Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS
  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#16 2008-05-05 18:32:42

Lukas

Władca Szczurów

7506945
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1032
Punktów :   
Rasa: człowiek
Profesja: złodziej / najemnik
Praca: 50
Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
WWW

Re: Legowisko półgryfów.

Lukas -który tak jakoś, mocno się zamyślił -nie bardzo zorientowął się w sytuacji. Jedno wiedział -była jakaś niebezpieczna misja, na którą miały ruszyć półgryfy Ekeny -a jej się to nie uśmiechało.
Tak wkurzonej już dawno jej nie widział... Mniejsza o to, że w ogule, dawno jej nie widział...
Wiedział za to co innego. Gdy Ekena wróci, jeśli -co możliwe -zdecyduje się wyruszyć, on pójdzie z nią. Być może to pomoże mu odnaleźć sens...


Miłować Ciebie, to jest życia mego cel, /Nadobna
Ettariel, /Pozwól zachować tedy wspomnień skarb,/
I Czarodziejski kwiat, /Miłości zakład twej i znak,/
Kroplami rosy niby łzami posrebrzony...

"Okręt to nie kadłub, żagiel i takielunek...Te rzeczy są na nim niezbędne, ale jest też czymś więcej. 
Okręt to wolność!!!"

"I chociaż płonie serce twe -Ona ci nie pisana! Tak kończą się pożary serc -oceanem rozstania..."

Offline

 

#17 2008-06-16 14:52:35

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

W całej Puszczy słychać było wesołe krzyki stadka gryfów. Trzynaście bestii wylądowało przy legowisku. Sześć było znacznie większych od reszty, a jedna samica wyglądała na najmłodszą. Jeszcze w niektórych miejscach widać było ślady młodzieńczego puchu. Jeden z półgryfów trzymał w szponach pasażerkę, którą wreszcie puścił. Inne "potwory" położyły na ziemi nieco zmasakrowane ciała jeleni i innych zwierząt, które udało sie im upolować w drodze powrotnej ze "spacerku". Wszystkie "maleństwa" ustawiły się w kole, którego środek wyznaczała Ireth.  Bestyjki przyglądały się jej z ciekawością i kilka zniżyło wielkie łby, by powąchać gościa. Lunitari był wyraźnie zadowolony i dumny z powodu "zaproszenia" polimorfki do ich domu.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#18 2008-06-16 15:03:52

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Dziewczyna osunęła się na kolana dzielnie walcząc na przemian z napadami mdłości i osłabienia. Co to do jasnej cholery miało znaczyć? Oczywiście była zbyt wstrząśnięta i oniemiała by rozpatrywac nawet tak egzystencjalne pytanie.
Istniał jeszcze jednen problem, o którym polimorfka jeszcze nie pomyślała. Mianowicie, po pierwsze była otoczona przez tuzin wielkich i dosyć niebezpiecznych bestii, po drugie z tego miejsca było tylko jedno wyjście, po trzecie to wyjście było zagrodzone przez tuzin, wielkich bestii!
Ireth półprzytomnym wzrokiem rozejrzała się raz jeszcze po jaskini. Oparła ręce ziemię i syknęła z bólu. Całkiem szybko zmieniła pozycję kurczowo łapiąc się za ramię, na którym widniały majestatyczne ślady po szponach półgryfa.
-Co do...?


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#19 2008-06-16 15:11:33

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

Lunati spojrzał na Ireth  potem na swoje przednie łapy. Na szponach miał odrobinę krwi. Jęknął, jeśli półgryfy mogą jęczeć, ze smutkiem, po czym podszedł do Ireth i szturchnął ją dziobem, popiskując ze smutkiem. Reszta również zaczęła podchodzić do polimorfki. Co prawda nie mogły podejść wszystkie razem, ale nie przeszkadzało im to szturchać, obwąchiwać i oglądać gościa oraz wymieniać między sobą spostrzeżenia.. Tylko najmłodsza: Lilith, chciała uszczypnąć polimorfkę, ale silne pociągniecie za ogon sprawiło, że zrezygnowała. Lunati siedział obok Ireth przez cały czas, tuląc do niej łeb i probując ją przeprosić.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#20 2008-06-16 15:24:58

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Polimorfka wciąż była otumaniona. Trudno, żeby nie była biorąc pod uwagę tą 'specyficzną' podróż. Siedziała tak pośrodku całej tej szamotanino -przepychanko- zabawy nie wiedząc co właściwie powinna ze sobą zrobić.
Tak, więc nie robiła nic. Może z wyjątkiem prób utrzymania pionu. Zupełnie nie reagowała, tak jakby była teraz w innym świecie. Wzrok miała pusty i skierowany w stronę wyjścia.
O czym mogła teraz myśleć? To wiedziała tylko sama polimorfka i ewentualnie osoby z określonymi zdolnościami, których w pobliżu nie było.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#21 2008-06-16 17:23:47

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

Jeden z mniejszych półgryfów odwrócił się od Ireth, rozpędził i zerwał do lotu. Kilka uderzeń potężnymi skrzydłami wyniosło go ponad korony drzew. Szybując na wietrze, zniknął za liśćmi.
Reszta bestyjek próbowała zachęcić jakoś polimorfkę do zabawy z nimi, lub chociaż głaskania. Lilith chwyciła ostrożnie nogawkę Ireth i szarpnęła nią. Półgryfy "pomogły" młodszej koleżance zrezygnować z tego pomysłu. Kilka odwróciło sie i zabrało za trupy zwierząt, które przyniosły ze sobą. Lunati chwycił najmniej zmasakrowanego zająca i podszedł z nim w dziobie do swojej ludzkiej przyjaciółki, chcąc ja poczęstować.
Mniej więcej w tym czasie Nuti zdążyła wrócić z Ekeną na grzbiecie.
- Co tu tak śmierdzi? No tak... Obiad... - Polimorfka skrzywiła się lekko, czując woń mnóstwa krwi i patrząc na posiłek "maleństw". Nuti również zabrała sie za jedzenie, gdy tylko matka zeszła z jej grzbietu.
- Lunati, co ty knujesz? - Zapytała, widząc jak jej syn biegnie gdzieś z zającem w dziobie. - Ireth? Skąd Ty sie tu wzięłaś? Myślałam, że nie lubisz zbytnio, gdy moje maleństwa kręcą siew pobliżu...


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#22 2008-06-16 17:33:31

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Dziewczyna potrząsnęła głową. Spojrzała na Ekenę i jakby oprzytomniała. Nadal kurczowo trzymając się za ramię próbowała wstać. Oczywiście z mizernym skutkiem. Z powrotem była na kolanach. W myślach miała piękną wiązankę przekleństw, taką mieszankę to prawdopodobnie mało kto jest wymyślić, jednak nie odezwała się. Mierzyła tylko Ekenę na przemian wściekłym i jeszcze bardziej wściekłym spojrzeniem.
-Przysięgam, że kiedyś zamorduję Ciebie i Twoje dzieci. -syknęła próbując uspokoić skołatane nerwy i kolejne fale mdłości.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#23 2008-06-16 17:45:20

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

- Co sie stało? Zaatakowały Cię?! Sinem! Nuti! Co zrobiliście?! - Wrzasnęła na dwa półgryfy, które akurat stały obok. Oba też dostały otwartą dłonią po dziobach. Polimorfka skierowała spojrzenie na Ireth i przyklęknęła przy niej. - Co Ci zrobiły? Pokaż ramię... Trzeba to opatrzyć... A ja ostatnio ani razu Jaroo nie widziałam! - Syknęła na wpół do siebie, probując obejrzeć ranę przyjaciółki.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#24 2008-06-16 17:57:14

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Polimorfka ani myślała współpracować z Ekeną. Wciąż jeszcze była 'lekko' wstrząśnięta. Kurczowo trzymając się za rękę cofnęła się lekko. -Panuj nad nimi, co? -warknęła. Co jak co, ale teraz Ireth zachowywała się bardziej jak Mia. Szorstka i niemiła. Chociaz moża tak zachowywałby się każdy po spotkaniu z tą uroczą gromadką?
-Nic mi nie jest. -dodała po chwili, gdy Ekena wciąż próbowała zobaczyć jej rękę. Dziewczyna potrafiła być uparta i to bardzo. Szczególnie kiedy była przyparta do muru, tak jak teraz. W jaskini z Ekeną i jej dziećmi. Istne wariactwo.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#25 2008-06-16 18:00:53

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

- Ireth... Nie będę mogła Ci pomóc, jeśli nie powiesz mi, co sie stało. No i jak mam nad nimi zapanować, jeśli nie wiem, za co je karać? Proszę... - Odsunęła sie nieco, żeby Ireth mogła sie uspokoić. Jednak Lunati nie reagował na skinienia głowy matki, ruchy ręką, czy wysyczane polecenia. Położył sie przy swojej ludzkiej przyjaciółce i ani myślał iść. On również bywał uparty.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#26 2008-06-17 08:34:39

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Obdarzyła Ekenę spojrzenie olbrzymiej, niewypowiedzianej wściekłości. -Nie wiesz co się stało? Nie wiesz? -syknęła. -Twoje dzieci postanowiły urządzić sobie polowanie... na mnie! -teraz to juz niemalże warczała. Prawie jak wilk. A biorąc pod uwagę w jakich okolicznościach Ireth ostatnio się zmieniała(a ostatnio też miało miejsce dłuższy czas temu)... Prawdą było, że przez ostatnie tygodnie zdolność jej polimorfii pogorszyła się, jeśli w ogóle jest to możliwe. Zmiana zachodziła najczęściej pod wpływem silnych emocji. I to jeszcze określonych. Można by powiedzieć powstał pewien schemat. Gdy była zła, czy smutna najłatwiej przychodziło jej zmienić się w wilka. Kiedy ciałem zawładnął silny lęk, zazwyczaj padało na mysz. Najdziwniej było z przemianą w ptaka. Chęć pobycia w odosobnieniu i samotności, to zazwyczaj kończyło się długimi lotami w przestworzach.
Tak było i w tym przypadku. Gniew niemalże już zapanował nad wszystkimi innymi emocjami. Ireth miała dziwne wrażenie, że teraz nie mogłaby zmienić się w cokolwiek innego niż wilk, jednak powstrzymywała się. Dlaczego?


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#27 2008-06-17 08:48:26

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

- Czyli Cię zaatakowały... - Szepnęła głucho, patrząc w przestrzeń. Polimorfka nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała. Ale jednocześnie wierzyła w to całym sercem. Wiedziała, że kiedyś przestanie panować nad wielkimi bestiami. Zwłaszcza, że teraz było ich dwukrotnie więcej, a nowe "dzieci" był znaczne większe od reszty. Lilith sporo czasu spędziła z przybranym rodzeństwem, więc Ekena obawiała się najbardziej o jej nastawienie do ludzi.
- Wybacz... Przepraszam za nie... Wyciągnę z tego konsekwencje, obiecuję... - Szepnęła prawie bezgłośnie i wstała machinalnie. Wzrok wbiła w jakiś punkt przed sobą.
- Nuti... Sinem... - Szepnęła, nie patrząc na swoje dzieci. Jej spojrzenie powędrowało ku niebu. - Jesteście już dorośli... Czas, abyście zaczęli żyć, jak na gryfy przystało... Czas, abyście odeszli stąd... wszyscy... Abyście rozeszli się i żyli w samotności w górach, lasach, czy innych miejscach najbliższych waszym sercom... Zbyt długo was tu trzymałam. - Szeptała  z trudem. W końcu zwróciła oczy ku swoim dzieciom, pokazując w nich łzy. - Natura wzięła górę, prawda? W najbliższych dniach odlecicie, każdy w inną stronę. Nuti! Odlecicie... Bo inaczej... Inaczej... Będę musiała was po prostu zabić. - Gdy mówiła ostatnie słowa, jej głos sie załamał. Półgryfy wyglądały, jakby nie rozumiały, co takiego zrobił by zasłużyć na taka karę. Spoglądały na siebie pytająco. Lunati spuścił łeb, jakby czuł się winny. Co jakiś czas zerkał smutno na Ireth.


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#28 2008-06-17 19:01:43

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Zwierciadło gniewu rozprysnęło sie na milion drobnych kawałeczków, uderzone głazem, którym były słowa Ekeny. Polimorfka dosłownie oniemiała. Patrzyła na polimorfkę jakby ta postradała zmysły. Przecież musiało jej się przesłyszeć, to nie mogła być prawda.
Prawda jednak bywa bolesna, bardzo bolesna.
I znów powróciło to przeklęte poczucie bezsilności. Dziewczyna nie mogła wydobyć z siebie ani słowa. Doskonałe doświadczenie jak czuje się niemowa. W gardle miała niesamowitą suchość, jakby dosłownie najadła się piasku. Nie mogąc znaleźć w sobie siły na mówienie energicznie pokręciła głową. Przecież to nie może się tak skończyć!


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

#29 2008-06-17 19:12:00

 Ekena

http://tnij.org/gg6fhttp://tnij.org/hg3y

9730051
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 2703
Punktów :   
Rasa: Polimorfka
Profesja: Skrytobójca
Totem: Koń

Re: Legowisko półgryfów.

Polimorfka spojrzała smutno na Ireth, po czym podeszła do strumyka płynącego obok groty i uklęknęła przy jego brzegu. Obmyła twarz wodą, jednak to nie pomogło w pozbyciu sie łez. Pozwoliła im wiec płynąć. Z tego, co mówiła Ireth wynikało, że jej dzieci zaczęły atakować ludzi... Może to dlatego, że wciąż żyły w duzej grupie i trudno było im zdobyć tak wiele pożywienia? A może zaczęły traktować ludzi jako kompanów do zabaw, a zabawy półgryfów były bardzo brutalne, o czym Ekena doskonale wiedziała. A może... Może po prostu nie umiała ich wychować? Może była to jej wina? Zwróciła zapłakaną twarz ku przyjaciółce.
- Proszę... powiedz mi... Czy to wyglądało jak polowanie? Muszę wiedzieć, czy zasmakowały w ludzkim mięsie, czy ich zabawy stały się aż tak brutalne... Czy uważają, że zabicie w zabawie nie jest niczym złym... Proszę... - Szepnęła, chwytając sie tej deski. Koniec końców była matką dla sześciu półgryfów i wychowała Lilith. Nie czuła sie dobrze z myślą, że musiałaby wygnać, albo zabić swoje "maleństwa".


You can dance forever
You got a fire in your feet
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough
You can fly and never need to land
And never need to sleep
But will it ever be enough?
You know that it'll never be enough

Offline

 

#30 2008-06-18 22:14:16

 Ireth

http://tnij.org/gg6f

2121920
Skąd: TriCity
Zarejestrowany: 2007-07-11
Posty: 1530
Punktów :   
Rasa: Człowiek (polimorf)
Profesja: Posłaniec
Praca: Pomocnik Sędziego
Totem: Koń
Zwierze: Xnifs - Dajm

Re: Legowisko półgryfów.

Dziewczyna wbiła wzrok w zmasakrowane szczątki obiadu półgryfów. To chyba mówiło samo za siebie.
-Gdyby polowały na mnie tak jak polowały na... -powiedziała słabym głosem. -To zapewne nie zostało by ze mnie wiele. -machinalnie i bezwiednie masowała skaleczone ramię, nie zauważając, że drugą dłoń ma już całą we krwi. -Jednak, jeżeli polując zabrały też mnie... -wzruszyła ramionami. Nie wiedziała właściwie co tak naprawdę miało miejsce, ani dlaczego półgryfy postanowiły ją tu przywlec.


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=42
A po nocy przychodzi dzień,
A po burzy spokój...

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zakonswiatla.pun.pl