Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#61 2008-08-03 21:20:10

 Save

Służka Najpotężniejszego \ Seme-Sama\SZARLOTKA!

6253934
Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2008-06-09
Posty: 684
Punktów :   
Rasa: Żywy Wampir
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Eh...kolejny czas by się pobawić-zachihotała ironicznie.Może i ktoś by pomyślał jaka zabawa lecz ona należała do rodziny barbarzyńców.Wojna Honor Śmierć znała to na pamięć.Nie zależało jej na niczym-Pewnie dużo osób polegnie ale jeśli będziemy razem powinniśmy sę dać rade spojrzała skrzywiona na Zelde.W jej oczach zabłysł
płomień iskra Valentain.To co kochali pomijając rodziny była wojna.Jej akurat za bardzo to nie przypominało czegoś miłego a raczej rzeź dla dorosłych.Co tu robi dziecko ?Takie jest moje przeznaczenie zakaszlała w chustę.
Była zakrwawiona.Czasu nie da się cofnąć-Dobrze No to czas złożyć klocki do kupy zacisnęła w pięści szable.

Offline

 

#62 2008-08-03 23:45:38

 Dark Zelda

Mieszkaniec stolicy

8506787
Zarejestrowany: 2008-07-16
Posty: 279
Punktów :   
Rasa: Demon pół krwi
Profesja: Mroczny Łowca
Praca: 613
Totem: S=5; W=7; Sz=5; I=5; M=3; U=0
Zwierze: 4%

Re: Fort zewnętrzny

-Jeszcze będzie czas abyśmy się poznali... rzucił w ślad za odchodzącym

Teraz skupił się... czekał... mur z tarcz częściowo ich zasłoni... ale tylko częściowo... miał plan...
Przyjrzał się stojącym, jeszcze poza zasięgiem ale jeżeli rozbijemy jedno ogniwo łańcucha cały pęknie... rozumował...  miał już plan... pozostawało czekać aż wejdą w zasięg...
-Czekać na rozkaz... - rzucił niepotrzebnie w stronę strażników...

Zagwizdał melodycznie... Rosira wylądowała na skraju muru przed nim... Podał jej rozkazy....
Odleciała i zajęła swoja pozycje... Kątem oka dojrzał Lejs'a... był wściekły...
Zelda opuścił łuk... oparł dłoń na jego ramieniu i delikatnie ścisną...
-Nie pozwalaj aby emocje cie zgubiły...- po czym ponownie podniósł łuk czekając na wrogów....

Ostatnio edytowany przez Dark Zelda (2008-08-03 23:47:46)


Audaces Fortuna Jinvat...

Imię: Zelda Fa'Nori

Zwierzak: Sokolica Rosira

Ekwipunek: Andril (starożytny srebrny magiczny miecz), Zidil (srebrny sztylet), Sakiewka, Fajka i szkatułka z tytoniem, Mirhitowe ostrze, kartka zapisana w dziwnym języku, Łuk i kołczan na 20 strzał...


Pełna karta postaci
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 406#p20406

Historia Mrocznego Łowcy jest ściśle związana z jego mieczem Andrilem...
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 405#p20405

NPC Morgan, Cech myśliwych

Krótki opis:
Wysoki szczupły ale silny i zwinny... Gibkość Elfa w parze z potęga Demona. Jasna cera, orli nos, carne włosy. Lewe oko niebieskie, prawe wiecznie skryte pod czarnym kapturem, czerwone...
Ubrany zazwyczaj w czarny płaszcz, korsarską koszule i szerokie spodnie...

Offline

 

#63 2008-08-03 23:53:47

Ilidan

DemonicznyElf

6944830
Zarejestrowany: 2008-04-13
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Demoniczny Elf
Profesja: Wojownik/Instuktor Walki
Praca: 1620

Re: Fort zewnętrzny

Bębny przyspieszyły, chorda chaosu ruszyła ustawiona w Falangę. Dwa tysiące zbrojnych ruszyło do ataku. Uderzenia blacha o blachę i potworne okrzyki dobiegały z kilku oddziałów mutantów.


http://www.iv.pl/image/232543.jpeg
Kiedyś to był też mój świat, lecz nadeszły burzliwe czasy i porwały mnie.
Kto szuka mocy, szuka walki, a co za tym idzie szuka śmierci.

Offline

 

#64 2008-08-04 00:08:55

 Dark Zelda

Mieszkaniec stolicy

8506787
Zarejestrowany: 2008-07-16
Posty: 279
Punktów :   
Rasa: Demon pół krwi
Profesja: Mroczny Łowca
Praca: 613
Totem: S=5; W=7; Sz=5; I=5; M=3; U=0
Zwierze: 4%

Re: Fort zewnętrzny

-Napnij... - padała z jego ust komenda wydana spokojnym lecz donośnym głosem... jego twarz była spokojna...Bez emocji, jedynie oczy błyszczały żądzą krwi...
-Czekać...-kolejna komenda... zlustrował falangę...  dojrzał kilku Mutantów wyraźnie nie pasujących do funkcji zasłaniania towarzysza... byli za słabi lub efekty mutacji ich w tym momencie osłabiały...

-Zebrać się po dwóch... padł nieoczekiwany rozkaz... łucznicy błyskawicznie ustawili sie w dwuszereg jednak tak że każdy widział pole bitwy....
-Na komendę pierwszy szereg celuj-... kolejne rozkazy teoretycznie wydawane chaotycznie przybliżały obrońców do wykonania podstępu Zeldy... Upatrzył sobie swój cel był to wysoki mutant o poskręcanym błękitnym ciele...
-Pierwszy szereg.... Zwolnij...- Grad strzał poleciał w napastników... po ok dwudziestu sekundach padła kolejna komend...
-Drugi Szereg... Zwolnij... Kolejne strzały pomknęły ku napastnikom...

Mutanty nie słyną z inteligencji... Grad strzał jaki poleciał w ich kierunku zasłoniły podniesione tarcze... Strzały z łoskotem wbijały się w drewno.. głośny śmiech z setek gardeł dał znać że salwa nic im nie zrobiła, przekonani że koniec ostrzału opuścili tarcze... nagły świst i krzyk rannych znaczyły że druga salwa zaskoczyła ich tworząc straty...

Zelda zwolnił cięciwę z chwilą gdy drugi szereg dostał rozkaz... Czarna strzała pomknęła do zanoszącego się śmiechem mutanta w chwili gdy ten opuszczał tarcze... charkot przebitego gardła zagłuszyły krzyki konających towarzyszy....

-Gotuj- Kolejna komenda potoczyła się po murach...


Audaces Fortuna Jinvat...

Imię: Zelda Fa'Nori

Zwierzak: Sokolica Rosira

Ekwipunek: Andril (starożytny srebrny magiczny miecz), Zidil (srebrny sztylet), Sakiewka, Fajka i szkatułka z tytoniem, Mirhitowe ostrze, kartka zapisana w dziwnym języku, Łuk i kołczan na 20 strzał...


Pełna karta postaci
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 406#p20406

Historia Mrocznego Łowcy jest ściśle związana z jego mieczem Andrilem...
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 405#p20405

NPC Morgan, Cech myśliwych

Krótki opis:
Wysoki szczupły ale silny i zwinny... Gibkość Elfa w parze z potęga Demona. Jasna cera, orli nos, carne włosy. Lewe oko niebieskie, prawe wiecznie skryte pod czarnym kapturem, czerwone...
Ubrany zazwyczaj w czarny płaszcz, korsarską koszule i szerokie spodnie...

Offline

 

#65 2008-08-04 00:15:30

 Save

Służka Najpotężniejszego \ Seme-Sama\SZARLOTKA!

6253934
Skąd: Gdynia
Zarejestrowany: 2008-06-09
Posty: 684
Punktów :   
Rasa: Żywy Wampir
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Wampir czekał jedynie aby się zbliżyli.Nagle się rozpadało .Deszcz lał coraz mocniej.
Pogoda nie jest za bardzo dla nas korzystna co nie Zelda-Spojrzała na Łowcę.
Zdjęła płaszcz i rzuciła na ziemię wielki szal owinięty dookoła pasa powiewał.Krople deszczu spływały jej po twarzy.Słychać było okrzyki i stukot bębnów.Teraz nie ma odwrotu-wyjąkała.W co ja się pakuje?-szepnęła.

Offline

 

#66 2008-08-04 00:18:08

Gerard Grzmot

Stolarz i Kucharz

8660942
Call me!
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2008-07-10
Posty: 972
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Druid/Treser
Praca: Patrz do karty
Totem: S=6, W=5, Sz=5, M=4, I=5, U=0
Zwierze: 8%
WWW

Re: Fort zewnętrzny

Gerard ponownie wzniósł się na mury gdy ponownie napinali łuki. U góry jest mniejsza szansa na natychniastową śmierć. Ściągnął łuk i napiął strzałę. Dostosował się do drugiego szeregu. W międzyczasie spojżał na mury i na ziemię. Dwójka sojuszników zostałi na dole! Nałożył łuk na ramię i szybko pojeciał z zamiarem wstawienia towarzyszy do góry. Silver i Maladie chwilę póżniej znalaźly się na murach. Ponownie zdjął łuk i stanął na prawo od Zeldy, gotowy do strzału.

Ostatnio edytowany przez grom79 (2008-08-04 00:20:51)



Imię, Nazwisko, Przydomek: Gerard, Grzmot, Grom
Rasa: Anioły
Profesja: Druid/Treser
Charakter: Dobry
Zalety: Hard ducha, mocne kości
Wady: Cichy, skryty
Umiejętności: Dobry kontakt ze zwierzętami, Szybka regeneracja, Czytanie, Pisanie, Liczenie
Zwierze: Sokół wędrowny - Falcon
Polimorfia: Niedźwiedź


Guest, uważaj, świat jest pełen tajemnic.
http://img201.imageshack.us/img201/6089/userbarpc1.png

Karta Postaci
Tartak

Offline

 

#67 2008-08-04 00:22:30

Ilidan

DemonicznyElf

6944830
Zarejestrowany: 2008-04-13
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Demoniczny Elf
Profesja: Wojownik/Instuktor Walki
Praca: 1620

Re: Fort zewnętrzny

Ilidan słyszał już tylko odgłosy walki. wyciągną miecze i ustawił się gotowy do starcia z każdym stworzeniem które zjawi się we wrotach. Po drugiej stronie murów jedna grupa mutantów ustawiła falangę przy wrotach. Spojrzał na Gerarda i Uśmiechną się płomienie szalały w jego oczach. W ten dało się w słuch walenie jak by ktoś walił wielkim młotem w bramę fortecy, brama runęła a w niej ukazał się wielki i szeroki mutant, trzymający ogromny młot w jednej ręce a w drugiej gigantyczny topór. Ilidan podbiegł do stworzenia. Mutant zamachnął się tak by przebić Elfa na pół, oddzielając tułów od nóg. Ilidan rzucił się na ziemie. jednak to go miało zgubić bowiem od góry leciał na niego ogromy młot. jednak jeden szybki skok i młot chybił. Ilidan podskoczył do gardła mutanta i przeciął je po czym się szybko wycofał gotów na następnego przeciwnika.


http://www.iv.pl/image/232543.jpeg
Kiedyś to był też mój świat, lecz nadeszły burzliwe czasy i porwały mnie.
Kto szuka mocy, szuka walki, a co za tym idzie szuka śmierci.

Offline

 

#68 2008-08-04 00:25:12

Raziel

Zbanowany

Re: Fort zewnętrzny

Raziel wbiegł na mur,gdy zobaczył niezliczoną hordę potworów aż stanął z wrażenia.,,Samobójstwem byłoby rzucać się na tą horde'' pomyślał.I wtedy podszedł do strażnika i powiedział do niego:,,Szybko dawaj łuk".Chwilę póżniej strzelał do czarnego morza stworów.Nie wiedział czy któregoś zabił było ich tak dużo.Warknął do swojego futrzastego towarzysza że ma tu zostać.Pomyślał sobie,,Szkoda że nie mam tego wybuchowego prochu krasnoludów''.Z braku lepszego planu szył dalej z łuku do czarnej hordy.

 

#69 2008-08-04 00:32:51

 Dark Zelda

Mieszkaniec stolicy

8506787
Zarejestrowany: 2008-07-16
Posty: 279
Punktów :   
Rasa: Demon pół krwi
Profesja: Mroczny Łowca
Praca: 613
Totem: S=5; W=7; Sz=5; I=5; M=3; U=0
Zwierze: 4%

Re: Fort zewnętrzny

Melodia deszczu rozgrywała na blankach dodając obrońcom otuchy... w cieniu trudniej dojrzeć strzały....

-Zaczęło się... powiedział jakby do siebie
-Zatańczymy ze śmiercią? ,zapytał stojących obok... przelotny uśmiech rozjaśnił mu twarz gdy spojrzał na Save...
Bębny ciągle grały... Olbrzymie mutanty trzymały zwisające na paskach bębny... macki uderzające o blaty dawały potworną melodie... czekała aż będą w zasięgu... eliminacja ich osłabi morale wroga... Falanga na dole jeszcze nie zdążyła się pozbierać... salwa wywołała chaos... na to czekał...

-Celuj... pięciu z lewej
, w tym Save i Grom... Celuj w bębny... łucznicy przytaknęli głowami traktując jako zaszczyt komendę skierowana bezpośrednio do nich...
-Pierwszy szereg... Napnij... Drugi szereg....Napnij...- Ostatnie skinienie głowy do towarzyszy...
Pierwszy... Zwolnij... Po chwili Rozkaz potoczył się po murach... Drugi i Bębny...Zwolnij

Jego łuk wydał dźwięk zwalnianej cięciwy... strzała ze świstem wbiła się w brzuch jednego z mutantów.... to nie była rana śmiertelna... -Siti... zaklną w duchu... bęben umilkł...

W ślad za jego strzała wzleciała salwa drogiej lini... Grad strzał był śmiertelny, lecz miejsce przeszytego mutanta zajmował kolejny...

-Pierwsza linia... Celuj aby oczyść bramę... druga celuj... Bębnarze... tak zaczął nazywać piątkę wybranych byli mu potrzebni... Szukać oficerów...

-Napnij- Głośny grzmot oznajmił zbliżającą się burze....

Ostatnio edytowany przez Dark Zelda (2008-08-04 00:41:55)


Audaces Fortuna Jinvat...

Imię: Zelda Fa'Nori

Zwierzak: Sokolica Rosira

Ekwipunek: Andril (starożytny srebrny magiczny miecz), Zidil (srebrny sztylet), Sakiewka, Fajka i szkatułka z tytoniem, Mirhitowe ostrze, kartka zapisana w dziwnym języku, Łuk i kołczan na 20 strzał...


Pełna karta postaci
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 406#p20406

Historia Mrocznego Łowcy jest ściśle związana z jego mieczem Andrilem...
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 405#p20405

NPC Morgan, Cech myśliwych

Krótki opis:
Wysoki szczupły ale silny i zwinny... Gibkość Elfa w parze z potęga Demona. Jasna cera, orli nos, carne włosy. Lewe oko niebieskie, prawe wiecznie skryte pod czarnym kapturem, czerwone...
Ubrany zazwyczaj w czarny płaszcz, korsarską koszule i szerokie spodnie...

Offline

 

#70 2008-08-04 00:37:52

Raziel

Zbanowany

Re: Fort zewnętrzny

Razem z innymi łucznikami wypuścił swoją strzałe.,,Ehh''pomyślał,,nie dla mnie to strzelanie z łuku,wolałbym rozsiekać ich parszywe twarze mieczem".Ucichło kilka bębnów.Zamiast tego wilk elfa zaczął wyć jakby prubójąc dodać obrońcą otuchy.

 

#71 2008-08-04 00:50:16

Ilidan

DemonicznyElf

6944830
Zarejestrowany: 2008-04-13
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Demoniczny Elf
Profesja: Wojownik/Instuktor Walki
Praca: 1620

Re: Fort zewnętrzny

Ilidan wbiegł na schody prowadzące na mur. Mutanty pobiegły za nim wymachując bronią za Ilidanem. Szybki skok w górę, Ilidan ledwo co wyszedł z tego z życiem. Miecz który miał go trafić walną w ścianą z której poleciały iskry. skoczył w szale na ów mutanta niestety przeskoczył go i wylądował na hełmie mutanta za tym na którego skakał. odepchnął go nogami i sześciu dziwnych stworów poleciało w dół lecz wstały z łatwościom, gdyż byo to nisko lecz nie tak nisko by sięgnąć z dołu mieczem. Ilidan podbiegł do mutanta stojącego kilkanaście stopni przednim i zaczęła się walka, wymiana ciosów. mutant trafił Ilidana w lewę ramie. wnet Elf chwycił ostrze przeciwnika i unieruchomił je wtedy już mógł atakować w dowolne miejsce na ciele mutanta. Wbił Zertron pod kontem od dołu tak iż przerzedł on od jelit aż po krtań upewnił się iż trzyma mocno miecz Ilidan przerzucił nad sobą truchło mutanta które w locie ześlizgnęło się z klingi. Zertron znów zaczął szaleć żądny krwi. Ilidan wiedząc iż sobie nie poradzi krzykną - Elfie ześlij mi tu kogoś do pomocy.


http://www.iv.pl/image/232543.jpeg
Kiedyś to był też mój świat, lecz nadeszły burzliwe czasy i porwały mnie.
Kto szuka mocy, szuka walki, a co za tym idzie szuka śmierci.

Offline

 

#72 2008-08-04 01:03:53

Raziel

Zbanowany

Re: Fort zewnętrzny

Raziel zobaczył jak mutanty atakują jakiegoś elfa.,,Tego mi było trzeba" pomyślał i rzucił łuk na ziemię.Zbiegł po schodach i skoczył na najbliższego stwora.Zanim którykolwiek znich wstał jego wilk przegrzyzł mutantowi gardło.Wstając cioł jedną z poczwar w nogi.Stwór stracił równowage i wtedy wilk rzucił się na niego zwalając go z nóg.Raziel dobił leżącego stwora.,,Nieźle"pomyślał,,a to dopiero początek"

 

#73 2008-08-04 01:08:17

 Dark Zelda

Mieszkaniec stolicy

8506787
Zarejestrowany: 2008-07-16
Posty: 279
Punktów :   
Rasa: Demon pół krwi
Profesja: Mroczny Łowca
Praca: 613
Totem: S=5; W=7; Sz=5; I=5; M=3; U=0
Zwierze: 4%

Re: Fort zewnętrzny

-Jest jest... krzyk jednego z bębniarzy oderwał go od poszukiwania oficerów... Światło błyskawicy ukazało jak masywna postać formuje odział kuszników na miejscu gdzie obecnie walały sie zwłoki bębniarzy...

Odział uformował się... Tam, tam gdzie te trupy... wskazywał młodzieniec wychylając sie zza blanki... był to jego ostatni błąd, błąd kierowany młodzieńczą ambicją.... Grad strzał z liczącego ok trzydziestu mutantów oddziału z trzaskiem odbijał sie od blanek... to była pierwsza salwa... młodzieniec padł obok niego z przebitą strzała tchawicą...

-Pierwsza linia... Zwolnij w groble- Strzały ze świstem zleciały z murów przebijają atakujących i pozwalając obrońcom na chwile wytchnienia...

-Druga linia... Pomścijmy naszego kompana... Zwolnij w kuszników...- Sam obrał za cel oficera.... bębniarze poszli w ślad za nim... Gdym padła komenda z gardeł obrońców doszedł wrzask... okrzyk zemsty... kusze wypadały z rąk martwych właścicieli... salwa oddana w imię zemsty była najbardziej niszczycielska...

Brzdęk zwalnianej cięciwy z łuku Zeldy... sekundę później cztery strzały bębniarzy poleciały w ślad za jego czarnym grotem w kierunku oficera... 

Rosły barczysty mutant dowodzący odziałem kuszników zawył po czym złapał się za przestrzelone ramie... czarny grot utkwił głęboko... świsty skierowały jego twarz ku murom... cztery strzały z głuchym dzwiękiem wbiły sie w jego ciało... gdy konał wyczul w nich słodycz Zemsty...

-Napnij.... Pierwsza Linia...Celuj w bramę... Druga Celuj w środek natarcia... bębniarze... szukajcie oficerów...

Krzyk Sokolicy napełniał ich serca odwagą....


Audaces Fortuna Jinvat...

Imię: Zelda Fa'Nori

Zwierzak: Sokolica Rosira

Ekwipunek: Andril (starożytny srebrny magiczny miecz), Zidil (srebrny sztylet), Sakiewka, Fajka i szkatułka z tytoniem, Mirhitowe ostrze, kartka zapisana w dziwnym języku, Łuk i kołczan na 20 strzał...


Pełna karta postaci
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 406#p20406

Historia Mrocznego Łowcy jest ściśle związana z jego mieczem Andrilem...
http://zakonswiatla.pun.pl/viewtopic.ph … 405#p20405

NPC Morgan, Cech myśliwych

Krótki opis:
Wysoki szczupły ale silny i zwinny... Gibkość Elfa w parze z potęga Demona. Jasna cera, orli nos, carne włosy. Lewe oko niebieskie, prawe wiecznie skryte pod czarnym kapturem, czerwone...
Ubrany zazwyczaj w czarny płaszcz, korsarską koszule i szerokie spodnie...

Offline

 

#74 2008-08-04 01:20:08

Ilidan

DemonicznyElf

6944830
Zarejestrowany: 2008-04-13
Posty: 130
Punktów :   
Rasa: Demoniczny Elf
Profesja: Wojownik/Instuktor Walki
Praca: 1620

Re: Fort zewnętrzny

na schodach znowu było pełno mutantów Ilidan podbiegł do jednego z i ciął go w głowę. Czaszka pękła krew wytrysła na twarz Ilidana chwycił jego ciało i rzucił w tłum mutantów. rycerze chaosu podnieśli piki i ciało się na nie nabiło Ilidan szybko skoczył na ciało i odbił się od niego wylądował za 12 mutantami pozostałymi w forcie reszta została odcięta strzałami z murów. Ilidan dopiero teraz zdał sobie sprawę z togo co zrobił. Trzymał mocno dwa miecze i odskoczył mocno w tył tak by piki niego niedosięgły.


CIĄG DALSZY JUTRO O 16


http://www.iv.pl/image/232543.jpeg
Kiedyś to był też mój świat, lecz nadeszły burzliwe czasy i porwały mnie.
Kto szuka mocy, szuka walki, a co za tym idzie szuka śmierci.

Offline

 

#75 2008-08-04 11:30:14

 Lejsu

Treser bestii

3988541
Skąd: Kamienna Góra
Zarejestrowany: 2008-01-31
Posty: 936
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Łowca/Tropiciel
Praca: Treser
Totem: Dzik

Re: Fort zewnętrzny

Łowca był wściekły, ale opanowany. Jedyne czego teraz chciał to wyrżnąć w pień wszystkie mutanty zbliżające się do murów Zakonu. Zelda dobrze kierował łucznikami, wielu mutantów padło już od ich strzał. Leksu spojrzł na Zeldę, puszczając mu oko. Wyciągnął strzałę ze swojego kołczanu, napiął na cięciwę. Wstrzymał oddech i jak najdokładniej wycelował. Wypuścił strzałę, a ta wbiła się jednemu z mutantów prosto w grdykę, a ten momentalnie osunął się martwy na ziemię. Wyciągnął kolejną strzałę z kołczanu, a ze swojego płaszcza wyrwał kawałek materiału i nawinął go na grot strzały.
-Kto jest w stanie mi to podpalić? - zapytał wskazując na grot owinięty kawałkiem materiału

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Jarosław Ĺ˝dĂĄnice VĂ˝robce betonovĂ˝ch septikĹŻ NejlevnějĹĄĂ­ betonovĂŠ jĂ­mky Loket przegrywanie kaset vhs usuwanie adblue