Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Imię: Etamin
Rasa: Smoki
Profesja do której pretenduję: Mistrz/Pani Ognia
Charakter: Ciekawska
Cel: Zdobywanie wiedzy o otaczającym świecie
Umiejętności: M. Ognia: Żar , Czytanie i pisanie, Jubilerstwo, Metalurgia
Ekwipunek: Butelka z ognikiem, Pióro, atrament i pergamin, Łuk krótki, hubka i krzesiwo, sztylet
Zebrane zioła: 4 miary Smoczego Ziela, 3 miary Ziela Fenix'a, 3 miary Końskiej Stokrotki,3 miary Gryfiej Jemioły, 4 miary Ziela Skryjon,4 miary Szkarłatnego Ziela, 3 miary Pershenku
Złoto:
+ 50 dukatów na start
-50 dukatów za naukę w podstawówce
+50 dukatów na rozkręcenie biznesu
-20 dukatów za wykupienie pozwolenia na budowę
+ 50 dukatów za udział w sesji
Razem: 80 dukatów
Wiek: 466 ,Totem : Sokół
Historia: Była jedynym jajkiem które przeżyło. Jej bracia czy też siostry nie przeżyły, z powodu komplikacji genowej. Czemu? Ponieważ jej ojcem był czerwony smok, a matką smok Gaawa. Jak to się w ogóle stało? Hmm... wiadomo tylko tyle, że gdzieś w okolicach gór, znajdowało się jezioro. Tak rozpoczął się konflikt dwóch nacji smoków. Jednak by uniknąć dalszego zabijania się nawzajem, zawarli sojusz. Oczywiście jako eksperyment próbowano połączyć obie rasy. Jednak nie dawało to efektów, aż w końcu po kilkudziesięciu latach się udało. Nie wyszło tak jak zakładano, ponieważ przeżyło jedno młode i to jeszcze inaczej wyglądające, niż powszechnie sądzono. Młode to było o dziwo mniej agresywne niż smoki Gaawa, ale jak ktoś zalazł za skórę od razu próbowało swoich sił. Niesforne to było, trochę głupie jak to młode i miało bardzo duże problemy z poznaniem własnego ja. W późniejszych latach okazało się bardzo ciekawskie, o wszystko pytało, więc dano jej na imię Etamin, od jednej z gwiazd znajdującej się w gwiazdozbiorze smoka. Uczyła się latać i ziać ogniem, chyba też z kilkanaście lat. Dobrze, że przynajmniej jedzenie można było znaleźć gdzieś na zewnątrz. No i tak właśnie, ciekawość rozbudziła się w niej niezmiernie. Prócz smoków, słyszała jakieś wspominanie o ludziach, innych istotach, wojownikach, zwierzętach itp. Ale słyszeć, a widzieć na własne oczy to różnica całkowita. Więc z biegiem lat jej wypady robiły się coraz częstsze i dłuższe. Choć jako smok miała problem by nie wyróżniać się w otoczeniu, przyswoiła swoją naturalną umiejętność zmiany w człowieka. Chodzenie na dwóch nogach, gdy chodziło się na czterech, uczenie się ogólnodostępnej mowy, gdy mówiło się w gronie smoków, też było trudne. Jednak jak by nie było przyswoiła te umiejętności. Stało się to gdy opuściła dom, w wieku równo 400 lat. Gdzieś po drodze natrafiła na małą wioskę i tak Etamin została przygarnięta przez parę ludzi, którzy nie byli aż tak starzy. Uczyli ją czytać, uczyli ją pisać, uczyli mówić, a ona nie rozumiała czemu to robią. Zachowania innych istot były jej obce. Z dnia na dzień, uczyła się ludzkich zachowań. Niektóre z nich bardzo różniły się od smoczych. Wtedy to odkryła, że jest nieufna co do innych, jest dumna i nie boi się niczego. Ma duży zapas cierpliwości, oraz wielki zapał do poznawania i uczenia się nowych rzeczy. Brakło pytań, czemu po 60 latach nadal jest młoda i piękna. Uznali po prostu, że musi być inną istotą elfem, czy nimfą, ale najboleśniejszą nauczką jaką Etamin mogła zobaczyć, było przemijanie życia. Zrozumiała, że istoty ludzkie żyją o wiele krócej, ich czas tak szybko mija. Więcej nie trzeba było trzeba, wyruszyła w dalszą wędrówkę by nie wzbudzać podejrzeń, innych istot, oraz by poznawać nowe rzeczy, umiejętności, zachowanie istot, oraz ich charaktery.
Opis postaci:
Jako dziewczyna:
Komu za to podziękować, że odziedziczyła jednak zmianę wyglądu w człowieka? nie wiadomo. Ma długie aż do ziemi złote włosy. Efektem tego za pewne jest gen smoka Gaawa. Jednak oczy ma czerwone niczym krew. Część włosów stanowiących grzywę musi chustą podwiązywać, bo inaczej by jej pole widzenia zasłaniały. Twarz wydaje się bez wyrazu, bo nie uśmiecha się, czy też nie smuci się. Jednak jeśli już się zdarzy, że się uśmiechnie na pewno to zobaczysz. Rysy twarzy są łagodne, prawie jak by dziecięce, gdyby nie te oczy. Oczy wyrażające pełną powagę, oraz brak zaufania. Jest wysoka, chuda, a chodzi cicho i z wdziękiem. Ubiór zawsze ten sam, charakteryzujący się czarnymi rękawicami bez palców, aż poza granice łokci, sklecone z prostego materiału. Niby bluza, niby sukienka, w kolorze białym obszyta niebieskim materiałem, oraz skórzanymi paskami z klamrą. Do kompletu ma buty, też z białego materiału, wykończone niebieskim.
Jako smok:
Ni to ciemno złote, ni to czerwone. Każdy smok mówi, że pomiędzy w kolorze się ulokowała, jest pomarańczowa, ale w zależności od światła kolor jest bardziej lub mniej intensywny. Jej łuski to też zagadka, niby część w romby się nakłada, żeby gdzie indziej tworzyć trójkąty, albo pół kola. Mieszanki nacji zawsze dawały inne efekty od zamierzonych. Wiadomo tylko, że ślepia ma czerwone, oraz skrzydła jak to prawie każdy smok powinien mieć. Pazury ostro zakończone, zlewają się z kolorem ciała, a zęby są widoczne. Dziwne to bardzo, ale też pożyteczne, bo kto chciałby się ze smokiem mierzyć widząc jego kły ostre jak brzytwy. Kolejną nie zamierzoną cechą są kolce przypominające zęby, ciągnące się od łba aż do granicy gdzie zaczyna się ogon, bo ogon jest gładki, oraz długi. Te kolce wyrosły też pojedynczo przy skrzydłach, oraz na gadzich łapach gdzieś w połowie między smoczym łokciem, a ramieniem. Nozdrza smoczycy też są widoczne, oddziela je tylko kostna zagroda, która przekształca się w ostre zazębienie na górnej wardze, coś jak szpon. Chodzi to, to na czterech łapach, bo inaczej nie może. Skrzydła też potrafią ją ponieść. Może łapę zaciśnie jak by chciała coś złapać, jednak nie są one tak chwytne jak u złotych smoków. Co do wielkości, oraz szybkości, jest ona pomiędzy smokiem Gaawa, a smokiem czerwonym. Nie dorównuje swym rozmiarom smokom czerwonym, ale jest znacznie większa od Gaawa. Nie jest taka szybka jak smoki Gaawa, ale szybsza od czerwonego. Potrafi ziać ogniem jeśli ktoś chciałby o to zapytać, nawet jest dumna i niczego się nie boi. Stąd się wzięła jej ciekawość by poznać świat.
Ostatnio edytowany przez Etamin (2010-06-20 22:40:18)
Offline
Karta zaakceptowana
Offline
Mieszkaniec stolicy
Offline
+ 2 miary Smoczego Ziela zebranego na grządce.
+ 1 miara Końskiej Stokrotki zebranej na grządce.
+ 2 miary Ziela Fenix'a, zebranego na grządce.
+ 1 miara Ziela Fenix'a zebranego na grządce.
+ 2 miary Smoczego Ziela zebranego na grządce.
+ 2 miary Końskiej Stokrotki zebranej na grządce.
+ 1 miara Gryfiej Jemioły zebranej na grządce.
+ 2 miary Ziela Skryion zebranego na grządce.
+ 2 miary Gryfiej Jemioły zebranej na grządce.
+ 2 miary Ziela Skyrion zebranego na grządce.
+ 1 miara Pershenku zebranego na grządce.
+ 2 miary Szkarłatnego Ziela zebranego na grządce.
+ 2 miary Pershenku zebranego na grządce.
+ 2 miary Szkarłatnego Ziela zebranego na grządce.
+ nowa umiejętność: metalurgia
Ostatnio edytowany przez Erufailë (2010-06-06 21:58:27)
Offline
Sesja:
+8% doświadczenia
+50 dukatów
+sztylet, hubka i krzesiwo
Offline