Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Mała, niepozorna drewniana budka z kamienną rampą stoi koło magazynów. Tu zatrzymują się kupcy spoza Zakonu, tu rozpakowują i jednocześnie sprzedają swoje towary, nie mają czasu na wystawienie ich na rynku. Kiedy obładowana towarami kolumna wtoczy się do włości Zakonu wszyscy wiedzą już że nadszedł czas by zaopatrzyć się w zagraniczne i często nikomu nieznane towary.
Czarnoskóry, dobrze odżywiony, ociekający wprost złotem kupiec poganiał swoich brązowoskórych pracowników.
- Podejdź- zachęcał Cię- Mam towary jakich nikt tu przed tobą nie widział, przybyłem z dalekiego południa gdzie panuje upał i dżungla, wszystko co przywiozłem jest niezwykłe i warte obejrzenia- uśmiechnął się i błysnął najbielszymi zębami jakie kiedykolwiek ktoś widział w Zakonie, na tle jego czarnej jak noc twarzy wyglądały one jak gwiazdy na nocnym niebie.
Handlarz przywiózł:
Ręcznie tkane dywany:
- Grube.
- Wspaniałe kolory i wzory.
- Zatrzymają chłód nawet kamiennej podłogi.
- Miękkie.
- Mogą zastępować łóżko.
- Tkane przez najlepsze tkaczki południa używające najlepszych materiałów.
- Ilość 12 sztuk.
- Cena 100 dukatów za sztukę.
Jaja:
- Wikłaka, 4 sztuki, 60 dukatów za sztukę
- Arabaala, 1 sztuka, 130 dukatów za sztukę
- Kaczki, 20 sztuk, 5 dukatów za sztukę
- Wiwreny, 2 sztuki, 110 dukatów za sztukę
Owoce, warzywa i zioła:
- Bulwy ziemne (u nas ziemniaki), 20 worków 20 funtowych, 10 dukatów za worek
- Winne grona, 60 koszy jednofuntowych, 100 dukatów za kosz
- Cytrusy, 10 worków 10 funtowych, 90 dukatów za worek
- Truskawki, 5 koszy półfuntowych, 90 dukatów za kosz
- Chmiel, 100 koszy jednofuntowych, 50 dukatów za kosz
- Jabłka, 20 worków 20 funtowych, 15 dukatów za worek
- Gruszki, 20 worków 20 funtowych, 15 dukatów za worek
- Śliwki, 10 koszy jednofuntowych, 30 dukatów za kosz
- Jarzębina, 5 koszy półfuntowych, 10 dukatów za kosz
- Orzechy, 15 koszy jednofuntowych, 20 dukatów za kosz
- Nasiona kakaowca, 30 koszy jednofuntowych, 30 dukatów za kosz
Sadzonki.
- Sadzonki roślin południowych:
1. Kadzidła
2. Bananowca
3. Kaktusa
4. Cytryny
5. Lotosu czarnego i białego
6. Arbuzów
7. Mumii
8. Cynamonu
9. Manny
10. Juki
11. Imbiru
- Przy wprawnym ogrodniku przyjmą się bardzo szybko.
- Wymagają dużo ciepła i słońca.
- Ilość 9 sadzonek każdego z powyższych gatunków za wyjątkiem lotosów, ich mam po 8.
- Cena 45 dukatów za każdą sadzonkę.
- Do każdej sadzonki dodaje słoiczek nawozu darmo!
- Decydujesz się czy nie? Dnia 12.01.2008 wyjeżdżam i zabieram to czego nie sprzedam. Masz Bardzo mało czasu! A póki co potargujmy się- mówi znów odsłaniając olśniewająco białe zęby w uśmiechu gracza karcianego.
Ostatnio edytowany przez Mangel (2007-12-28 10:52:34)
Offline
Pół Elf, Pół Nimfa
Na pustej ścieżce pojawiła się szczupła postać o ciemnych, długich włosach. Szybkim krokiem zmierzała ku karawanie. Przechodzac obok wystawionych towarów tylko na nie zerknęła. Bowiem, jak zawsze wiedziała czego chce, nie lubiła tracić czasu na zbędne wpatrywanie się w ziemniaki. Pół nimfa pół elfka stanęła przed tęgim mężczyzną, po czym sopkojnie oznajmiła mu czego potrzebuje.
- Dzień dobry szanownemu panu. - Mrugnęła.
Mężczyzna ukłonił się przed nią, oczekując na zamówienie.
- Życzę sobie.. - Tu urwała ostentacyjnie grzebiąc w sakiewce. - Proszę o dziesięć koszy winnych gron, dziesięć koszy chmielu i dwa worki bulw ziemnych.. - Na dłoń wysypała garstkę monet.
Kupiec spojrzał na kilka złotych dukatów ze zdziwieniem, acz po chwili ujrzał ich o wiele więcej. Wydawało mu się, że i tak niewystarczająco.
Nimfa zmrużyła oczy i wyprostowała się.
- Może tak.. Mała obniżka? Zawsze można się potargować, jak to pan przed chwilą ogłaszał.
I won’t soothe your pain
I won’t ease your strain
You’ll be waiting in vain
I got nothing for you to gain.
Rasa:
pół elf, pół nimfa
Profesja:
łowczyni
Charakter:
dobry chaotyczny
Zalety:
szybkość, zwinność, empatia, takt
Wady:
niecierpliwość, lenistwo
Umiejętności:
słuch absolutny, znajomość medycyny
Ekwipunek:
lina, łuk, kołczan (15 strzał), czarna torba,
sztylet o diamentowym ostrzu, sakwa,
zawsze jakaś ciekawa lektura
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość.
Offline
Nekromanta spacerując po opustoszałych drogach zobaczył pole zapełnione karawanami. Podszedł do sprzedawcy jaj.
-Poproszę dwa jaja wiwern - teraz wyciągnął sakiewke - ilę się należy?
Offline
- Droga pani, mogę Ci to wszystko sprzedać za 1520 dukatów, no w ramach podzięki za twój cudny uśmiech moge Ci dorzucić po 5 worków jabłek i gruszek. Myśle że tak cudna istota jak ty zrozumie iż mam na wychowaniu trzech synów i musze im zapewnić godziwe zycie.... - kolejny usmiech białych zębów niemal oślepił pół nimfe.
- Co do Ciebie mości panie, czuć od Ciebie smoka, czy nie wiesz że wiwerny i smoki nie mogą żyć obok siebie? Zastanów się czy zależy Ci bardziej na smoku czy na wiwernach.
Offline
Pół Elf, Pół Nimfa
- Oczywiście, rozumiem. - Nimfa szybko odpowiedziała mrużąc oczy przed tym blaskiem. - dobrze więc.
Wręczyła kupcowi sakiewkę z dukatami, którą owy schował do kieszeni swych obszernych spodni. Przez kilka kolejnych minut pakował zamówienie Aredhel. W końcu wojowniczka, taszcząc pakunki podziękowała grzecznie wykonując zgrabne dygnięcie, uśmiechnęła się promiennie i odeszła.
I won’t soothe your pain
I won’t ease your strain
You’ll be waiting in vain
I got nothing for you to gain.
Rasa:
pół elf, pół nimfa
Profesja:
łowczyni
Charakter:
dobry chaotyczny
Zalety:
szybkość, zwinność, empatia, takt
Wady:
niecierpliwość, lenistwo
Umiejętności:
słuch absolutny, znajomość medycyny
Ekwipunek:
lina, łuk, kołczan (15 strzał), czarna torba,
sztylet o diamentowym ostrzu, sakwa,
zawsze jakaś ciekawa lektura
Piękne kłamstwo? Uwaga! To już twórczość.
Offline
Nekromanta popatrzył na sprzedawce z zaskoczeniem.
-<Hmm... dziwne... zawsze kupcom zależy na tym żeby sprzedawać a nie ostrzegać... ale mniejsza> Smoka będe trzymał zdala od wiwern.
Ostatnio edytowany przez Nadin (2008-01-20 12:31:37)
Offline
Piekielnica
Witaj kupcze. Chciałabym kupic:
~Ręcznie tkany dywan sztuk jeden.
~Kosz nasion kakaowca
~Kosz orzechów
~Sadzonka kadzidła
~Sadzonka Juki
~Sadzonka cynamonu
Wyjeła sakwę z monetami i potrzasneła nimi przed nosem kupcowi.
-A poże sie potargujemy? Proponuję ci dac za to wszystko 250 dukatów...co ty na to?
Offline
- Witam - do targowiska podeszła nimfa i poczęła przeglądać towary. Potem zilustrowała badawczym wzrokiem sprzedawcę, odczekała chwilę i powiedziała:
- To ja poproszę jeden worek cytrusów, jeden śliwek, cztery gruszek i.. cztery orzechów - moment przejrzała jeszcze raz stragan i dokończyła - No i może jeszcze sadzonkę imbiru - i w końcu się uśmiechnęła, sięgając po sakiewkę.
Wypłaciła co trzeba i zabrawszy ze sobą worki, wyszła z targowiska.
Ostatnio edytowany przez Maud (2008-01-08 17:01:29)
Offline
Mała, niepozorna drewniana budka z kamienną rampą znów została ustawiona koło magazynów. Przed rampą stoi ten sam ciemnoskóry mężczyzna co ostatnim razem podczas wizyty jego karawany. Koło wszystkich towarów, które znajdują się w workach, dzbanach, beczkach lub pozostawionych luźno krząta się kilku pomocników szefa karawany, są oni w każdej chwili gotowi podać kupującemu wybrane towary.
-Zapraszam!!! - krzyczał donośnym głosem - U mnie znajdziecie najlepsze towary prosto z południa.
Karawana przywiozła:
Owoce:
-Jabłka, 20 worków 20 funtowych, 15 dukatów za worek
-Śliwki, 20 worków 20 funtowych, 15 dukatów za worek
-Mango, 20 worków 20 funtowych, 25 dukatów za worek
-Ananas, 20 worków 20 funtowych, 25 dukatów za worek
-Cytrusy, 7 worków 10 funtowych, 30 dukatów za worek
Warzywa:
-Kalarepa, 20 worków 10 funtowych, 10 dukatów za worek
-Rzepa, 20 worków 10 funtowych, 10 dukatów za worek
-Cukinia, 20 worków 10 funtowych, 10 dukatów za worek
Sadzonki:
-Kaktus, 10 dukatów za sadzonkę
-Juka, 10 dukatów za sadzonkę
-Aronia, 10 dukatów za sadzonkę
-Agrest, 10 dukatów za sadzonkę
-Czarna i czerwona porzeczka, 10 dukatów za sadzonkę
-Brzoskwinia, 10 dukatów za sadzonkę
(wszystkich sadzonek jest po 30)
Zioła:
Końska Stokrotka - 10 dukatów za sztukę
Talar - 10 dukatów za sztukę
Smocze Ziele - 20 dukatów za sztukę
Powój mglisty - 15 dukatów za sztukę
Widłak ognisty - 15 dukatów za sztukę
(wszystkiego po 20 sztuk)
-Odjeżdżam dnia 02.10.2008 - słyszysz znów donośny głos handlarza - Więc lepiej się pośpiesz.
Offline
Ktoś wykradł z magazynów wszystkie zapasy. Nie zostało tu dosłownie nic, poza gołymi ścianami i drzwiami otwartymi na oścież. Kto wie, ile setek dukatów po prostu zniknęło... W pobliżu nie kręcił się nikt. Było pusto i cicho, a wszędzie zalegał śnieg. Najwyraźniej od dawna nie pojawiła się tu żadna karawana, co biorąc pod uwagę niegdysiejsze ożywione kontakty handlowe było bardzo dziwnym zjawiskiem...
Offline
Arevis wszedł spokojnym krokiem do budynku w którym nie zostało prawie nic. Chciał sprawdzić czy został może jakiś ślad po kimś kto to miejsce doszczętnie okradł. Miał nadzieję, że może znajdzie też w ten sposób wskazówkę do odpowiedzi czym był dokładniej letarg i co się podczas niego stało. Nie dawał sobie spokoju, że coś okradło zakon i nikt nie wiedział co to jest. To coś umiało dobrze zacierać ślady, ale Arevis postanowił że to coś odnajdzie i odpłaci mu z nawiązką za ukradziony ekwipunek zarówno swój jak i innych zakonników.
Offline
Arevis ledwie zdołał wejść do środka. Drogę zawadzały mu zaspy śniegu. Nawet, paradoksalnie, w kominku był śnieg. W budynku było ciemno, pusto i przeraźliwie zimno. Tak, jakby było tu zimniej niż na zewnątrz. Nie widać tu było żadnych niezwykłych śladów. Ot, same akty wandalizmu - rozbite szyby, odrapane ściany.
Offline
Mieszkaniec stolicy
"Łojzicku!" - krzyknął cicho mimo woli i odrzekł spokojniej: "Ale rozpie... rozwalona chata. Jakoby huragan tędy przechądzną się. Ciekawe czy ten kradzioch wszystko zachaszmycił?" W ten czas zauwarzył anioła.
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |