Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS
  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#31 2007-12-31 14:48:06

Etherius

Mieszkaniec stolicy

10591791
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2007-12-29
Posty: 65
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Zabójca
Praca: 113
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 30%

Re: Świątynia

Wchodząc do pustej świątyni poczuł chłód samotności, który ostatnio bardzo mu doskwierał. Za wielkimi drewnianymi drzwiami dojrzał kapłana opiekującego się świątynią lecz bał się wejśc dalej ponieważ religia była mu obca, nie składał hołdu nikomu ani niczemu. Nie chcąc rozgniewac bogów cichutko podszedł do ołtarza i spojrzał na drewnianą figurkę anioła i po czym zaczął się głęboko nad czymś zastanawiac....

Ostatnio edytowany przez Etherius (2007-12-31 14:49:29)


θάνατος     αυτή  μεταλλείο    ανάθεση

Offline

 

#32 2008-01-08 22:55:07

Nadin

Mieszkaniec stolicy

3530838
Skąd: Adar Żywa Nekropolia
Zarejestrowany: 2007-12-06
Posty: 83
Punktów :   
Rasa: Żywy Wampir
Profesja: Nekromanta/Drwal/Wolontariusz
Praca: 943
Totem: S=6; W=0; Sz=5; I=10; M=4; U=1
Zwierze: 44%
WWW

Re: Świątynia

Nekromanta owinięty płaszczem podszedł do świątyni powolnym krokiem. Gdy mijał próg budynku poczół się dziwnie, bowiem pierwszy raz spotyka się w świętym miejscu. W środku ujrzał pewną osobę stojącą przy ołtarzu.
- Hmm... jakiś mnich? -szepnął do siebie.
Podszedł do osoby wpatrującej się na figurki dziwnych stworzeń, Nadin nie rozpoznawał ich, nieznane Mu były świętości.
- Witaj. Widzę, że podobają Ci sie te dziwne malowidła i figurki... nie wyglądasz mi na kapłana. Od czasu do czasu tu przychodzę porozglądać się i uporządkować me myśli... a Ty co tu robisz?


Moja Karta Postaci
(Zawsze odpisuje na posty Guest, wystarczy napisać na gg)

Offline

 

#33 2008-01-10 21:40:31

Etherius

Mieszkaniec stolicy

10591791
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2007-12-29
Posty: 65
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Zabójca
Praca: 113
Totem: S=5; W=4; Sz=5; I=6; M=5; U=0
Zwierze: 30%

Re: Świątynia

Etherius odwrócił się, podniósł głowę i przyjrzał się ciekawskiemu nekromancie. Stanął przez chwilę w bezruchu po czym kierował się ku wyjściu. Przechodząc koło przybysza wyczuł dziwną aurę więc przyspieszył kroku. Wyszedł ze świątyni pozostawiając nieumarłego bez odpowiedzi. Oglądnął się za siebie i zamknął wielkie drewniane wrota.


θάνατος     αυτή  μεταλλείο    ανάθεση

Offline

 

#34 2008-01-19 13:22:38

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Świątynia

Zgromadzonych ogarnęło niemiłe uczucie pustki tak zdałoby się nietypowe dla tego miejsca. Z jednych z wielu drzwi okrągłej sali świątynnej wyłonił się wyskoki i chuderlawy półelf w poprzepalanej szacie maga. Gdy dostrzegł ogrom bogato zdobionej złotem i kamieniami gigantycznej wręcz kopuły jedynie uśmiechnął się zdałoby się z pobłażeniem. Obrzucił rozbawionym spojrzeniem ołtarze bóstw, po czym nie zwracając zbytniej uwagi na pozostałych zdjął z pleców plecak który taszczył ze sobą aż z Elanii i począł sie rozpakowywać. Kolejne części dobytku pojawiły się w pobliżu stojącego przy ścianie stoliku. Posłanie, mała tablica, kilka przyrządów alchemicznych, ubrań i ksiąg i to najważniejsze. Niewielki mirhitowy krąg o średnicy może pół stopy. Oparł go o ścianę a następnie z lnianej torby na ramieniu wyjął wyryte topornie na kawałku polerowanego metalu informacje o świątyni. Z braku czegoś na czym mógłby to "cudo" powiesić oparł je o ścianę podobnej jak krąg. Runy okładały się w słowa:

Wszelkie sprawy proszę kierować do zarządcy świątyni - Araviala Nalmbara.
Kontakt ze zmarłą istotą kosztuje 50 sztuk złota.
Kontakt z przedstawicielem bóstwa kosztuje 100 sztuk złota i daje możliwość uzyskania talizmanu zwiększającego jednorazowo moc zaklęć do kręgu 5.

Pod tym wszystkie zostało jeszcze sporo miejsca które niedługo zapewne zniknie.
Załatwiwszy formalnosci Aravial - bo takie było imię półelfa - obaczył gości i przywitał ich skinieniem głowy po czym rzekł melodyjnym głosem z elfickim akcentem i domieszką jeszcze czegoś nieznanego.


- Dopomóc w czymś?

Ostatnio edytowany przez Aravial Nalambar (2008-01-19 13:26:39)

Offline

 

#35 2008-01-19 13:40:56

Nadin

Mieszkaniec stolicy

3530838
Skąd: Adar Żywa Nekropolia
Zarejestrowany: 2007-12-06
Posty: 83
Punktów :   
Rasa: Żywy Wampir
Profesja: Nekromanta/Drwal/Wolontariusz
Praca: 943
Totem: S=6; W=0; Sz=5; I=10; M=4; U=1
Zwierze: 44%
WWW

Re: Świątynia

Nekromanta zaciekawiony przedmiotami półelfa zbliżył się troche i zaczął się wpatrywać w tabliczkę opartą o ścianę.
- To co tu jest napisane to prawda? Można się komunikować z umarłymi? Bo jeżeli tak to chętnie skorzystam…
Wyciąga sakiewkę przepełnioną złotem.
- Chciałbym ujrzeć mojego smoka…


Moja Karta Postaci
(Zawsze odpisuje na posty Guest, wystarczy napisać na gg)

Offline

 

#36 2008-01-19 19:28:27

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Świątynia

Półelf podrapał się w głowę po w milczeniu po czym wziął do ręki tablicę i zaczął na nią kredą obliczać jakieś skomplikowane wzory...

- Daj mi chwilę. - rzekł. Po kilku minutach odłożył tablicę na stolik z niewyraźną miną. - No dobra to robimy tak. Ja go przywołam na czas rozmowy a ty mi odpalisz pięćdziesiąt sztuk złota. Ale... Hm... Nigdy nie przywoływałem smoka, czy może raczej jego duszy więc... Istnieje ryzyko ze zamdleję. A w tedy sam se gadaj. Nie pomogę ci w konwersacji czy co tam chcesz robić. Wiedz że w przypadku czegoś co nie żyje to nie jest takie znowu proste...

Offline

 

#37 2008-01-22 16:32:26

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Świątynia

Kobieta z kapturem naciągniętym na twarz weszła do świątyni rozglądając sie uważnie. Przyglądała się posągom bóstw. Zastanawiała się, jakiemu bogowi mogła składać hołd jej rodzina ze strony ojca. Czy też może, podobnie do niej samej, nie chylili czoła przed "siłami wyższymi"? Odrzuciął kaptur do tyłu i podniosął dumnie głowę, omiatajac ogrom światyni bacznym spojrzeniem. Słyszała, że można kontaktować sie tu ze zmarłymi, a ta kwestia bardzo interesowała polimorfkę. Może wreszcie dowiedzialaby sie czegoś? Czegoś więcej niż imiona ojca i dziadka...


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#38 2008-01-24 20:27:47

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Świątynia

Na chwilę odwrócił się do przybyłej, a rozpoznawszy ją uśmiechnął się ciepło. I poprosił ją gestem bliżej.
- Witaj Ekeno. Chodź bliżej. Co cię sprowadza? - Jego uśmiech był szczery, i on do szczerości bóstw - tych bóstw z odległego świata - miał pewne wątpliwości zaś określenie go jako kapłana obraziłoby go. Dlatego też taką przyjemność sprawiał mu widok polimorfki. Zwrócił się do nekromanty
- To jak? Co robimy?- rzekł półgębkiem

Offline

 

#39 2008-01-24 20:54:45

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Świątynia

Przec chwile milczała, w końcu jednak podeszła do Planisty i powiedziała półgosem. - Mam dość delikatną sprawę... Nie do jakiegokolwiek boga, niech ich... - Powstrzymała sie od dokończenia i uśmiechnęła lekko. - Masz kontakty z różnymi planami... Mnie bardzo interesują zmarli. któraś z dwóch osób. Fardos i Elbam. Nie mieli chyba nazwisk... Obaj byli polimorfami. Powinni juz nie żyć... Mam sporo pytań, ale przede wszystkim chcialabym dowiedzieć sie od któregoś z nich, czy... Czy rzeczywiście byli ze mna spokrewnieni... - Wyjaśniała lekko zmieszana.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#40 2008-01-28 19:36:36

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Świątynia

Podrapał się w głowę na słowa Ekeny
- Z drobnym wysiłkiem do zrobienia. Drobnym znaczy omdlenie i wymioty. Do zrobienia, powtarzam. Cena to 50 sztuk złota. Na dom. Droga z Elanii jest tu bardzo długa...

Offline

 

#41 2008-01-28 20:01:31

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Świątynia

- A może wierzchowca? - Wyszczerzyła zęby szukając w sakiewce 50 sztuk złota. W końcu odliczyła wymaganą kwotę i podała Półelfowi. - Jeśli to mozliwe, chciałabym tez wiedziec, kim byli. Ogólnie. Wystarczy mi potwierdzenie, że byli z rodu królewskiego, jak słyszałam. - Powiedziała mozliwie spokojnie. Sama nie wiedziała, jaką odpowiedź wolałaby otrzymać.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#42 2008-01-28 20:10:36

 Winno

Zastępca Mistrza Zakonu

2618814
Skąd: Szczecin
Zarejestrowany: 2007-11-30
Posty: 613
Punktów :   
Rasa: Człowiek z domieszką elfa
Profesja: Łajdak
Praca: Brak
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Brak
WWW

Re: Świątynia

Z uprzejmym uśmiechem schował pieniądze do sakiewki przy pasie płaszcza i sięgnął po tabliczkę i kredę. Zaczął robić obliczenia. Po dłuższej chwili nucąc pod nosem "Coś mnie dzisiaj zje" rozłożył kilka ukrytych w kieszeni płaszcza jadeitów na środku okrągłej świątyni. Strzelił kostkami u palców i zaczął rzucać zaklęcie. Trwało to może z minutę. Z każdą chwilą planista był coraz bladszy i pot występował na jego czoło. Jakieś niepewne zarysy zaczęło się formować w powietrzu. Jakieś sylwetki nabrały wyraźnych kształtów. Planista nie wiedział co to było. Zakończył inkantację i zapadł się w eony ciepłej nieświadomości

Offline