Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS
  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#61 2010-06-03 00:11:05

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Chłopak błagalnie spojrzał w stronę nieba, jakby to ono miało mu dopomóc w "walce" z tą niereformowalną dziewczyną. Albo chociaż zesłać więcej cierpliwości. Teraz już bowiem rozumiał jak czują się nauczyciele, mając za uczniów, niesfornych urwisów. Po chwili westchnął i ponownie skierował swój wzrok na dziewczynę.
-Dlaczego ja wiedziałem, że tak właśnie będzie? Jesteś taka.- Informacja, jaka niby była Fin, została zastąpiona kolejnym westchnięciem. Z pozoru zrezygnowany chłopak, ułożył się na plecach obok Łapy, uważając by nie zrobić krzywdy Kierowi. Znów patrzył na nieboskłon. Tak bardzo lubił ten widok. Czasami myślał, że bardziej niż wszystko inne...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#62 2010-06-18 22:13:37

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Sad owocowy

***



W sadzie pojawiła się Charlotte. Była tu już wcześniej, toteż przy podziale zadań od Mistrzyni, zgłosiła się tu natychmiast. Znała drogę no i namiestnika tego przybytku.
Zaczęła krążyć między drzewami swoim lekkim, tanecznym krokiem, czekając na jakiekolwiek zainteresowanie swoją osobą. W końcu znudzona przysiadła pod gruszą i wyjęła swoje srebrne lusterko. Przejrzała się i uśmiechnęła uroczo do swojego własnego odbicia, po raz kolejny samą siebie zachwycając swą powalającą urodą.
Uniosła wzrok i rozejrzała się między drzewami.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#63 2010-06-19 07:20:37

 Arevis

http://www.zakonopedia.boo.pl/medale/Garlic-cloves-32.png

status arevis@aqq.eu
4306295
Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 510
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Barbita/Najemnik
Praca: Zarządca farmy
Totem: Gryf
Zwierze: Wąż i świnia

Re: Sad owocowy

Arevis jak zwykle musiał od czasu do czasu rozejrzeć się po terenach którymi zarządzał. Był strasznie leniwy więc nie robił tego zbyt często, ale ostatnio niewychowana młodzież (z racji swego wieku - ponad 3000 lat Anioł zwracał się tak do wszystkich nie pracujących u niego ludzi, którzy na jego terenie przebywali) cały czas przeszkadzała w pracy łażąc po JEGO polach. Więc chcąc nie chcąc musiał coś zrobić. Częściej zaczął latać nad swoim przybytkiem i doglądać wszystkiego z góry. Już właśnie zlatywał by skarcić nowo przybyłą dziewczynę, gdy poznał dwórkę Mistrzyni. Zleciał do niej na dół i powiedział.
- Witaj Charlotte. Jaką sprawę ma teraz do mnie Mistrzyni? Wybacz, ale nie mam wiele czasu. - przywitał się barbita, co prawda miał trochę czasu, ale ostatnio przygotowywał się do jakiejś (wreszcie) sprzedaży zbiorów.


Sprzedam: Ogromne ilości rozmaitego jedzenia
Kupię: Rozmaite artefakty, talizmany, magiczne przedmioty etc.
Zatrudnię się jako najemnik

(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=40

Offline

 

#64 2010-06-19 13:44:23

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Sad owocowy

-Nie zajmę Ci wiele czasu.- uśmiechnęła się promiennie nimfa, a wesołe iskierki zalśniły w jej złotych oczach.- Pani zamówienie mi kazała złożyć. Potrzeba ucztę obsłużyć, toteż pani prosi o odpowiednie miary warzyw i owoców, do kuchni na drugim piętrze Zakonnej Wieży dostarczyć. Płaci sowicie żywym złotem.
Dygnęła lekko czekając na odpowiedź Anioła.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#65 2010-06-19 14:30:12

 Arevis

http://www.zakonopedia.boo.pl/medale/Garlic-cloves-32.png

status arevis@aqq.eu
4306295
Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 510
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Barbita/Najemnik
Praca: Zarządca farmy
Totem: Gryf
Zwierze: Wąż i świnia

Re: Sad owocowy

- Dobrze, dostarczę możliwie jak najszybciej - Anioł uśmiechnął się do nimfy - Ile będzie trzeba przywieźć i jakich owoców oraz warzyw? Dostarczę je samodzielnie, na farmie znajdzie się jakiś wóz. No i jaka płaca będzie? - powiedział Arevis uśmiechając się do dziewczyny, jej uroda urodą, ale gdzieś tam pod normalną świadomością żył sobie zimny i matematyczny umysł walczący o władzę w każdym możliwym momencie.


Sprzedam: Ogromne ilości rozmaitego jedzenia
Kupię: Rozmaite artefakty, talizmany, magiczne przedmioty etc.
Zatrudnię się jako najemnik

(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=40

Offline

 

#66 2010-06-19 14:33:23

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Sad owocowy

-Dostarcz, co uznasz za stosowne.- odparła kręcąc na palcu loczek złocistych włosów.- Płaca od miary, tyle ile wycenisz. Pani prosiła by nie brakło świeżych owoców, słodkich i soczystych. To, co masz Waść pod ręką. Ilości? Tyle, by starczyło na kompanię sporych rozmiarów.
Posłała Aniołowi kolejny zniewalający uśmiech i zatrzepotała rzęsami. Jej natura kokietki objawiała się co i rusz.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#67 2010-06-19 19:52:10

 Arevis

http://www.zakonopedia.boo.pl/medale/Garlic-cloves-32.png

status arevis@aqq.eu
4306295
Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 510
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Barbita/Najemnik
Praca: Zarządca farmy
Totem: Gryf
Zwierze: Wąż i świnia

Re: Sad owocowy

- A na kiedy mam dostarczyć towar? I z jakiej to okazji jeśli wolno spytać? - zadał pytanie Arevis, szczerze mówiąc nie interesowało go za bardzo po co ma to zwozić - najważniejsze, że będzie sowita zapłata i jeśli zostanie zaproszony to może spotka parę osób z którymi można by ubić też jakiś interes. Pogładził swoją brodę w zamyśleniu nadal nie spuszczając wzroku z nimfy lecz teraz patrzył jakby gdzieś w dal.


Sprzedam: Ogromne ilości rozmaitego jedzenia
Kupię: Rozmaite artefakty, talizmany, magiczne przedmioty etc.
Zatrudnię się jako najemnik

(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=40

Offline

 

#68 2010-06-19 20:06:41

 Skimrra

http://tnij.org/gbjuhttp://tnij.org/hg3k

status adorosa@aqq.eu
6114003
Skąd: Gniezno
Zarejestrowany: 2009-02-08
Posty: 1665
Punktów :   
Rasa: Duch burzowy
Profesja: Wiedźma
Praca: Rektor Instytu Umysłu
Totem: Gryf

Re: Sad owocowy

Charlotte chwilę przyglądała się Aniołowi, nie dowierzając własnym oczom. Jak to możliwe, że mógł oprzeć się jej wdziękom?! Zawrzało w niej, jednak opanowała się i oświadczyła zimnym tonem.
-Całe przedsięwzięcie ma na razie pozostać najgłębszą tajemnicą. A towar winien być dostarczony jak najrychlej. Odbierze go Dwórka Mistrzyni Irmina i zapłaci.- mówiła bardzo szybko, a jej piękna twarz przybrała nieco nadąsany wyraz.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=30

"Głos pośrodku nocy, głos hen gdzieś z oddali
Jakby się zbliżał, jakby kroczył, jakby się ktoś z miłości żalił...
Głos w tysięcznym głosów tłumie, bo lepiej słychać gdy zamknięte oczy
Teraz zaczynam go rozumieć
Śpiew chyba od wyspy, chór jak morska fala
Śpiew taki srebrzysty, że się od niego świat zapala..."

Offline

 

#69 2010-06-20 17:41:59

 Raisa

Mieszkaniec stolicy

status ewkarais@aqq.eu
7363372
Skąd: inny wymiar
Zarejestrowany: 2010-04-11
Posty: 350
Punktów :   
Rasa: Nimfa
Profesja: Alchemik
Praca: Piekarz
Totem: Chart

Re: Sad owocowy

Przyszła na farmę, jak na razie sama. Musiała zakupić produkty, aby móc wytwarzać pieczywo. Szła powoli. W ręce niosła zapieczętowany pergamin.   Rozglądała się za zarządcą, który, jak wspomniała Dwórka Mistrzyni, miał się nazywać Arevis.   Ale gdzie on do cholery jest? Spacerował pomiędzy drzewami owocowymi z nadzieją, że ktoś ją w końcu zauważy.


Karta postaci
Associazione Calcio Milan

   ' Nieśmiertelność jest bardzo łatwa do osiągnięcia. Wystarczy nie umierać. '
                                                                                                                  — Woody Allen

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=89

Offline

 

#70 2010-06-20 19:14:00

 Arevis

http://www.zakonopedia.boo.pl/medale/Garlic-cloves-32.png

status arevis@aqq.eu
4306295
Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 510
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Barbita/Najemnik
Praca: Zarządca farmy
Totem: Gryf
Zwierze: Wąż i świnia

Re: Sad owocowy

Arevis znalazł dziewczynę, która łaziła po jego sadzie. Westchnął cicho i podniósł leżącą obok gałąź. Zważył ją w dłoni i uderzył kilka razy w drzewo by upewnić się, że jest wytrzymała. Po tym krótkim zabiegu schował rękę z prowizoryczną pałką za plecami i podszedł do dziewczyny.
- Witam, a czegóż to panienka szuka w moich skromnych progach? - powiedział Anioł, a mroczny uśmiech wykwitł na jego ustach. Miał nadzieję, że przegoni tych wszystkich spacerowiczów raz na zawsze z jego ziemi.


Sprzedam: Ogromne ilości rozmaitego jedzenia
Kupię: Rozmaite artefakty, talizmany, magiczne przedmioty etc.
Zatrudnię się jako najemnik

(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=40

Offline