Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
- Veziya Ag'Harr. Pochodzę z hetraskiego Vedresh, z miasta Aramal.. Jestem szamanką i właścicielką apteki. - odparła szamanka.
Offline
Zdenerwowana uderzyła pięścią w biurko, odetchnęła głęboko. Przymknęła na krótką chwilę powieki, mrucząc coś pod nosem, po czym wygięła usta w czymś na kształt parodii przepraszającego uśmiechu.
- Ireth Tinúviel, wydziedziczona z rodu Tasantir tropicielka. Zamieszkała aktualnie w Smoczych Górach - oświadczyła spokojnie, akcentując każde słowo, przeciągając nieco sylaby. - Pieśniarka łuku. Uczennica Nir Dur'nyna Arlana z Narne - dodała szybko, jakby dobitnie. Wyprostowała się, poprawiła ubranie. Nie chciała już nic dodawać, to powinno starczyć. Garść informacji, małe przekłamanie. Zerknęła na Lukasa, zmarszczyła brwi.
- To wszystkie formalności? A co z płatnością? - spytała.
Offline
Adept zapisał wszystko nie omieszkując przyjrzeć się uważnie piersią dziewczyny.
- Jaka zapłata? Pieniądze otrzymacie po sukcesie wyprawy. Wcześniej nie możemy wam nic wypłacić. Wyprawa do Sawenny jeszcze poczeka ale na Kaltanar ruszajcie czym prędzej. I przygotujcie przyjście następnych zakonników. Jeśli chcecie.
Offline
Jaroo wpadł do biura. Wyglądało na to, że się śpieszył.
- Chciałbym przyłączyć się do wyprawy do Kaltanaru. Jakieś formalności, wpłaty, cokolwiek? Co mnie czeka? Wybacz, ale śpieszy mi się...
Offline
- Kaltanar to bardzo niebezpieczny świat. Informacje na jego temat znajdzie pan w Planarium, przy tabliczce obok portalu. Musi pan podać swoje dane osobowe, profesję i funkcje pełnioną w administracji Zakonu światła. - rzekł wertując jak wściekły papiery młody mag.
Offline
Wszedł do środka, otwierając drzwi kopniakiem. Podszedł do biurka kilkoma wielkimi krokami.
- Kaltanar. Nie mam czasu na formalności. Mamy ratować niejaką Nikolettę wraz z Lukasem, jest z nami także Sulam i inni. Dostanę pozwolenie?
Czekał niecierpliwie. Nie lubił czekać.
Offline
Młody adept z niemałym przerażeniem na twarzy poderwał się na równe nogi widząc niemal legendarnego dziekana.
- Ta-ok, o-o-oczy-wiście. Pro-sze ru-ruszać. Ja zro-bie wszy-szy-sto co trza - jąkał się łamiąc w ukłonach.
Offline
Zauważając wzrok adepta ponownie huknęła pięścią w blat biurka, świdrując go nieprzyjemnym spojrzeniem zmrużonych gniewnie oczu. Usta jednak wygięła w nikłym uśmiechu. Więcej pytań nie miała.
Jaroo krótkim skinieniem głowy przywitała. Chwilę później pojawił się Zefir. Wyglądało na to, że mogą ruszać. Rzuciła badawcze spojrzenie Lukasowi.
- W drogę.
Offline
Zjawił się tu i Lejsu. Podszedł do biurka i powiedział:
-Jestem Lejsu, treser i łowca bestii, tropiciel z Wajngangi. Jestem znakomitym strzelcem i mam dobry kontak ze zwierzętami. Jestem chętny do pierwszej lepszej wyprawy, w której mógłbym wziąść udział.
Spojrzał pytającym wzrokiem na urzędnika w oczekiwaniu na odpowiedź.
Offline
- Osobiście proponuję wyprawę do Saweny. To łatwa misja, w sam raz na początek i inne póki co nie trwają. - adept zdążył już ogarnąć się po wizycie rektora i teraz szykował dokumenty.
Offline
Razem ze swoim sługą weszła do Holu.Podeszła do biurka gdzie można było się zapisać na wyprawę.
-Dzień Dobry.Nazywam się Save Valentine i jestem opiekunem stawu, chciała bym się zapisać na wyprawę do Saweny jeśli zapisy jeszcze trwają-na jej twarzy ukazał się uśmiech-Chciała bym się jescze dowiedzieć coś na temat tej wyprawy.
Offline
Arevis wszedł do środka.
- Witam czy mógłbym zapisać się na wyprawę do Saweny? Zwę się Arevis, jestem Najemnikiem i pracuję jako karczmarz. Czy to wystarczy?
Offline
Zakonnik
Do pięknego biura planisty Nalambara wkroczył upadły anioł, nie ukrył ciemnoszarych skrzydeł jak to miał w zwyczaju, lecz wyeksponował je przez nałożenie specjalnej, czarno-granatowej szaty. Gdy tylko kolejka przerzedziła się, podszedł do biurka, przy którym siedział młody urzędnik.
- Megen - rzucił oschle Koach. - Szukam oman-adirhe Nalambara.
Offline
- Tak oczywiście - księgowy-adept zanotował skrzętnie wszystkie informacje po czym spojrzał do drewnianej teczki - W zasadzie mogą się państwo już przygotowywać. Wyprawa niebawem wyruszy. Zaraz każe rozesłać ogłoszenia... - młodzi wskazał aniołowi biurko na przeciwko - Koordynator siedzi tam. A przynajmniej powinien. Pewnie jest na zapleczu.
Offline
"Nareszcie moja kolej" - pomyślał sobie anioł...
Zbliżył się do Araviala i powiedział:
- Nazywam się Freddy. Jestem Barbitą i Alchemikiem. Nie mam zbytnio czasu, ale są jakieś wyprawy?
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |