Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#46 2010-05-24 16:35:28

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

- Ty grasz? - Finua zapytała bez żadnego przywitania, patrząc na mandolinę i chowając karty. Kier zeskoczył z jednej z jabłoni, strącając przy tym isny deszcz płatków i lądując na ramieniu Shiro. Cyganka spojrzała na siebie, po czym przeniosła zdziwiony wzrok na mężczyznę. - Nie wystroiłam się. Ale owszem, ubrałam sie tak specjalnie dla Ciebie. Planowałam Cię zdekoncentrować, żebyś zapomniał o tym poronionym pomyśle z nauką pisania.
Dziewczyna strzepnęła z włosów osiadające na nich płatki i przeciągnęła się, ziewając lekko.
- Już myślałam, że nie przyjdziesz. I pilnuj Kiera.

Offline

 

#47 2010-05-24 20:37:47

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

-A gram. Przyjaciółka mnie nauczyła nie tak dawno temu- Podszedł bliżej dziewczyny jednocześnie głaskając wiewiórkę opuszkiem palca wskazującego. Stojąc zaś już nad nią, dodał.
-O Kiera zaś się nie martw. Sprawę że to on będzie pilnował mnie.- W pomiędzy palcami ręki, którą głaskał zwierzę, pojawiło się jedno z kruchych ciasteczek, które Fin widziała w banku. Chłopak nie czekając na pozwolenie od dziewczyny, podał słodkość wiewiórce.
-Należy mu się, za to że tak brutalnie go tu targałaś...- Przysiadł na ziemi obok dziewczyny, uważając by nie z niszczyć instrumentu.
-A więc nadal uważasz, że umiejętność pisma nie jest Ci konieczna do szczęścia? No cóż... Powiem Ci że całkiem nieźle kombinowałaś z tymi ubraniami, ale trzeba je było raczej zdjąć a nie zmieniać. - W jego głosie znać było tę przesadnie męską pewność siebie.
-Dlatego też przygotuj się lepiej, bo jestem prawie pewien, że już wkrótce na palcu zrobi Ci się odcisk na palcu od pióra...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#48 2010-05-24 22:20:14

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

- Nie targałam go brutalnie! Dopóki nie nauczy się, czego nie wolno mu ruszać, muszę trzymać go krótko! I nie tucz go! Już robi się bardziej okrągły niż długi! - Dziewczyna skrzyżowała ręce na piersi, piorunując Shiro wzrokiem, po czym ostentacyjnie obrociła go na ziemię. Uśmiechnęła się lekko, podnosząc z trawy trzy kamienie podobnych rozmiarów i zaczynająć żonglować nimi. Z początku robiła to dość wolno, jednak szybko przypomniała sobie potrzebne ruchy.
- Informuję, że nie planuję mieć na dłoniach odcisków od niczego, a już z pewnością nie od pióra! - Cyganka bez przerwy podrzucała znaleziska, ignorując chustę, która zsunęła jej się z ramion. Zawołała jedynie na Kiera, by podał jej materiał, jednak gryzoń wydawał się wyraźnie rozdarty między trzymanym w łapkach ciastkiem a wykonaniem polecenia.

Offline

 

#49 2010-05-24 23:05:15

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Chłopak zacisnął palce na ciastku trzymanym przez Kiera, po czym powiedział pieszczotliwie.
-Potrzymam Ci. Ty lepiej słuchaj swojej Pani. Kobiet trzeba słuchać, bo potem jest źle..- Trudno było stwierdzić, czy chłopak na prawdę próbuje nawiązać przyjaźń z zwierzakiem, czy też po prostu próbował zezłościć Łapę.
-Chcesz czy nie chcesz, to pisać i czytać będziesz. W końcu słowo się rzekło.- Nagle spoważniał i spojrzał na dziewczynę zimno.
-Czyżby Twoje słowo było tak niewiele warte?- Nie naciskając dalej, wstał na chwilę. Jednak jedynie po to, by usiąść wygodnie pod drzewem i oprzeć się o jego pień.
-Możemy jednak poczekać, jeśli takie jest Twoje życzenie. W sumie na razie i tak jest za ciepło na naukę. Dlatego właśnie wolę uczyć się w pomieszczeniach...- Wziął mandolinę do rąk, jednak nie zaczął grać. Nie znał zbyt wielu melodii, a te co już słyszał, były jakieś nie wyraziste. Próbował więc ułożyć coś prostego w głowie...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#50 2010-05-25 20:43:31

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

Kier, jak to gryzoń. Uznał mociejszy chwyt na ciastku na próbę zabrania go i pisnął z wściekłością. Cyganka uznała, że nie ma co liczyć na pomoc podopiecznego, podrzuciła więc kamienie znacznie wyżej i podniosła z ziemi chustę, którą chwyciła następnie zębami, by zdążyć pochwycić prowizoryczne "piłeczki". Chwilę później zaprzestała żonglerki i zarzuciła kolorową apaszkę na ramiona.
- Nigdy nie twierdź, że słowo wróżbitki jest niewiele warte! Mówimy tylko prawdę! A jaka temperatura jest odpowiednia do nauki? Przymrozek? - Finua uniosła jedną brew, wydymając przy tym lekko usta i patrząc powątpiewajaco na Shiro, którego ucho zostało właśnie zagrożone atakiem ze strony rudego futrzaczka, panikującego z powodu domniemanej próby zabrania mu ciastka.

Offline

 

#51 2010-05-30 02:28:32

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Shiro uśmiechnął się złowieszczo. Aż ciężko było uwierzyć, iż dziewczyną można tak łatwo manipulować. A przecież to była zwykła i niewinna wrażenie. Chłopak przez chwilę zastanawiał się, jaki skutek by miało napojenie Fin alkoholem i wymuszenie na niej przysięgi lojalności. Po krótkiej chwili zrezygnował jednak z tych niecnych planów. Nadal jednak zamierzał pokazać Łapie, jak niebezpieczną bronią mogą być słowa...
Z myśli tych wyrwała go atakująca zaciekle wiewiórka. Na całe szczęście ucha wojownika broniła gruba warstwa czarnych włosów, ale i tak było to spore zaskoczenie... Daray spojrzał ciekawie na gryzonia, a wkrótce jego oczy przybrały bardziej drapieżny wyraz.
-Słyszałem że w niektórych regionach Zakonu, wiewiórki na patyku uchodzą za prawdziwy rarytas.- Nie czekając na reakcje Fin, roześmiał się dając jej do zrozumienia że to tylko niewinny żarcik.
-Pytasz mnie o pogodę, a to przecież taki oklepany temat. A jednak pytanie to jest dość nie typowe i jak rozumiem, przesycone złośliwą ironią. Ja jednak pominę fakt iż prawdopodobnie było ono retoryczne i odpowiem Tobie. Najlepszą pogodą do nauki, jest taka pogoda o której się nie myśli. Nic nie powinno Cię wtedy rozpraszać.- Uśmiechnął się po mentorsku, a następnie ze zdziwieniem zobaczył, że nadal trzyma mandolinę w ręku. Po chwili przypomniał sobie co robił chwilę wcześniej i zaczął grać wymyśloną przez siebie melodyjkę. Była ona prosta i nadawała się bardzo dobrze do opowiadania jakiejś epickiej opowieści. Gorzej z tancami, czy odegraniem sceny dramatu...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#52 2010-05-30 19:28:47

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

- Co to znaczy "retoryczne"? - Dziewczyna spytała, przechylając lekko głowę i patrząc jak Kier ułamuje kawałek ciastka i ucieka z nim na pobliską gałąź. Przez chwilę wsłuchiwała się po prostu w melodię, wyciszając się. Wyjęła powoli tamburyn z torebki na biodrze i zaczęła cicho wystukiwać na nim rytm, próbując wpasować się w muzykę Shiro. Osobiście uważała ją za zdecydowanie zbyt wolną i spokojną, jednak szybko dała radę tak dopasować uderzenia palców w membranę oraz maleńkie metalowe płytki, by tworzyć jedynie tło, ożywiając nieco grę mężczyzny. Z jednego z drzew zsunęła się wiewiórka, siadając przed swoją panią na ziemi i wyglądając na dość zdezorientowaną. Zazwyczaj rytmy wybijane przez cygankę były znacznie żywsze i zachęcały gryzonia do szalonych podskoków, podobnych do tych wykonywanych przez dziewczynę. Tym razem Kier poruszał tylko ogonem, patrząc na dłonie Łapy i czekając na którąś z bezgłośnych komend, które jednak nie nadchodziły.

Offline

 

#53 2010-05-30 19:55:44

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Chłopak nie przerywając swojej gry, odpowiedział Fin.
-To takie pytanie, które zadaje się, lecz nie oczekuje się odpowiedzi. Co więcej, w większość przypadków pytający zna na nie odpowiedź. Zadaje je się, by... hymm- Tu zatrzymał się na chwilę, jak i również zatrzymała się grana przez niego melodia.
-Całkiem nieźle... A, tak! Zadaje je się by podkreślić daną rzecz, lub jest to trochę inna forma ironii. Wiesz co to ironia?- Nie czekając na odpowiedź, wojownik sięgnął do kieszeni by wydobyć piórko. Wcześniej bowiem szarpał za struny własnym palcem. Chwycił pewniej mandolinę i znów zaczął grać.
Była to ta sama melodia, a jednak teraz Shiro wzbogacił ją o wiele nowych dźwięków i narzucił nieco szybsze tempo. Melodia ta trwała mniej więcej minutę, a po tym czasie zapętlała się i jeszcze bardziej przyspieszała...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#54 2010-05-30 20:13:36

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

Gdy muzyka Shiro umilkła, dziewczyna zmieniła jedynie wybijany rytm na bardziej jej pasujący. Kier poruszył się parę razy nerwowo, chcąc zacząć skakać, jednak powstrzymywały go gesty jego pani.
- No... coś kiedyś słyszałam... ale pamietam tylko, że to coś ukryte i wredne. - Gdy chłopak znów rozpoczął grę, cyganka została na krótką chwilę wybita z rytmu, jednak prawie natychmiast rozpoznała melodię i zaczęła znów uderzać w membranę, dostosowując ruchy rąk do modyfikacji grajka. Przy kolejnej zmianie zdawało się, że im gra szybsza i bardziej zawiła, tym Łapie szybciej udawało się dostosować i tym łatwiej dopasowywała rytm, robiąc to prawie bezwiednie. Teraz gwałtowne poruszenia nadgarstków przywołały do życia dzwoneczki na bransoletkach oraz Kiera. Wrózbitka zamknęła oczy i odchyliła głowę do tyłu, próbując jak najlepiej wyczuć potrzebny rytm.

Offline

 

#55 2010-05-30 21:06:24

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Shiro uśmiechnął się niewinnie obserwując dziewczynę. Był to jednak taki uśmiech, który mówił iż wojownik coś knuje. Nie odpowiedział Fin, bowiem wolał wpatrywać się w jej ciało, a to iż miała zamknięte oczy, niewątpliwie mu sprzyjało. Chłopak widział już kiedyś jak Łapa tańczy. Zapamiętał też melodię, którą wtedy wygrywała. Dlatego też spróbował zmienić swoją, tak by bardziej przypadła do gustu dziewczynie. Tak by wpasowała się w rytm dziewczyny. Jednym słowem chciał zmusić ją do tańca. Nie tylko po to by nacieszyć oczy, ale też po to by zobaczyć jak dużo czasu minie, nim wreszcie opadnie z sił. Zawsze można było jeszcze podkręcić tempo... To mogło być nader interesujące...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#56 2010-05-30 22:05:52

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

Dziewczyna, słysząc kolejne zmiany, zmarszczyła lekko brwi i podniosła leżący dotąd na jej kolanach tamburyn, uderzając w niego tak, by tym razem to on wybił się na pierwszy plan. Grała przez chwilę, po czym otworzyła oczy i wstała z szerokim uśmiechem. Rudy gryzoń zaczął podskakiwać dookoła nóg swojej pani, która zaczęła tańczyć, unosząc bębenek nad głową i wzbogacając rytm brzdękiem bransolet oraz kolczyków. Tym razem nie poruszała się tak swobodnie jak zazwyczaj, prawdopodobnie ze względu na nieco krępujący ruchy gorset zamiast luźnej koszuli. Parę razy zerknęła na Shiro znad ramienia, mógł być to jednak w równej mierze odruch co działanie zamierzone. Łapa wirowała i przytupywała do rytmu, podnosząc w pewnej chwili z ziemi Kiera, którego podsadziła do gałęzi jednej z jabłonek. Wiewiórka, skacząc po drzewie, powodowała opadanie białych płatków, które osadzały się natychmiast na wszystkim. Finua zwolniła nieco taniec i rytm dopiero po kilkunastu minutach, wyraźnie oddychając znacznie ciężej, lecz nie chcąc przerywać muzyki.

Offline

 

#57 2010-05-30 22:32:07

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Wojownik był nieco zaskoczony zmienionym przez Fin rytmem, bowiem wyrwało go to ze swego rodzaju zadumy. A jednak dość szybko dostosował się do niej. Jego samego bolały już trochę opuszki palców. Nie grał ostatnio zbyt wiele, więc skóra na koniuszkach palców zmiękła. Zapewne jakby teraz pomachał mieczem, to nabawił wy się odcisków...
-Przeklęta biurokracja.- Zaklął po cichu mając na myśli bank, którym musiał kierować.
Postanowił o tym nie myśleć i dlatego po raz któryś tego dnia, cieszyć swe oczy ciałem dziewczyny. Efekt był o tyle lepszy, iż skąpy i tak ubiór, przylgnął teraz do Fin uwydatniając strategiczne punkty. Dobrze iż jego ręce same wygrywały melodię, bowiem Daray już o niej zapomniał...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#58 2010-05-30 22:44:41

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

Finua tańczyła jeszcze parę minut, po czym bezceremonialnie padła na plecy na trawę. Przekręciła się na bok, bawiąc tamburynem i śmiejąc w przerwach między głębokimi oddechami. Kier zsunął sie z drzewa i wdrapał na ramię Shiro, ziewając, po czym przeciągnął się, szukając miejsca do spania. Cyganka machnęła parokrotnie tamburynem przed twarzą, chcąc użyć go jako wachlarza, by pozbyć się wyraźnych rumieńców ze zmęczenia. Przeciągnęła się powoli, leniwie, zabierając się za masowanie jednego z nadgarstków.
- To jest życie! - Mruknęła, uśmiechając się i patrząc na Shiro błyszczącymi oczami. - Tylko mi Kiera nie zaduś, jak zaśnie jakoś dziwnie!

Offline

 

#59 2010-05-31 22:11:46

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Sad owocowy

Popatrzył przez chwilę na zwierzątko i powiedział mściwym głosem
-Jakby co, to będzie z niego piękny breloczek- Jednak pogłaskał pieszczotliwie Kiera i nie wydawało się wcale iż wcześniej był poważny. Chociaż z Shiro nigdy nie można było być pewnym na sto procent.
-Ładnie tańczysz.- Odpowiedział całkiem poważnie. Było to o tyle dziwne, że Shiro rzadko kogoś chwalił. No chyba że chciał się komuś przypodobać dla własnego zysku, ale teraz nie było takiej opcji.
-To chyba jest coś, co na prawdę powinnaś robić. Nie wiem jak to określić... Twój żywioł, czy jakoś tak...-Uśmiechnął się przepraszająco i wstał jednocześnie łapiąc Kiera i chowając go pod koszulę, do wewnętrznej kieszeni. Wojownik wszędzie musiał mieć jakąś kieszeń...
-Jednak zabawa nie jest wszystkim. Są jeszcze obowiązki. A Twoim obowiązkiem w tej chwili jest nauka pisania.-Uśmiechnął się z pozoru dobrotliwie, lecz dziewczyna wiedziała że był to złowieszczy uśmiech...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#60 2010-06-01 20:24:38

 Finua

Skoczna Tancereczka...

Zarejestrowany: 2009-06-07
Posty: 346
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Bard
Praca: Kelnerka
Totem: Chart
Zwierze: Wiewiórka - Kier

Re: Sad owocowy

- Nie ma mowy! Jestem zbyt zmęczona! Nie wstanę za nic! - Na potwierdzenie swoich słów, przewróciła się na brzuch i oparła czoło na skrzyżowanych przedramionach, jakby planowała uciąć sobie drzemkę. Nadal w jednej dłoni trzymała tamburyn i wodziła lekko palcem po jednej z metalowych płytek. - Mam nadzieję, że nie masz w tej kieszeni nic słodkiego.
Spod kurtyny włosów dobiegły przytłumione słowa poprzedzające ziewnięcie. Kier musiał być w podobnym stanie co jego pani, gdyż znalazłszy się w kieszeni zwinął się w kłebek, zasypiając momentalnie. Jedynym co świadczyło o szczątkowej przytomności cyganki były lekkie ruchy stóp i ciche dźwięczenie dwóch blaszek tamburynu szturchanych palcem, chociaż jej oddech stawał się coraz bardziej równomierny.

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
http://deplaystation.online BetónovĂŠ Ĺžumpy RajeckĂŠ Teplice Przedsiębiorstwo Mardor w Oławie wykonuje przegrywanie kaset vhs łódz mapa fotowoltaiki