Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#31 2008-03-02 15:01:36

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Sala wykładów

Dziewczyna słaniała się na nogach. ostatnie resztki energi zuzyła na ten skok. Gdy uderzyła głową w sciane krew wytrysneła z jej głowy osłabiając ją dodatkowo. Nie czula swego prawego ramienia, a właśnie to na nim miała wyjatkowy tatuaż pająka, dzieki ktoremu mogla wzywac owe owady. Musiała odpoczac. Wsadziła miecz w pochwę i usiadła na podlodze opierając sie ciężko o scianę.

- Curavi..

Szepnela doprowadzając swe ramie do stanu czucia. Zasyczała cicho czując ból...


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#32 2008-03-02 15:18:03

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Sala wykładów

Zefir spojrzał na swą ukochaną. Była poważnie ranna. Zacisnął zęby i zgrzytając nimi zwrócił swoją uwagę na Rycerza, który ją tak poturbował.

- Ty ścierwo... - syknął. - Dosyć zabaw. Teraz twoja śmierć przywróci jej życie. Vitamort!

Zaklęcie kości puściło, gdy zielonkawa energia witalna zaczęła opuszczać ciało Dana i magazynować się w dłoni Nekromanty. Ryk sługusa Chaosu był krótki, lecz głośny. Potem pozostały po nim tylko zbroja i cienki szkielet.

Dziekan zwrócił się w stronę Silver i dał jej energię, którą pozyskał od wroga. To powinno pomóc jej znacznie bardziej, niż zaklęcia leczące, które z powodu jej wyczerpania były raczej słabe. Potem Zefir rozejrzał się po sali wykładów.

- Wygląda na to, że to koniec... Ale, cholera, jaki bałagan!


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#33 2008-03-02 16:57:38

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Sala wykładów

- Num - Aravial pokiwał głową i dodał kilka makabrycznych uwag - Coś sporo główek i korpusików się wala... Biedaki - zmienił ton - Trzeba sprawić im jakiś przyzwoity pogrzeb niezależnie od tego co ich czeka teraz w niebie... - splunął przez ramię - Cholernym, piekielnym niebie... Nomen omen...

Offline

 

#34 2008-03-02 17:29:33

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Sala wykładów

Drowka wstala juz zdrowa. Podeszła do chłopaków i obu pocałowała w ramach podzieki w policzki. Usmiechnela się do nich.

-Dziekuje wam za pomoc. Bez was nie dałabym rady...

Szepneła lekko speszona porażką. Przytuliła mocno Araviala i Zefira


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#35 2008-03-03 18:28:48

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Sala wykładów

- Pogrzeb? Wolne żarty, planisto. To ścierwo nie zasługuje na żaden pogrzeb. Każdy, kto zaatakował moją szkołę, każdy, kto podniósł rękę na moich studentów, a przede wszystkim na moją drowkę niegodzien jest spoczynku...

Zefir przerwał na chwilkę i puknął się w czoło.

- Masz na myśli studentów! Jaki ja jestem roztargniony. Tak, studentów trzeba pochować. To dziwne... - zamyślił się. - Odcinali im głowy i przepoławiali ich zupełnie tak, jakby spodziewali się tutaj dziekana-Nekromanty. Być może to ich zwykła brutalność, a być może mieli dobry wywiad.

Gdzieś głębiej ubolewał nad utratą jego uczniów, ale nie czas było teraz na rozpacz po nich. Rozkazał ocalałym, starszym studentom pozbierać resztki ich kompanów oraz sprzątnąć truchła Rycerzy Chaosu. Sam zajął się powoli przywracaniem sali wykładów do normalnego stanu.

- Dziekanie... - rzekł do niego cicho jeden z uczniów. - Co z ekwipunkiem i kosztownościami wrogów?
- Zajmę się tym później, na razie nie chcę widzieć na oczy tych plugawców. Rozumiesz? - odparł surowym tonem Nekromanta.

Skarciwszy podopiecznego wrócił do powolnego sprzątania.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#36 2008-07-25 18:05:24

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Sala wykładów

Gerard wszedł do sali. Rozejrzał się. Było pusto. Usiadł na jednej z ławek. Przez chwilę siedział po czym podszedł do tablicy. Poszukał kredy. Gdy ją zlokalizował wziął i zaczął rozrysowywać symbole. Tutaj mógł się temu przyjrzeć.



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#37 2008-07-28 21:25:55

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Sala wykładów

Ireth zapukała nieśmiało w drzwi sali wykładów, po chwili uchyliła drzwi i szybko weszła do środka. Niemal natychmiast ogarnęła ją aura tego miejsca. Nieodkryte, tajemice i wiedza. Uśmiechnęła się w duchu, choć w rzeczywistości serce walił jej jak oszalałe.
Biorąc pod uwagę ostatnie zdarzenia... Szybko wyrzuciła z głowy napływające obrazy wspomień skupiając się na celu, przecież wiedziała po co tu przyszła. Zajęła miejsce, jedno z wielu w sali w ciszy przygotowywując się do tego co miało nadejść.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#38 2008-07-28 22:38:15

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Sala wykładów

Gerard wzdrygnął się. Powoli odwrócił i zobaczył Ireth. Szybko starł tekst i symbole. Staranie by nie było widać. Usiadł w ławce i zaczął czekać. Czekał, gdyż magia dotąd była dla niego niepojęta. Nigdy nie używał prawdziwej magii. Znał tylko magię zwierząt.

Ostatnio edytowany przez grom79 (2008-07-28 22:41:47)



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#39 2008-07-29 16:12:10

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Sala wykładów

Drowka weszła spokojnie do sali i usiadla w ławcę. Była tu juz po raz drugi. Rozejrzała sie po sali w poszukiwaniu Araviala. Miała nadzieję, ze także tu przybedzie. Ostatnim razem tez tu był, ale od tego czasu sporo się zmieniło.  Duzo magow poległo podczas wojny, gdy Rycerze Chaosu wpadli do wiezy magów. Aravial byl zastepca mistrza i bylo wątpliwe, ze sie pojawi. Zauważyła Groma i Ireth na sali. Pomachala im.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#40 2008-07-29 16:31:35

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Sala wykładów

Ekena wślizgnęła sie cicho do sali i rozejrzała. Pomieszczenie nie wyglądało tak źle. Na ustach albinoski błąkał się uśmieszek ukazujący rozbawienie pomieszane z lekką drwiną. Podeszła do Ireth i usiadła obok niej.
- Mam nadzieje, że nie przeszkadzam. Cieszę się, że Cię widzę, chociaż teraz zapewne będę tu jedyną pozbawioną jakiegokolwiek talentu magicznego osobą. - Polimorfka mrugnęła do przyjaciółki, szczerząc zęby. Dyskretnie wodziła wzrokiem po sali i uśmiechnęła się do Silver. Cóż... Widok Ekeny w tym miejscu zapewne był nieco zaskakujący. Mimo, że była "córeczką" dziekana i Silver.