Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Lejsu spojrzał na Groma z uśmiechem.
-No, no. Prawie bym cię nie poznał - powiedział zauważając duża zmianę w wyglądzie anioła
Usiadł koło niego na ławce oczekując na skończenie zamówienia przez kowala.
Offline
- Ja też ledwo cię poznałem aniołku - z przekąsem dorzucił swoje trzy grosze drow. Był nawet zadowolony, bo kończył już zaplatanie siatki z drutów. - Możesz położyć już tą zbroje na kowadle ? Byłbym wdzięczny.
Offline
Lejsu z radością patrzał jak siatka robiona przez Fenrira powoli zaczyna nabierać kształtów. Kontynuuował rozglądanie się po kuźni Fenrira i czekał.
Offline
Stolarz i Kucharz
Gerard spojrzał po postaciach ze zdziwieniem a drowa z trochę większym. Aniołku? pomyślał po czym ugryzł się w język by nie ryknąć śmiechem. Położył to coś co dał mu tamten niedoszły kowal (nie chciał używać jego imienia) na kowadle i stanął z boku ty dać kowalowi miejsce do pracy.
Offline
Drow wstał i rozprostował palce tak, że aż strzeliło.
- Dobra, siatka skończona Treserze. - powiedział do pleców rozglądającego się Lejsa i wziął zawiniątko z kowadła. - Zobaczmy co my tu mamy.... - mruknął do siebie i sięgnął po narzędzia.
Offline
Stolarz i Kucharz
Gerard chciał coś powiedzieć ale wstrzymał się i milczał. Usiadł na ławce i został w bezruchu.
Offline
Lejsu przyjrzał się wykonanej przez Fenrira siatce. Musiał przyznać, że był bardzo dobrze zrobiona. Teraz pozostało ustalić cenę za usługę.
-Ile się należy? - zapytał kowala
Offline
- A dasz 1000 dukatów ? Nie ? To ile ? - z przekąsem odpowiedział kowal waląc młotem w rozgrzany kawał
żelaza ze zbroi Gerarda. - Pamiętaj tylko, że będziesz pewnie chciał jeszcze zatrudnić maga. No, chyba, że chcesz sam przewalać te tony ziemi.
Offline
Stolarz i Kucharz
Gerard siedział z boku i czekał. Trudno powiedzieć coś więcej. Hmmm... jego mina nic nie wyraża. Co by tu jeszcze... oddycha normalnie, jest jak najbardziej zdrowy.
Offline
- Już kończę Grom. Zostały mi tylko dwie płyty - chyba, że chcesz naramienniki ?
Drow rytmicznie walił w kawał żelaza leżący na kowadle, formując go w jedną z płyt napierśnika.
Offline
Stolarz i Kucharz
- Rób jak chcesz, ja się nie znam. - powiedział co oznaczało że drow ma wolną rękę do zbroi. Tymczasem anioł przypatrywał się siatce którą otrzymał Lejsu. nie wiedział na co ale teraz ździebka go to nie obchodziło. Potem obrócił się i przypatrywał się błyskawicznej pracy kowala.
Ostatnio edytowany przez Gerard Grzmot (2008-09-14 16:30:49)
Offline
- Już się robi panie druid.
Kowal jedną ręką wsadził płytę do wody w celu zahartowania jej, a drugą sięgnął po mniejszy młotek służący do wysklepiania naramienników, tak, aby nie krępowały ruchów.
Offline
Stolarz i Kucharz
Gerard wstał i podszedł na odległość by widział ale by nie dostał czymś.
- Tutaj możesz niemal wszystko przerobić plastycznie. - przypomniała mu się jego praca w tartaku - A w tartaku jak ci nie wyjdzie to trzeba od nowa. - nie wiedział jaki miało sens te zdania dopóki nie zadał pytanie - Jak sądzisz która praca trudniejsza? - lekko się oddalił i zaczął oglądać wnętrze kuźni.
Offline
- Zdecydowanie kowala. Czemu ? A czy w metalu jesteś w stanie rzeźbić jak w drewnie ? Każdy surowiec wymaga innej obróbki, inaczej go kształtujesz ..... a drewno to drewno .... - zadał jeszcze kilka szybkich uderzeń i wsadził ostatnia część pancerza do wody.
- No, to tak: te cztery płyty mocujesz rzemieniami na plecach, napierśnik tak samo, tylko z przodu. Karwasze i nagolenniki po prostu ściągasz paskami. Fartuch mocujesz to napierśnika - widzisz ? tutaj masz takie zapięcia, a potem możesz wsadzić za pas. Pas przewlekasz też przez mocowania płyt udowych - będą latać, ale to dobrze.
Największy problem będzie z naramiennikami - zakładasz je jako ostatnie, bo mocowane są do napierśnika i naplecnika. Przy ramionach są wgłębiania, w które wkładasz bolce naramienników, a ich paski mocujesz do rzemieni trzymających pancerz na tułowiu. Może Ci się wydawać, że słabo trzymają, ale muszą mieć trochę luzu, żeby nie krępowały ruchów. Zrozumiałeś wszytko ?
Offline
Stolarz i Kucharz
- Tak - rzekł powtarzając w myślach instrukcje drowa. Spojrzał na zbroję po czym wyjął z sakwy spory worek i schował ostrożnie zbroję.
- A co do zapłaty... - spojrzał na mieszek złota leżący na biurku Fenrira. Przynajmniej Tesol ich sobie nie zagarnął pomyślał w duchu po czym dokończył. - ...to tak jak wcześniej ustaliliśmy czy muszę coś dopłacić? - zarzucił worek na plecy.
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |