Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
- Wybacz, jeśli nie zatkało mnie z wrażenia...- Rzucił Fileus.- ...ale jakoś niezdrów czuję się ostatnio, może to dlatego. Poza tym, jeszcze nie dane mi było słyszeć o wspomnianym przez ciebie Timonie, bym nieobojętnie przechodził obok jego słów.- Niebieskowłosy skrzyżował ręce na piersi.- Zechciałbyś zatamować to krwawienie? Będzie ciężko potem doczyścić tej panience buciki, wiesz...- Anioł uśmiechnął się ironicznie, robiąc kilka kroków w stronę Argheza.
- Ja nie noszę aż tak dostojnych mian. Nazywam się Fileus.-
Offline
Ona się jednak nie przedstawiła, nie miała zamiaru wyjawiać jakichkolwiek szczegółów o sobie. Z niesmakiem popatrzyła w stronę wylewającej się krwi. Okej, to jest dziwne... Zrobiła parę kroków w tył, otrzepując lekko umazane buty i westchnęła z poirytowaniem.
- Również nic nie wiedziałam - zaczęła, kładąc ręce na biodrach. - O żadnym Timonie ani jego słowach, więc pozwól, że sobie stąd pójdę - powiedziała, jednak nie ruszyła się z miejsca. Zanim sie rozejrzała jej uszu dobiegło przeciągłe miauknięcie Nali, poczym zobaczyła, jak czarna kotka prawie biegnie wskazaną wcześniej ścieżką. To wystarczyło, żeby zrobiła kolejne kroki w stronę wyjścia z polany, nie zważając na krwawiącą ziemię.
Offline
Bogowie są niczym
- BÓG KANIBALI! TUTAJ SPOCZYWA JEGO SŁOWO! A WY PRZECHODZICIE OBOJĘTNIE... Macie dwa wyjścia, by nie sprowadzić gniewu Timona, który oczywiście z pełnym spokojem ja bym wyegzekwował. Timon, żąda serca, nie obchodzi mnie czyjego. Macie dwie doby, jeśli w tym czasie nie złożycie ciała na ofiarę... To co jest pod waszymi stopami załatwi całą sprawę za mnie.
Z krwi zaczął formować się bąbel, taki jakby od spodu dmuchało powietrze... Jednak on powoli przyjmował formę człowieka próbującego wydostać się z krwi. Po chwili prysnął zalewając ich nogi kolejną falą krwi.
- Jakieś pytania? A może po prostu wsłuchacie się... W jego słowa... KREW.... KREW... - Powtarzał spoglądając w niebo, tak że ledwie można było dostrzec pod kapturem jego twarz, mimo padających promieni słonecznych...
Offline
- Ejże, Upadły, coś mi się tu nie podoba!- Zakrzyknął Fileus, łapiąc drugiego anioła za ramię. Chłód który poczuł zmroził mu rękę aż do ramienia, niebieskowłosy musiał gwałtownie puścić i potrząsnąć kończyną, żeby przywrócić w niej normalne krążenie.
"Nekromanta", przemknęło mu przez głowę. "A więc to tak sprawy się mają, niech będzie...". Uniósł się delikatnie w powietrze i ruchami skrzydeł wycofał obok Stelli. Krew chlupała pod jego podkutymi kamaszami.
- No, maleńka.- Anioł uśmiechnął się promiennie, ale jednak cynicznie.- Chyba mam pomysł, jak wyjść z tego w całości.- Zachichotał.
- Dowolne ciało, co, Upadły?- Rzekł, ponownie spoglądając na Argheza, a jego cyniczny uśmiech ani myślał znikać z twarzy.- To dobre, to bardzo dobre...-
Offline
Dziewczyna stanęła jak wryta na dźwięk słów Argheza. Z wytrzeszczonymi oczami wpatrywała się w ziemię, gdzie rozlewała się krew i... wydostawał się jakiś człowiek?
- Że co?! Nie mam zamiaru robić z siebie ofiary ani jakiegoś pechowego przechodnia! - zaraz zamilkła, zdając sobei sprawę, że ma uniesiony ton głosu. Wzięła dwa wdechy na uspokojenie, jednak wciąż nerwowo spoglądała dookoła. Kot jej uciekł, wspaniale.... Stella biorąc się w garść rzuciła lodowate spojrzenie Upadłemu i nie zatrzymywała już wzroku na tym, co wychodziło spod ich stóp.
- Co masz na myśli? - zwróciła się do anioła, gdy ten znalazł się obok niej.
Offline
Bogowie są niczym
- Jakakolwiek istota niosąca światło... Istota nieskażona Chaosem... Żywa...
Upadły oparł się o drzewo.
- Proponuję nie czuć się w mojej obecności zbyt pewnie... Ale, póki co jesteście wolni, wy decydujecie.
Upadły powoli zaczynał się wtapiać w korę.
- Czekam... Timon czeka...
(Znajdźcie jakiegoś MG najlepiej zachęćcie Angelusa albo Ekenę. Nikt raczej inny, chyba że któryś ze starszych graczy się pojawi. Wasze zadanie to znaleźć i przyprowadzić. Czas macie do 6 lipca [Bo 6 akurat wracam z wypoczynku]. Powodzenia?)
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |