Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#811 2010-09-08 23:29:46

 Nikoletta

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/gg6iAmazonka

Skąd: Werrizania
Zarejestrowany: 2006-08-28
Posty: 2540
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Asasynka
Praca: Zwiadowca Zakonny
Totem: Konik iha-ha!

Re: Punkt widokowy

Zmarszczyła brwi. Patrzyła i przyglądała się jej i no nie mogła! nie mogła sobie przypomnieć, skąd i czy w ogóle ją zna. Ale drowka raczej znała amazonkę, więc...
- Jeśli utrzymujesz, że mnie znasz...wyjaw nam, kim jesteś, a potem powiedz mi, jak na imię ma ten, który potrafił pokochać amazonkę. Wówczas uwierzę - jasnowłosa wojowniczka była przebiegła, ale i zuchwała.
Niejako rzuciła wyzwanie mrocznej elfce, na które ona mogła nie przystać.


Karta Postaci
aKP

Fortune Favours The Bold
Born to be Wild

...wódka naturalnie przywraca pion...

Offline

 

#812 2010-09-08 23:53:10

 Dark_Elf

Strażniczka Wieży

8529645
Skąd: Polska/Małopolska/Kraków :D
Zarejestrowany: 2006-08-27
Posty: 50
Punktów :   

Re: Punkt widokowy

Znała te zagrywki Nikol. Było do przewidzenia, że coś takiego wymyśli. Niestety, elfka nie wiedziała, za wcześnie znikła z zakonu. Ale w pamięci zaczęła wertować istoty z tam tych czasów. Ale przyszły jej na myśl 3 istoty, które dziwnie jej utkwiły w pamięci. Yod, Lukas i Grogo... była pewna, że to na pewno jeden z nich. Powie co myśli, a co... najwyżej będzie się bawić.
-Masz na myśli Lukasa, bo tylko on mi do głowy przychodzi. - odpowiedziała zuchwale i bez większego lęku, czekając na reakcję Nikol.


Życie to wojna, a wojna to życie.

Offline

 

#813 2010-09-09 10:58:23

 Nikoletta

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/gg6iAmazonka

Skąd: Werrizania
Zarejestrowany: 2006-08-28
Posty: 2540
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Asasynka
Praca: Zwiadowca Zakonny
Totem: Konik iha-ha!

Re: Punkt widokowy

Twarz amazonki nie wyrażała dosłownie nic. Odwróciła się powoli, mocniej ściskając poręcz barierki, która chyba jako jedyna powstrzymywała ją przed bezmyślnym rzuceniem się w przepaść. Imię, które zadźwięczało w jej uszach, miało do końca życia prześladować młodą wojowniczkę - za dnia i w nocy. Nigdy już miała nie odkupić swojej winy za krzywdy wyrządzone Lukasowi. Za miłość, jaka ich łączyła, a wyrosła z silnej przyjaźni. Bo czy mogła wyrządzić mu większe zło, od tego, jakiego dokonała, niwecząc swoje i jego życie i to, co mogło wziąć od nich początek.
- Czy to zwątpienie brzmi w twoim głosie, mroczna elfko? Pytałam cię o imię, lecz mi go nie zdradziłaś. I ja nie wyznam prawdziwej odpowiedzi - rzekła powoli.
Popatrzyła po obecnych. Auriel, Elian i Ireth patrzyli w dal. Nikoletta już dłużej nie mogła, cierpiąc ból straszny, piekący wokół sopla lodu, który nosiła miast serca. Opuściła więc ich szybkim krokiem, kierując się w stronę Puszczy. A ogień ten nie stopił tego lodu, lecz jeszcze bardziej zamykał amazonkę na świat tak, że nie miała już doznać innej miłości.


Karta Postaci
aKP

Fortune Favours The Bold
Born to be Wild

...wódka naturalnie przywraca pion...

Offline

 

#814 2010-09-09 17:54:40

 Elian

Mieszkaniec stolicy

828625
Skąd: Mazowsze>Kurpie
Zarejestrowany: 2010-03-20
Posty: 314
Punktów :   
Rasa: Anioły
Profesja: Łowca
Praca: Myśliwy/Ogrodnik
Totem: Niedźwiedź

Re: Punkt widokowy

Anioł nawet nie zareagował na toczącą się obok niego wymianę zdań. Myślami był zbyt daleko, by usłyszeć jakiekolwiek słowo. Przynajmniej od razu. Wszystko docierało do niego z opóźnieniem. Jego umysł nie kontaktował tak, jak powinien.
Wziął głęboki wdech i wrócił do rzeczywistości. Nie lubił tak odlatywać. Zdarzało mu się. I tyle. Odwrócił się od barierki i dostrzegł dwie nieznajome mu osoby. Nawet trzy, jeśli liczyłby kobietę, która wyglądem przypominała zwierzę. Polimorfka? Być może. Ale to nie miało dla niego w tej chwili znaczenia.
Popatrzył na niebo, po czym rozłożył szeroko skrzydła i wzniósł się w powietrze. Zawisł kilka metrów nad punktem widokowym, po czym przeleciał za barierkę i gwałtownie zanurkował w dół. Lewą nogą odbił się od zbocza wzgórza i poleciał w bliżej nieznanym mu kierunku.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=61

Offline

 

#815 2010-09-09 18:12:19

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Punkt widokowy

Tak, tym oto sposobem została z dwiema nieznanymi jej zupełnie istotami. Bo mimo aparycji osoby zupełnie zagubionej, wręcz niekontaktującej ze światem raczej nieźle zdawała sobie sprawę z tego co działo się wciąż dookoła. Instynkt łowcy, drapieżnika? Czy też odwieczna u niej nieufność w stosunku do wszystkich? Z resztą jakie to miało znaczenie?
Teraz już nie kątem oka, a twarzą zwrócona w ich stronę wpatrywała się w każdy ruch, każdy gest, jakby z nich chcąc wyczytać wszystko.
Samą sobą nie zdradzała nic, prócz jakiegoś nieokreślonego lęku, bólu i przede wszystkim zaniedbania. 'Po psiemu' delikatnie odwróciła głowę, a potem na powrót odwróciła się w stronę barierki, spoglądając w miejsce, gdzie kilka minut temu zniknął anioł.
Istota boska, jak myślisz? W odpowiedzi na pytanie postawione w swoim umyśle, pokręciła lekko głową. To było niedorzeczne...  Jak wiele innych rzeczy, które ni stąd, ni z owoąd pojawiały się w jej głowie. Strzępki myśli, migawki obrazów, niczym nie powiązane, chaotyczne.
- A myślisz, że targnięcie się na swoje życie jest wyrazem odwagi, czy tchórzostwa? - Tym razem szepnęła, odwróciła się na pięcie i poczęła iść wzdłuż barierki, celem kontynuowania swojej wędrówki bez określonego celu, donikąd.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#816 2010-09-09 18:14:03

 Dark_Elf

Strażniczka Wieży

8529645
Skąd: Polska/Małopolska/Kraków :D
Zarejestrowany: 2006-08-27
Posty: 50
Punktów :   

Re: Punkt widokowy

Elfka bacznie przyglądała się postawie amazonki, bo twarz jej nic nie mówiła. Ale zachowanie świadczyło, że to co powiedziała zabolało amazonkę, lub przynajmniej mało przyjemne uczucia wzbudziło w niej.
-Zwątpienie… - powtórzyła mimo wolnie – nie, raczej nie przepadam cofania się w czasie. Tam nic ciekawego i drogiego jak na razie nie było dla mnie. – ale już amazonka odeszła. Yukiko odprowadziła ją wzrokiem. Zrozumiała, że dobrze pamiętała. – Będzie dobrze, tylko trzeba chcieć. – wymamrotała pod nosem. To był jeden z rzadszych  zjawisk u elfki. Chwile optymizmu, były czymś trudno w jej sercu i duszy uchwytnym.
Przeniosła wzrok na resztę obecnych istot. Ciekawiło ją kim one są.


Życie to wojna, a wojna to życie.

Offline

 

#817 2010-09-09 19:08:21

 Auriel Raanal

Mieszkaniec stolicy

449783
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2009-10-12
Posty: 98
Punktów :   
Rasa: Elf
Profesja: Mag bitewny
Praca: 50
Totem: Ryś

Re: Punkt widokowy

Auriel obserwowała sytuację z uwagą. Starał się domyśleć cóż się działo. Nie znała prawie nikogo spośród zebranych. Postanowiła nie wtrącać się. Zaczęła, więc rozglądać się po okolicy. Odpływała we wspomnieniach. Gdy się ocknęła zauważyła, iż została z nieznanymi jej postaciami.  Nie widziała już powodu do przebywania tutaj. Niczym duch bezszelestnie ruszyła przed siebie oddalając się od zgromadzonych.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=148

Offline

 

#818 2010-10-07 18:14:03

 Smenciciel

Mieszkaniec stolicy

2289005
Zarejestrowany: 2008-08-23
Posty: 469
Punktów :   
Rasa: Smok(w ludzkiej postaci)
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Z chęcią przyjmę
Totem: Sokół
Zwierze: Półdziki Ryś

Re: Punkt widokowy

Smenciciel położył sie na ziemi. Już długo się nie wtrącał w życie zakonu, krążył gdzieś blisko stolicy, najmował sie różnych zadań, nawet został mordercą. Ale nie potrafił na stałę opuścić Raany. Narkah zaginął, nie wiedział nic o zaginięciu przyjaciela. Ale był niemal pewien, że nie opuszczał miasta. A teraz dowiedział się, że jego kolejny przyjaciel zawitał do miasta. Jedyny prawdziwy i jednocześnie najsilniejszy i najbardziej doświadczony sojusznik. Przyzwyczaił się do tego, że ekscentryczny Narkah znika, Ale po co do jasnej cholery ten stary awanturnik opuścił miasta portowe? Gdyby nie te dwa przypadki być może już dawno ruszyłby w góry, zebrałby stary oddział i ruszył na wojnę szarpaną z Chaosem. Ale Narkah zniknął, a Szihab jest w Raanie. Smok wstał i przeciągnął sie leniwie. Czas przywitać się ze starym przyjacielem. I przypomnieć o swoim istnieniu całej reszcie.


Imię: Smenciciel
Rasa: Człowiek z domieszką krwi smoków
Profesja: Tancerz Cieni / Ogrodnik
Umiejętności: Szybka regeneracja, Pisanie
Ekwipunek: Miecz, dwa Sztylety, fiolka z ognikiem(od wagantów), Srebrny sztylet
Opis:
Wzrost: 184 cm
Waga: 76kg
Budowa ciała: Szczupły, lecz z żelaznymi mięśniami, praktycznie zero tłuszczu
Kolor skóry, włosów, twarzy: Czarne włosy sięgające ramion, mocno opalony
Oczy: Szare z zielonym obramowaniem na co dzień, podczas walki czerwone ze złotymi obramówkami, w obu przypadkach z wąskimi jaszczurczymi źrenicami.
Znaki szczególne: Tatuaż przedstawiający łeb lwa na lewym ramieniu, długa szarpana blizna na plecach ciągnąca się od prawej łopatki do krzyża
Pierwsze wrażenie: Wydaje się emanować od niego dziwna siła, jednak sprawia wrażenie inteligentnego i przyjacielskiego.
Głos: Przyjazny, delikatnie zachrypnięty
Ruchy: Krok i ruchy sprężyste, pewne
Ubiór: Czarny, sztywny, obcisły mundur ze srebrnym smokiem na piersiach z materiału przypominającego dżins, szerokie spodnie z wieloma kieszeniami i pochwami, wysokie buty i czarne skórzane rękawiczki.
Charakter: Lubi honorowe bójki, kobiety, dobre jedzenie, alkohol, aromatyczne cygaretki, poznawać nowych ludzi, wojny i walkę ale nie bez wyraźnej przyczyny. Nienawidzi chamstwa wobec kobiet, tępoty, ludzi nadmiernie okrutnych, nieumarłych. Lubi pograć w karty, do tej pory uznawał jedynie przelotne znajomości z kobietami, używa tylko minimum magii.

Offline

 

#819 2011-02-22 21:36:49

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Punkt widokowy

Skoro się już tutaj pojawiła, przydałoby się dowiedzieć czegokolwiek o tym co tutaj się dzieje. Minęły lata nieobecności jej tutaj. Zdążyła odchować dzieci, zobaczyć jeszcze wiecej dziwów podczas podróży i poznać nieznane rodzaje magii. Ale w jednej lubowała się najbardziej. Jako wiedźma Vlos'drathir specjalizowała się w leczeniu dusz i ciał.

- Assero!

Wykrzyknęła przywołując ducha jakiegoś niedawno zmarłego zakonnika. Po chwili w której musiała go pocieszać po niedawnej śmierci, zaczęła czerpać informacje z nieszczęsnej materii.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#820 2011-02-23 20:20:31

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Punkt widokowy

Kto by pomyślał, że w tak mroźnym okresie, znajdą się śmiałkowie opuszczający swe nory. Nawet srebrzyści, woleli pilnować ulic miasta z wież wartowniczych i posterunków, niżeli przechadzać się po nich. Jako, że Angelowi skrajne temperatury były nieodczuwalne, ten wybrał się na spacer, zawodowo mówiąc 'obchód'. Jako iż nie przepadał za praworządnością i dobrem absolutnym, cechami którymi karmieni są jego ludzie, postanowił nieco spuścić z tonu, by móc ochłonąć od ciągłego natłoku 'dobra'. Angel był żmiją, zgrywającą dobrą, bezbronną ofiarę, by w odpowiednim momencie wyrzucić z siebie, ukryte w głębi jego umysłu, prawdziwe ja.
Tym razem nie było mu to dane. Jego oczom ukazała się dziwna postać, nigdy wcześniej nie widział nic podobnego na oczy. Ang nie był do końca pewny, czy aby ten mieszaniec w ogóle mówił czy też zachowywał się w miarę ludzko. Różne dziwactwa chodzą po tym świecie, z nim włącznie. Lecz tego zwierzęcia nie potrafił zdefiniować.
Choć jego niemal doskonały słuch uchwycił słowa przez to coś wypowiadane, jednak były one wymówione w niezrozumiałym mu języku co tylko potęgowało ciekawość. Niezauważalnie dla sokoła i niesłyszalnie dla lisa, krwiopijca w mgnieniu oka zjawił się stając na barierce, naprzeciw dziwnego stworzenia. Spośród długiego kołnierza, przysłaniającego dolną część twarzy, włącznie z nosem, oraz sporego kapelusza, ukrywającego skrawek czoła oraz włosy, postać mogła ujrzeć, jedynie głębię czarnych jak noc oczu, mocno kontrastujących z mleczną barwą skóry. Kilka małych kosmyków włosów, uciekło spod kapelusza, sprężynując na jego lewym poliku.
Angel nie wątpił w rozumność osobnika przed nim, toteż oczekiwał reakcji z jego strony. Duże, czarne oczy niemal hipnotyzowały swoją odmiennością.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#821 2011-02-23 23:37:59

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Punkt widokowy

Tymczasem stojąca plecami do barierki wiedźma zajęta była niewątpliwie interesującą konwersacją z duchem. Nawet nie zauważyła ciemnej postaci. Jak sie okazało, zjawa była w przeszłości gwardzistą w zakonnych szeregach, który zginął na trakcie. Jego rodzina, syn i żona egzystowały nadal w Savatram. Gdy usłyszała juz wiele o zmianie władzy w zakonie oraz obiecała przekazać pozdrowienia z zaświatów, pozwoliła duchowi umknąć do podziemii. Odwróciła się powoli do nowoprzybyłego.

- Al'Doer ussta abbil. Witam cię przybyszu. Długo juz tak stoisz na tym mrozie?

Spojrzała na niego ciekawie. Był czarny jak kruk i przypominał jej wampira z którym miała kiedyś przyjemność podróżować przez dziki trakt.

Ostatnio edytowany przez Silver Moonlight (2011-02-23 23:44:09)


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#822 2011-02-24 20:48:45

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Punkt widokowy

~ A jednak umie mówić. ~ Pomyślał. Damski głos pozwolił zdefiniować płeć. Choć pierwsze słowa nieznajomej znów zmyliły go z tropu, to jednak dalsza część jej wypowiedzi była już całkowicie zrozumiała. Mimo otwartości ze strony kobiety, Ang milczał. Nieustannie analizował nieznajomą wzrokiem, zaś tęczówki nawet nie drgnęły, skierowane w oczy mieszańca. Po chwili zeskoczył z barierki, przylepiając się do podłogi niczym magnes, aczkolwiek robiąc to bezszelestnie.
Nie móc dostrzec niczego 'niepokojącego' w ciele, czy ekwipunku wzrok wampira spoczął na twarzy nieznanej mu kobiety.  - Nie na tyle długo by określić kim jesteś. -  Odezwał się w końcu. A gdy aksamitny głos Angelusa zabrzmiał w uszach jego rozmówczyni, ten rozpiął dwa, może trzy guziki płaszcza, rozchylając tym samym kołnierz i ukazując nieznajomej swoją pełną twarz.
- To niezbyt dobra pora na przechadzki. Co tu robisz ? -  W kontekście nie zawarł ani kropli zmartwienia, a nawet nie wyakcentował pytania, mówiąc martwym tonem głosu. Rozmył spojrzenie, można by rzec, że patrzył się teraz na coś, co było za plecami nieznajomej. Na twarzy, nie malowała mu się żadna mina, stał jakby został tu wcześniej wyrzeźbiony. 


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#823 2011-02-24 22:36:52

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Punkt widokowy

(/Moja postać nie jest mieszańcem. To czystej krwi drow/)

Odpowiedź wampira ani trochę jej nie zdziwiła. Przyzwyczaiła się do skrytości tych stworzeń nocy. Zlustrowała istotę od stóp do głów swymi szarymi oczyskami.

- Nic specjalnego... Wzywam duchy, podziwiam widoki.

Rzuciła od niechcenia.

- Pytanie brzmi raczej co ty tutaj robisz. Od kiedy to wampiry włóczą się po polach? To raczej niecodzienne tym bardziej, że do dziś starsi drżą wspominając wojnę wampirów.

Usmiechnęła się uroczo. Bawiła ją jego mimika, a raczej jej brak. Podeszła śmiało do czarnego i oparła się o barierkę. Nie było w niej najmniejszego śladu skrępowania


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#824 2011-02-28 19:26:21

 Angelus

Mieszkaniec stolicy

status rkofan@aqq.eu
4880466
Skąd: Koszalin
Zarejestrowany: 2010-08-18
Posty: 558
Rasa: Wampir
Profesja: Tancerz Cienia
Totem: Ptak Ti

Re: Punkt widokowy

( Zaś moja postać, droga Silver, nigdy nie widziała ciemnego Elfa. Uznała go zatem za mieszańca. Angelus widział, jedynie Elfy jasnej karnacji )

Krwiopijca stał niewzruszony. Choć wydawać się mogło, że jego oczy skierowane są na horyzont, srebrzysty wodził oczami za nieznajomą, obserwując jej każdy ruch.  - Nie jestem stąd, i wojna mojej rasy mnie nie interesuje. -  Pochylił głowę w stronę swojej rozmówczyni, nabierając nieco rozchmurzonej miny.  - Spaceruję. Tu i ówdzie. Przez wzgląd na historię tych terenów, chyba nie jest mi to zabronione ? -  Odezwał się znów. Głos kompletnie do niego nie pasował. Z twarzy uprzednio wyrzeźbionej w skale, rozbrzmiewał aksamitny głos, kojący nie jedno ucho.  - Wybacz moją ciekawość... Czym ty tak właściwie jesteś ? -  Spytał, dobierając uprzejme słowa.


Karta Postaci
http://i53.tinypic.com/2qb82kp.jpg

  Pokój jest kłamstwem - istnieje tylko pasja.
    Dzięki pasji zdobywam siłę.
    Dzięki sile zdobywam moc.
    Dzięki mocy osiągam zwycięstwo, moje okowa pękają.
    Niechaj Moc mnie uwolni.

Offline

 

#825 2011-02-28 21:06:54

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Punkt widokowy

- Ah... zatem jesteś z stolicy? Właśnie stamtąd wracam. Wybornie się handluje z twoją rasą. Oczywiście jesteś tu mile widzany. To zakon, każdy kto nienawidzi chaosu jest sprzymierzeńcem naszym.

Rzekła dwornie głosem niskim, typowo kobiecym. Jej gesty wskazywały na szlachetne urodzenie. Nie sposób było określić u niej wieku. Ciało było młode lecz szare oczy były stare i wręcz krzyczały o tym, że ich właścicielka widziała wiele. Nie były to jednak smutne zwierciadła.

- Jestem przyjaciółką zakonu. Tak samo jak wy nienawidzę chaosu pomimo tego, że płynie on w moich żyłach.

Odparła grzecznie z lekkim półuśmiechem. Lekko poprawiła swój płaszcz z futra białego wilka i ogarnęła włosy przy okazji odkrywając swoje krótkie na 4 centymetry rogi.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
legowisko dla kota www.berlin-hotel.pl hotelstayfinder hotels-world.pl Furnished house of VĂŠranda groupe