Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#31 2010-09-20 21:55:36

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Fascynacje zastąpiło spore zdziwienie tym że nieznajoma mogła zmieniać kolor swoich oczu. A nawet jak nie mogła to działo się samo to było równie, a nawet bardziej interesujące. Ogon nadal ocierał się lekko o dłoń dziewczyna, Destrory ponownie zaczął mruczeć tym razem głośniej, z jakby większym wyczuciem. Powoli całkiem tracił rozum, nie myślał już jasno. Nie czuł do kobiety nic specjalnego. Zawsze tak działały na niego takie sytuacje. cały czas patrzał w oczy kobiety.
-Nie wiem...może.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#32 2010-09-20 22:14:24

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

Mruczenie. Zafascynowało ją nawet bardziej niż ogon.  Nie przestawała delikatnie drapać kotołaka za uchem, uśmiechając się przy tym delikatnie.
- Lepiej nie sprawdzać... - wyszeptała rozbawionym głosem i uśmiechnęła się i ponownie zaczęła wsłuchiwać się w mruczenie. Wcześniej znała tylko wściekłe syki kotołaków, które chciały jej się dobrać do gardła. Zazwyczaj kończyły jak dywaniki... Całkiem gustowne i ciepłe, ale Aleera pozbywała się tych śladów zbrodni. Dlatego ani razu nie została schwytana mimo wielu zabójstw.
   W jej oczach ponownie pojawił się płomień, nieco większy i żywszy niż poprzednio. Stało się tak dlatego, że ogon trafił na miejsce na nadgarstku, przy którego dotknięciu ciarki przechodziły przez jej ciało.
- Zachwycasz mnie, kotku... - powiedziała cichym i tajemniczym głosem. Dłoń, którą to łaskotał ogon, układała się z każdym jego ruchem, by czuć jak najwięcej futerka.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#33 2010-09-20 22:42:47

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Znów patrzał zafascynowany, mrucząc urywanie. W końcu oderwał wzrok od ognistych źrenic kobiety, zlustrował wzrokiem resztę jej ciała i zamknął oczy. Ogon robił dokładnie to samo co wcześniej. Chłopak nie myślał za wiele, skupiał się na tej małej pieszczocie. Po chwili uniósł powieki. Łagodnie objął kobietę w pasie, po czym ostrożnie, nie pośpiesznie pociągnął za sobą na ziemię. Gdy siedzieli już na ziemi, pochylił się w przód, podpierając na rękach. Przysunął twarz do jej twarzy, potem opuścił ją niżej, na barki, ramiona, piersi i brzuch. Cały czas obwąchiwał ją lekko i mruczał, poruszał końcówką ogona. Odsunął się nieco i patrzał ciekawy co teraz zrobi tamta.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#34 2010-09-20 22:51:04

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

Siedziała tak i wpatrywała się w ruchy kotołaka nie mało zaskoczona, nawet nie próbując ukryć zdziwienia. Oczy, już spokojne, wpatrzone były w oczy mężczyzny, a na twarzy widniał lekki uśmiech niezrozumienia. Mężczyzna zachowywał się jak niepewne intruza zwierzę, obwąchiwał ją... Ale mruczenie dalej ją fascynowało. Docierało do jej uszu i łaskotało jej słuch.
   Dopiero po chwili udało jej się zmienić wyraz twarzy, który teraz wyrażał całkowite rozbawienie sytuacją. Zaśmiała się wesoło.
- Prawdziwy kotek... - powiedziała i zaśmiała się jeszcze raz. - Wyczułeś coś? - zapytała po chwili, przekręcając głowę w bok i uśmiechając się cały czas. Przemknęło jej przez myśl, że ten kotek może się zaraz na nią rzucić. Przecież wcześniej jego rasa tak robiła. Na wszelki wypadek lepiej uważać i nie dać się zaskoczyć...

Ostatnio edytowany przez Aleera (2010-09-20 23:09:46)


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#35 2010-09-21 07:45:57

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Mruczał jeszcze chwilę, coraz mniej emocjonalnie i ciszej aż przestał. Uśmiechnął się perwersyjnie
-Tak...kilka ciekawych rzeczy-nadal miał ten uśmiech ale teraz mieszał się ze zdziwieniem. Zamknął oczy, przestał się uśmiechać. Przez chwilę siedział w totalnej ciszy i bezruchu po czym otworzył oczka. Patrzał teraz słodko, robiąc niewinną minkę. Wyglądał jak mały kociak. Miauknął raz, cicho. Po chwili drugi i kolejny raz. Pochylił się w przód i polizał ją po szyi.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#36 2010-09-21 14:26:19

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

Zaśmiała się cicho. Liźnięcie połaskotało ją, więc wyprężyła lekko szyję. Ciekawe, czy kotołak może wyczuć ciążę... A może poznał właśnie jej prawdziwą postać?
- Można wiedzieć, co Twój czujny nosek, wyczuł, koteczku? - zapytała nie ukrywając ciekawości. I zauważyła zmianę w swoim zachowaniu. Kiedyś taką sytuacją niewątpliwie kierowała by do flirtu, a teraz była to po prostu jej ciekawość. Co prawda od czasu do czasu przechodziły przez jej głowę wątpliwości, czy Destroy nie rzuci się jej czasem do szyi chcąc ją zabić, dlatego starała się zachować ostrożność, co, trzeba przyznać, nie bardzo jej teraz wychodziło. Odsunęła się nieco od Destroya, na kilka centymetrów. Bądź co bądź, był on mężczyzną, a ona nie chciała doprowadzić do krępującej sytuacji. Miała już swojego ukochanego i chciała być mu wierna. Inna sprawa by była, gdyby Destroy był prawdziwym kotem. Tak, wtedy to byłby zwierzęciem i mogłaby go tulić bez wyrzutu.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#37 2010-09-21 16:20:10

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Liznął ją jeszcze raz, nim się odsunęła. Kiedy zadała pytanie jakby go nie usłyszał. Dopiero gdy się odsunęła, zaczął się budzić z transu w który popadł. Zaczynał jaśniej myśleć, zwierzęce instynkty opuszczały go. Zaczerwienił się i również odsunął. Usiadł po turecku na przeciw niej i spuścił głowę patrząc na ziemię między swoimi nogami. Potem przeniósł wzrok na ziemię przed nogami. Wziął krótki, gruby i mocny patyk i zaczął kreślić w ziemi jakieś dziwaczne znaki. Nie odzywał się, myśląc nad czym co się przed chwilą zdarzyło. Było tak jak zawsze-wcześniej strasznie mu się to podobało, chciał o wiele więcej tej zabawy, podniecenia. A teraz siedział z oklapniętymi uszami, zawstydzony. Denerwowało go to, raz był uke, raz seme a wolałby by tylko jeden typ. Zerknął na kobietę.
-Wiem, że nie jesteś człowiekiem,elfem ani wampirem. Nigdy nie czułem takiego zapachu...prócz tego, choć to bardziej wyczytałem z twoich ruchów obawiasz się że coś ci zrobię...nie martw się, nie gryzę. Nie lubię walczyć.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#38 2010-09-21 16:49:05

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

Uśmiechnęła się szeroko widząc zawstydzenie kotołaka. Zaśmiała się wdzięcznie. Przysunęła się bliżej mężczyzny i usiadła przed nim na piętach. Zlustrowała go jeszcze raz i przysunęła do jego twarzy swoją twarz. Popatrzyła prosto w oczy z delikatnym uśmiechem na ustach. Wokół jej źrenic zaczęły biegać płomienie. Gorące, niemal wpływające na temperaturę powietrza, to tańczyły, to skakały.
- Tak właściwie to nie jest moja pierwotna postać. - powiedziała cicho dopiero po chwili, z powagą na twarzy. - Nie boję się Ciebie, koteczku, bo lubię walczyć. - dodała i dopiero po chwili uśmiechnęła się, a oczy uspokoiły się. Znowu były brązowe. Uniosła dłoń i zaczęła jak wcześniej drapać kotołaka za uchem.
- I nie wstydź się, bo wydajesz się taki niewinny, że aż chce się Ciebie schrupać... - zaśmiała się i odsunęła nieco twarz. - A futerko włazi w zęby.


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#39 2010-09-21 17:47:37

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Podniósł głowę i spojrzał w oczy kobiety które znów się do niego zbliżyła. Jej uśmiech jeszcze bardziej go zawstydził, nerwowo machał ogonem. Nie czuł już tego co wcześniej gdy byli tak blisko siebie jednak nadal podobała mu się ta odległość a raczej jej brak. Gdy płomień w jej oczach zniknął odchylił się do tyłu, podpierając na rękach, jego uszy i ogon były dziwnie nieruchome. Przyjął spokojnie jej poważną wypowiedź i gdy wyciągnęła rękę wrócił do wcześniejszej pozycji żeby łatwiej było jej go drapać. Zamruczał cichutko. Ogon podkulił się, wygiął i jego końcówka lekko muskała brzuch dziewczyny. Odetchnął głęboko, przymrużył oczy i przybrał zwykły, lekko zadowolony wyraz twarzy.
-To kim jesteś? Duchem?-Spytał wystawiając końcówkę języka.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#40 2010-09-21 17:57:27

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

- Duchem nie... Chociaż mogłoby to być ciekawe... - zamyśliła się na chwilę teatralnie, by po chwili uśmiechnąć się znowu wesoło.
- Jestem Smoczycą, kotku... - powiedziała i zakręciła kilka kółek za uchem Destroya, obserwując jego reakcję. Nie każdy tolerował Smoki. A przecież Smoki mogłyby być takimi samymi kotołakami, jak kotołaki mogły by być Smokami. Zerknęła na chwilę na ogon Destroya. Futro na ogonie. Zaśmiała się w duchu na wyobrażenie własnego ogona w futrze. Szybko odgoniła tę myśl, by ponownie unieść twarz i spojrzeć w oczy kotołakowi. Zjechała dłonią po jego włosach, poprzez kark i kilka razy podrapała go tam, gdzie szyja łączy się ze szczęką.






DO MROCZNEJ CHOLERY - NIE MAM NIC PRZECIWKO, ŻEBYŚCIE TU PISALI, ALE BEZCEREMONIALNE OLANIE POSTACI, KTÓRE ZNAJDOWAŁY SIĘ TU WCZEŚNIEJ PRZECHODZI LUDZKIE I NIELUDZKIE POJĘCIE. TAK SIĘ NIE ROBI, CHYBA, ŻE POSTY SĄ SPORO PRZEDAWNIONE ALBO POSTACIE OPUŚCIŁY WĄTEK. POPRAWCIE TO ZANIM SIĘ ZDENERWUJĘ I ZASTOSUJĘ ODPOWIEDNIE ŚRODKI
Administratorka


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#41 2010-09-21 18:17:12

 Nikoletta

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/gg6iAmazonka

Skąd: Werrizania
Zarejestrowany: 2006-08-28
Posty: 2540
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Asasynka
Praca: Zwiadowca Zakonny
Totem: Konik iha-ha!

Re: Stary mur

Nikoletta wyczuła - najpierw obecność harpii, a potem kotołaka i smoczycy. Szybko więc ocknęła się i pozbierała broń. Łącznie z włócznią, którą zatknęła sobie za pas. Beznadziejny sposób, ale zawsze coś.
Obecność intruzów bardzo jej się to nie spodobała. Nie potrzebowała świadków, którzy mogli uroić sobie jakieś podejrzenia o morderstwie i donieść, gdzie trzeba. Poza tym ich słodkie słówka i słóweczka doprowadzały ją do mdłości, więc przewróciwszy oczyma, cudem zdołała unieść Daryawusa.
Jak dobrze, że nie ma zbroi - przemknęło jej przez myśl.
Zerknęła w stronę harpii. Paskudne to były stworzenia, ale mądre i niebezpieczne. A tę jakby skądś znała.
- Czego skrzeczysz? - rzuciła do niej zaczepnie, ale nie złośliwie.
Potem przerzuciła sobie ramię Shiro przez kark i oparła o siebie. Takim to sposobem, wlekąc młodzieńca za sobą w kierunku Kryjówki Yoda, odeszła - ginąc w gęstwinie drzew, czym prędzej by zniknąć "kochankom" z pola widzenia.


Karta Postaci
aKP

Fortune Favours The Bold
Born to be Wild

...wódka naturalnie przywraca pion...

Offline

 

#42 2010-09-21 20:07:11

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Stary mur

Harpia zaskrzeczała, obrażona na Nikolettę, po czym wybuchnęła czymś na kształt upiornego chichotu, zrywajac się do lotu. Przez chwilę krążyła nad Amazonką, jakby nic nie robiąc sobie z z jej broni i potencjalnego zagrozenia, jakie przedstawiała sobą kobieta. Była nawet na tyle bezczelna, że chwyciała szponami zwisajace ramię wojownika i uniosła je, jakby opierało się na drugiej osobie. Zaraz też musiała puścic je, gdy ujrzała reakcję Nikoletty, uparcie jednak podążała za nią, podlatujac czasem bliżej i zagladajac w twarz to jej to nieprzytomnemu Darayawusowi, by wreszcie wzbić się wyżej i pozornie zniknąć między drzewami, niezdecydowana, czy śledzić tą parkę, czy kotołaka i smoczycę.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#43 2010-09-21 20:38:25

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Stary mur

- ZZZZZZAP!
Rozległ się cichy, lecz wyraźny głos Upadłego. W jednej chwili piorun uderzył nad głowami Smoczycy i Kotołaka. Gdy blask po nim zniknął, okazało się że obok tej dwójki stał Arghez. Stał między nimi dumnie z wyprostowaną postawą. Głowa wzniesiona wysoko, ręce w miarę luźno zwisające wzdłuż linii ciała no i wypięta klatka piersiowa.
- Smoczyca nimfomanka i denerwujący kot z alergią na magię... Świetnie żeście się dobrali - Zaśmiał się pod nosem spoglądając raz na Destroy'a a raz na Aleerę.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#44 2010-09-21 20:57:56

 Destroy

Mieszkaniec stolicy

status Destroy666@eqq.eu
741515
Zarejestrowany: 2010-09-17
Posty: 36
Punktów :   
Rasa: Kotołak
Profesja: Tancerz Cienia
Praca: Złodziej
Totem: Gryf

Re: Stary mur

Siedział cały czas tam gdzie siedział i wsłuchiwał się w dźwięki, niuchał zapachy. Wyczuł ze ze tamte istoty który widział wcześniej jakby ożyły, b o przez chwilę było tak jakby cicho. Dwoje sobie poszło. Dokładniej jedna poszło i zaciągnęła za sobą kogoś. Spojrzał do góry, na harpię. Nagle coś przeleciało nad nim. Fajnie się ta błyskawica świeciła. Nim porządnie przestał widzieć kolorowe plamki po zapachu poznał kto pojawił się kolo nich. Spojrzał nie zadowolony na ktosia z bardzo długim imieniem. A po chwili był jednak zadowolony, z jakiegoś dziwnego powodu którego on sam nie zrozumiał.
-Yyy...bry?-Spojrzał niepewnie na Argheza.


Miłość to pięknie nazwana odmiana niewolnictwa.
http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=152
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

#45 2010-09-21 21:05:39

Aleera

Mieszkaniec stolicy

status aleera@aqq.eu
Zarejestrowany: 2010-04-03
Posty: 362
Punktów :   
Rasa: Czerwony Smok
Totem: Formit

Re: Stary mur

Aleera popatrzyła ze wściekłością na Argheza. Wstała, nawet nie poprawiając spódnicy i roztrzepanej burzy ciemnoczerwonych długich loków. Podeszła bliżej do Argheza i zaczęła stukać go mocno palcem w ramię, patrząc na niego ciemnobrązowymi oczyma, z twarzą pełną złości i gniewu.
- Arghez, pacanie! Już coś Ci mówiłam na temat tych Twoich pieprzonych piorunów! - krzyknęła mu prosto w twarz. Warknęła wściekle i obróciła się na pięcie bokiem do Upadłego.
- Się znacie, widzę... - dodała, już nieco spokojniej, ale dalej widać było w jej twarzy furię. A oczy spokojne... Dziwne...


(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zakonswiatla.pun.pl