116

Offline

 

#525 2010-07-28 15:01:49

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Wierzbowy Gaj

Młoda - tylko jedna osoba tak na nią mówiła. Czyżby to była ona? Przeciwstawiła się woli rodziców i upuściła dom? Ciekawe. Powoli i od niechcenie podniosła głowę do góry. Tak. To była Yávië. Cóż za istota mgła wymyślić takie imię. Raisa poznała ją podczas swojej wędrówki, zanim trafiła na ziemie Zakonu. Z początku nie uwiódł jej talent aktorski kobiety, bo szczerze mówiąc nawet nie skupiała swojej uwagi na przedstawieniach, które siostry wystawiały, lecz pewnego razy obejrzała całe i bardzo się jej spodobało. Po pokazie natknęła się na Yávië na ulicy i zaczęły rozmawiać. Raisa spędziła kilka tygodni w tym miasteczku, lecz wiedziała, że nie było to miejsce odpowiednie dla niej. W tym czasie zakolegowały się ze sobą, a dziewczyna wiele opowiadała Nimfie o swoich marzeniach i przeszkodach, które stały na drodze do ich zrealizowania. Raisa zazdrościła troski, jaką darzyli siostry ich rodzice, lecz Yávië widziała w niej same złe strony. Nie rozumiała jak to jest nie mieć rodziców. Co prawda, gdy przyszedł czas aby Raisa opuściła miasteczko dziewczyna była tym bardzo urażona i obraziła się na Nimfę, jednak to tylko ułatwiło jej odejście z tego miejsca. Mimo to, bardzo polubiła Yávië i od czasy do czasu zastanawiała sie, czy spełniła swoje marzenia.
- Witaj Aktoreczko. Gdzie zgubiłaś siostrzyczkę? - zapytała spokojnym tonem, choć nie mogła ukryć znużenia, więc głos jej był trochę ochrypły, a ton mógł wydać się suchy.
Na jej twarzy wcale nie odbijały się żadne troski i inne zmartwienie, tylko odbiły się ślady po dość niewygodnej drzemce na ziemi, gdzie co chwilę uwierał ją to patyk, to kamień.
- Może usiądziesz? - zapytała i zrobiła jej miejsce bok siebie na swoim płaszczu.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Police Szamba betonowe Janikowo z gotowym BetónovĂŠ Ĺžumpy Ĺ˝ilina przegrywanie kaset vhs warszawa