Zakon Światła Ostoja Fantazji

Może ta i wizja by przeszła, ale tu chodzi o historię Zakonu. Nie mogłeś mieć bladego pojęcia o Ariannie, czy od kilku jeszcze innych anielicach. Literacko to wszystko jest ciekawe napisane i wizja nawet oryginalna, lecz cóż... realia Zakonu wyglądają troszeczkę inaczej.

Nazwa Generacja jest ściśle umowna (co nie zmienia faktu, że anioły wyśpiewane były bardziej "anielskie" niż wcześniejsze) - mogę Angeliadę wziąć potem na warsztat i zmienić to i owo, ale na kobiety anielskie się nie zgadzam. Podobnież na idealizowanie anielskiego życia. Fakt faktem, nieśmiertelność, moc i względy u bogów są fajne, ale są też minusy takiego życia. Poza tym, patrzysz Gerardzie ludzkim okiem. Ludzie mają potrzeby seksualne (wiem, że znów schodzę na te tematy, żałosne to trochę jest), ale anioły wyśpiewane przez Triumwirat NIE ZNAJĄ czegoś takiego jak popęd seksualny - chociaż sprzęt stosowny posiadają, jak wiedźmini - może on przyjść wraz z dłuższym obcowaniem ze śmiertelnymi, co wśród postaci w Zakonie będzie normą. Jednak i tak dzieci mieć nie będą.

Wczesne anioły, ba, nawet niedawne anioły miały możliwość normalnego, "ludzkiego" rozmnażania się. Te umiejętności zostały zanegowane przez bogów i nie są dziś potrzebne. Anioły myślą inaczej niż ludzie, podobnie elfy. Uczłowieczanie ras obcych robi z elfów ludzi ze spiczastymi uszami, a z aniołów ludzi ze skrzydłami.

Co do kobiet aniołów - ich brak uważam za coś, czego nie będę zmieniał. Nie chcę wyjść na terrorystę, ale kobiety anioły nieco zmyją brud historyczny, którym chciałem okryć pozornie idealne anioły.

Jestem gotowy na zmiany, ale nie wszystkie.

Ostatnio edytowany przez Koach Metaraon (2009-01-12 17:00:39)

Dyskryminacja... Jak ja lubię to słowo... Jest dla mnie politycznie poprawne, jeśli ktoś wie co mam na myśli.

Dyskryminacją jest fakt, że Bóg to facet. Dyskryminacją jest fakt, że według chrześcijaństwa NIE MA kobiet aniołów. Dziewczyny przeboleją fakt takiej dyskryminacji :P (czytać z włączonym ironia-mode)...

Ludzie, jak rany! W bibliotece każda praca jest sprzeczna wobec prac wszystkich innych autorów!!! Spójżcie chociażby na wizję powstania mrocznych elfów według Silver, i według mnie. Tworzymy świat, a w świecie naukowe hipotezy są wszak przeróżne, bardzo czesto stoją wobec siebie w opozycji. Proponuję zostawić tę pracę, opatrzywszy ją przed tym adnotacją, że -np -stanowi ona pogląd na anioły ludzi skądś tam. Czy w realnych bibliotekach wszystkie książki są ze sobą zgodne? Idźcie sobie wyporzyczcie "Biblię Tysiąclecia" a następnie "Dzieła zebrane Lenina" i porownajcie. Jak znajdziecie zgodność, dajcie znać...

Jestem za pozostawieniem pracy.

Cóż, możesz nie pisać o anielicach w pracy <co popieram> ale nie wykreśliszich z Zakonu -bo było ich już zbyt wiele. Istnieje coś takiego jak zakonna tradycja. Zbyt wiele rzeczy narosło przez te kilka lat, żeby je teraz wywracać do góry nogami.

Wiem o tym i nie wiem co mam zrobić... - odnośnie kobiet.

Gdybym napisał, że chcę być Amazonkiem, to byłby szum. Nie teraz, po napisaniu tych postów, ale gdybym tak zrobił na początku...

Ostatnio edytowany przez Koach Metaraon (2009-01-12 17:29:19)

Nie czytałem dokładnie postów i pracy ale powiem coś może dość dosadnie. Oto moja parszywa dwunastka.
1. Zakon (patrz Terra) nie mam nic wspólnego ze światem realnym. Są anioły kobiety, zawsze były. To rasa jak każda inna, rozmnaża się płciowo.
2. Bogowie w świcie Zakonu to znudzone, pogrążone w apatii a czasem i szaleństwie istoty. Początkowo idealistyczne szukające sensu i wszechmocne.
3. Anioły zostały STWORZONE przez bogów od podstaw jako sługi a potem pinki w ich wojennych grach.
4. Nie ma istot odpornych na Chaos, kontakt z nim przetrwała tylko jedna istota - Sfinks - i nie wiadomo jakim cudem.
5. W swej księdze zupełnie pochrzaniłeś chronologię...
6. Bogów można uznać za złych z zupełnie innego powodu niż to opisujesz.
7. Co bóg to hierarchia aniołów.
8. Spory wśród aniołów na dobre pojawiły się PO klęsce bogów (a raczej boga) po walce z Chaosem.
9. W Terrze nie ma równouprawnienia. Amazonki są odskocznią od dyskryminacji i nie ma "Amazonków". Więcej na ten temat powiedzieć ci może Sol/Nikoletta. Ale Amazonki są jak driady u Sapkowskiego. Kojarzycie coś?
10. Zanim zechcesz zaraz po przybyciu zmieniać świat to zapoznaj się do cholery z tym co już jest. W szczególności z dziełami w dziale kosmologicznym. Mówię o moim arcie o sferach i migracjach ras. Przychodzisz i robisz z siebie mistrza.
11. Gdy już przystąpisz do tworzenia czegoś takiego jak Angeliada, czyli czegoś dotykającego fundamentów świata, do zwróć się do osób, które podobne tematy drążył i które znają ustalenia nieco bardziej zaawansowane. Patrz Mangel, patrz ja w tym wypadku.
12. Twoje argumenty wskazują na to ze jesteś u nas żółtodziobem i są nielogiczne.

Poza tym praca jest naprawdę dobrze napisana i chętnie rozpocząłbym z tobą trwalszą współprace. Skontaktuj się ze mną w wolnej chwili.
Ty też Grom. Bo widzę że to jakiś emocjonalny spór.