Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Zbanowany
Nelgor wszedł do chatki cechu myśliwych.
-Może upoluje coś ciekawego i sprzedam to na targu? - myślał - może trafię na jakąś żadką bestię, oby nie za silną.
Ogień palił się w ognisku czerwone i pomarańczowe płomyki strzelały wesoło w powietrze. Nelgor byl wyraźnie podniecony, to jego pierwsze polowanie - niedawno przybył tutaj. Wampir wyczyścił swój miecz oraz topór. Miecz założył przy pasie a topór na plecach. Zbroję już miał na sobie.
- Dobra trzeba rozpocząć to polowanie - zaczął myśleć - Może pójdę na wschód, nie lepiej prosto. .
Nelog ruszył przed siebie z mieczem w dłoni, było ciemno ale jego wampirze oczy widziały wszystko doskonale. Zagłębiał się coraz bardziej w lesie...
Offline
Mieszkaniec stolicy
Dzisiejszej nocy było ciemniej niż zazwyczaj. Krocząc coraz dalej można było słyszeć budzącą się do życia leśną faunę. Co rusz z oddali dobiegały wycia wilków, trzepot skrzydeł i świszczący wiatr.
Wtem krzaki zaszeleściły, wybiegła z nich sarna przebiegając przez drogę wampirowi. Za nią biegły trzy wilczyska które pochłonięte pościgiem za ofiarą nawet nie zwróciły na niego uwagi.
Nelgor mocno się zdziwił tym całym zajściem, a jego czujność mocno spadła. Uderzył w niego silny podmuch wichru. Teraz mógł dosłyszeć powarkiwanie których źródło znajdowało się za jego plecami.
Stały tam dwa wilczury których ślina pieniła się w pyskach raz co raz kapiąc na biały puch.
Najwidoczniej musiały oddzielić się od swojego stada, ale teraz było to nieistotne. Bestie rzuciły się z olbrzymią agresją, niezmiernie przy tym hałasując na istotę która była do tego zupełnie nieprzygotowany.
Offline
Lecz nagle, dziwna, czarna postać wynurzyła się spod głębiny drzew.
Czuł, że jego śmierć jest blisko.
Postać wydobyła się z krzewów, a dwa wilczury z przerażeniem uciekły w głąb lasu.
To dla Nelgora był niezapomniany widok.
Nieznajomy/a zbliżył/a się do niego, i z zimnym spojrzeniem przyjrzała się mu.
Chociaż Nelgor z przerażenia z przerażenia nic nie mógł wymówić, postać ta była zupełnie spokojna.
Jeniec tajemniczej postaci uciekł czym prędzej, lecz nie dobiegł zbyt długo. Nieznajomy okazał się czarodziejem, bowiem posiadał umiejętność telekinezy; Wnet wszystkie drzewa przesunęły się do siebie, tworząc ogromną, zieloną ścianę.
Nelgor nie chciał być zabity, wyciągnął więc z kieszeni sztylet.
Wiedział, że tajemnicza postać mogła mu go wyrwać z ręki kiedy chciał, lecz zrobił to.
"Jak masz na imię?"- Spytała postać
"N-nelgor"- wyjękał z przerażeniem.
"Ja jestem Jacob, wampir i czarownik. Spokojnie, nie zrobię ci nic złego"
Postanowili więc błąkać się po lesie razem.
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |