Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Mieszkaniec stolicy
Dobrze, postaram się coś dla Pana załatwić. Jednak nie obiecuję niczego, bo jak Pan wie to teraz ciężko o jakieś materiały. Pośle mojego ucznia do Pana, jeżeli zostawi Pan jakiekolwiek namiary na siebie, oczywiście, jeśli uda mi się dokończyć Pańską broń.
Offline
Mieszkaniec stolicy
-Przyjdę za jakiś czas. Dziękuje bardzo- Smenciciel westchnął i wyszedł powoli
Offline
Mieszkaniec stolicy
Odwrócił się w stronę anielicy. Był nieco zdezorientowany, jakby dopiero co zrozumiał, że w warsztacie ktoś był.
Zapytał nieco zakłopotany:
-Coś się wydarzyło? Ktoś tu był? Jestem diś naprawdę rozkojarzony Pewnie to przez tę pogodę, nie jestem przyzwyczajony do takich zjawisk które w moich progach występują naprawdę rzadko.
Co kja będę zanudzał, co mam zrobić?
Offline
Mieszkaniec stolicy
O cholera, zapomnialabym o Tobie. - Powiedziala zdenerwowana. Ale dobrze, że jesteś, jest dla Ciebie robota. Pójdź do kuźni i spytaj sie o 2 ostrza - mówila coraz to bardziej spokojna. - z mirhitu i stali i ile będą kosztować. Jak się już dowiesz powiadom mnie o cenie oraz spróbuj znaleźć gdzieś kowala runicznego. Im szybciej zrobisz wszystko, tym szybciej Ci zaplacę.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Pomyślał chwilę nad swoim zadaniem i odparł:
-Czyli mam pójść do kuźni i spytać się ile będą kosztować dwa ostrza. Jedno z mihritu drugie ze stali. I poinformować cię o ich cenie? Jeszcze kogoś miałem znaleźć? Hmm...
Po namyśle i szukaniu ostatnich słów pracodawcy (co przy jego złym samopoczuciu nie było proste)dodał.
-I znaleźć kowala runicznego? Tak? Dobrze wrócę jak najszybciej potrafię!
Wybiegł szybko z pracowni jakby diabli go gonili, zostawiając masę kurzu po sobie.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Tylko się nie ... - nie zdążyla nic powiedziec. Widziala tylko swojego ucznia wybiegającego z warsztatu ze straszą prędkościa.
Oby nic mu się nie stalo, jeszcze będzie mi potrzebny... - powiedziala, po czym wrócila do pracy.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Otwarły się drzwi i do warsztatu wkroczył Araton. Widać było zadowolenie na jego twarzy.
-Witaj! Poszedłem, byłem, zobaczyłem i sprawy mają się tak. Za dwa ostrza z materiałów które wymieniłaś, kowal bierze 340 dukatów. Mówił też, że może nakładać runy. I to byłoby na tyle. Mam coś jeszcze zrobić czy jestem już wolny? Jeżeli nie masz nic więcej do roboty pozwól, że trochę po szkicuję kilka sztuk broni.
Podszedł do deski i zaczął szkicować. Natchnęła go bowiem wena artystyczno-inżynieryjna.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Bardzo dobrze się spisałeś Aratonie. Proszę, weź te 10 dukatów i pracuj dalej. - Jak powiedziała, tak zrobiła.
Offline
Mieszkaniec stolicy
-I jak Pani coś się ruszyło?- Spytał Smenciciel, wchodząc do warsztatu. Ciało wyrażało bezgraniczne znudzenie, za to oczy jak zawsze były ożywione. Wlepił te oczy w Cog i czekał na odpowiedź
Offline
Mieszkaniec stolicy
Tak - odpowiedziała mu bez zastanowienia - wiem, że ostrza, które chcę dla Pana wykonać będą kosztować 340 sztuk złota. Więcej, czyli czas w którym i ja to wykonam nie jestem w stanie określic. Im szybciej kowal wykona swoją pracę, tym szybciej wykonam to ja. Czekała teraz na odpowiedź swojego klienta
Offline
Mieszkaniec stolicy
Smenciciel westchnął głeboko. Potem wyjął sakiewkę i położył na stole.
- W środku jest 360 dukatów. Proszę pospiesz się.- Smenciciel ukłonił się, odwrócił się na pięcie i wyszedł.
Offline
Człowiek
Elf wszedł do sklepu w tradycyjnym dla siebie płaszczu i kapturem zarzuconym na głowę, który zasłaniał mu górną część twarzy. Podszedł do lady i zapytał inżyniera/inżynierkę.
Witam. Chciałbym się dowiedzieć ile będzie kosztowało zrobienie cichych strzał... Chciałbym strzały z żłobkowaną brzechwą dla zwiększenia sztywnośći i zmniejszenia ciężaru. Do tego olotkowane długimi, wąskimi, szarymi piórami. Do tego jeszcze trójbrzeszczotowe, ostre groty. Na kiedy da się zrobić i za ile?
Offline
Do warsztatu wkroczyła wysoka postać owinięta czarnym płaszczem. Na plecach przewieszone miał dwa miecze. Gdy podszedł do anielicy zdjął kaptur. Był to mroczny elf.
-Witam. Nazywam się Keldar. Przyszedłem w pewnej sprawie... Mianowicie potrzebuję broni. - widząc że oczy anioła powędrowały w stronę mieczy, rzekł - Ach. To to są moje miecze. Fakt jest to broń, ale nie taka jakiej potrzebuję. Nie zwodząc i nie obijając w bawełnę potrzebuję sztyletu skrytobójców. Cały mechanizm ma być szybki, mały i łatwy w obsłudze oczywiście urządzenie ma być dopasowane do mojej ręki tak by było schowane pod nadgarstkiem. Sztylet ma być szybki i długi na 7 cali(20cm). Konstrukcja ma być solidna i oszczędna. Niestety nie dysponuję zbyt rozległym budżetem. W zależności od ceny całej konstrukcji zamówię jedną lub dwie sztuki, na lewy i prawy przegub. - Po czym wyją kartkę papieru z zapisanymi wymiarami jego dłoni i przegubów.- Runami zajmę się osobiście.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Emmmm... - Anielica nie wiedziała co powiedzieć słysząć tak precyzyjne objaśnienia dotyczące broni od klienta. Jeśli chodzi o sztylety... - Cog zastanowiła się chwilę - to nie mam takowych, ale mam całkiem przyjemne cacko dla skrytobójców. Nosi nazwę "Wilcze Szpony", ale niestety ja nie mogę wykonać wszystkiego. Po rekawicę trzeba iść do odpowiedniego rzemieślnika, tak samo jak po ostrza oraz obudowe całego mechanizmu. Złożenie proszę zostawić mi. - powiedziała anielica i odwróciła się do drugiego klienta.
Co do tych cichych strzał... Da się je wykonać, ale potrzebuję na to trochę czasu. Nie jestem w stanie się dokładnie określić. Mój pomocnik się do Pana zgłosi jeśli bedzie juz wiadomo co z Pańskim asortymentem jest grane.
Offline
-Mhm. Niestety interesuje mnie tylko sztylet wyskakujący spod nadgarstka. Byłby mi on bardzo poręczny a wilcze szpony to nie dla mnie. Przyzwyczajony jestem do swoich ćwiekowanych rękawi.
(Jeśli nie wiesz o co chodzi z tymi sztyletami to przypomnij sobie lub obejrzyj obrazki za gry Assasin's Creed. O takie sztylety mi chodziło)
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |