Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
Piekielnica
-Co mi jest? nic..po prostu nie mogę się przyzwyczaić do tego ciągłego szykanowania i traktowania mnie jak tredowatą...
Spojrzała na Ireth ponuro
Offline
- Oh... Silv, ty chyba nie? - spojrzała na drowkę z zakłopotaniem. - Źle mnie zrozumiałaś, ja poszłam bo chciałam być sama. - uśmiechnęła się ponuro. Wyjęła z kieszeni już ostro wymięty i poszarpany skrawek papieru. - To jest tego przyczyna. - spojrzała tępo na kartkę, na list.
Offline
Spojrzała katem oka na list trzymany przez Ireth uspokajając swojego zwierzaka. - Nie moja wina, że koty polują na myszy. Dobrze, ze nic Ci nie jest... - Powiedziała już spokojniej. Powiedziala cicho do Silv udając, ze mówi do kota - Nie martw się. Mnie nazywają wiedźmą, uważają za trucicielkę i chyba knują coś za moimi plecami... - Wyszeptała szybko, siadając pod ścianą i głaszcząc kocura.
Offline
Piekielnica
-Zaprawdę? na mnie też!
Roześmiała się
-Nie..Ireth..nie przez ciebie..
Offline
Dziewczyne wyraźnie ulżyło. Karteczka wylądowała głęboko w kieszeni, później się będzie zastanawiać co zrobić. - Trzymaj kota przy sobie. - mruknęła i lżejszym krokiem odeszła w kąt pokoju.
Offline
- Spokojnie. Przecież teraz jesteś człowiekiem. Zamierzasz nas już opuścić? - Zapytała po czym mrugnęła do Silv. - Ale ja sie magia nie param. I tylo przez przypadek ja tak załatwiłam.
Offline
Dziewczyna mruknęła coś ze swojego kąta. - Przestało padać. -oznajmiła podłodze. Wstała poprawiła swój płaszcz, owijając się nim. Nałożyła kaptur. Może już nie śnieżyło, ale na dworzu najcieplej nie było. - Żegnam się z wami, miłe panie. - skłonila sie lekko z wrednym uśmieszkiem.
Offline
Piekielnica
-A paszoł won moja droga Ireth
Wyszczerzyła ząbki w szerokim uśmiechu
Offline
Spojrzala na Silv. - Pewnie o tym wiesz, ale kochana jesteś... - Uśmiechnęła sie krzywo drapiąc swojego kocura za uchem.
Offline
Piekielnica
-Jaa? no coś ty? pierwsze słysze...mówisz tak tylko dlatego że wygoniłam Ireth z klasztoru
Roześmiała się
Offline
Zefir wkroczył do klasztoru niepokojąco wesoły, prowadząc bluźnierczy monolog.
- Widzicie, o bogowie? Kolejny pusty klasztor! Niegdyś wyznawano tu licznie i z ferworem waszą potęgę - teraz miejsce to stoi opuszczone i zrujnowane. Toż to bastion ateizmu! Symbol odwiecznej prawdy, że bogowie są niczym, absolutnie niczym, zupełnym zerem i pustką bez swych wyznawców! Stworzyliśmy was i równie dobrze możemy was zniszczyć, to wy jesteście na naszej łasce, nie na odwrót. Takich miejsc będzie więcej, gdy ludzie i inne rasy nauczą się wreszcie korzystać z własnej potęgi, nie zaś z waszej. Wasz czas wygaśnie, być może nie jutro, być może nie za wiek lub dwa, lecz w końcu przestaną wierzyć w zabobony. A wtedy znikniecie na zawsze.
Rozejrzał się po klasztorze i dostrzegł Silver. To ona była głównym powodem jego przybycia. Miłość magów bywa niezwykle tajemnicza i zdarza się, że w obronie ukochanej czarownik wyzwala moce po trzykroć potężniejsze, niż byłby teoretycznie w stanie użyć. Więź dusz Zefira i Silver pozwalała im w misterny sposób porozumiewać się ze sobą, odczytywać swoje pragnienia i nastroje bez użycia niepotrzebnych słów. Nekromantę przyzwał tutaj smutek i samotność jego ukochanej, choć ta, zdawałoby się, już przeminęła. Podszedł bezpośrednio do drowki i nim zdążyła cokolwiek powiedzieć pocałował ją, nie spiesząc się z przerywaniem tego słodkiego połączenia ich ust. Dostrzegł jednak Ekenę i opanował się w jednej chwili, po czym spytał:
- A co wy robicie w tak odludnym, opuszczonym miejscu?
Offline
Piekielnica
-Wyganiamy Ireth...no i ja szukam wiedzy na temat przeszłości zakonu. Fascynuje mnie to...
Jej oczy błyszczały pasją. Po chwili wstała i ruszyła do biblioteki zakonuzostawiając Zefira sam na sam z Ekeną...
Ostatnio edytowany przez Silver Moonlight (2007-12-20 09:02:26)
Offline
Nadin podszedł do klasztoru i ujrzał odchodzącą Ireth podrapał się po głowie i przeszedł przez próg drzwi. W środku dostrzegł drowke, nekromante i konia nocy, nie zwracał na nich uwagi. Podszedł do biblioteczki i zaczął przeglądać pewną księgę.
Offline
- Ech, nierządem Zakon stoi.- powiedział anioł widząc zaśmiecone i zaniedbane wnętrze klasztoru. Wszędzie walały się puste butelki i podwiązki...
- Czy im wszystkim kompletnie przestało zależeć na walce i powadze?- zapytał się w duchu- Trzeba tu zrobić porządek.... może jakaś kasta magów zgodzi się osiedlić tu w zamian i wstąpić w szeregi Zakonu...- rozważał stojąc tak i rozmyślając nad wszystkimi możliwymi opcjami.- Kasta Nekromancka, Kasta Szamańska, Kasta Żywiołów, Kasta Niebios, Kasta Najemników, Zgrupowanie Druidzkie, Sabat Wiedźm, kastern- Ha.... ciekaw jestem które z nich pierwsze zgłosi się do mnie z propozycją zajęcia się tym klasztorem...
Offline
Drzwi klasztoru otwarły się z łoskotem. Do środka wpadli zdyszani Jaroo, Etherius i Dreanei. Na ogonie mieli tuzin ghouli. Zmęczeni biegem nie mogli im już umknąć.
Wtem ujrzeli Mangela stojącego pośrodku klasztoru. Tylko on mógł im teraz pomóc. Musiał się dowiedzieć, co stało się na polu cmentarnym.
Offline
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |