Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS
  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#16 2008-01-23 20:54:00

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

- Mam zupełnie gdzieś, czy to wypada... - mamrotał pod nosem. - Nie po to jestem Nekromantą, by przejmować się takimi drobnostkami.

Siedział i dawał się pokornie wykarmić, jednak rękę miał zaciśniętą w pięść, aż mu kostki bielały. Marszczył brwi okropnie, mówił między kęsami.

- To zresztą moja szkoła i jeśli komukolwiek by się to nie spodobało, to już ja bym mu urządził "indywidualny tok nauczania"! - pożerał jedzenie w błyskawicznym tempie, zupełnie się na nim nie koncentrując, tylko wylewając swe gniewne myśli potokiem. - Gniję w gabinecie i usycham, a gdy wreszcie nadarza się okazja, by... Nabrać trochę motywacji... Muszę się głupio wstrzymywać.

Westchnął ciężko. Naleśniki się skończyły, wypił wystygniętą herbatę duszkiem.

- Dzięki. - mruknął.

Nadal gotowało się w nim, jednak starał się to opanować, widząc, że nic z tego.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#17 2008-01-23 21:00:32

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Gabinet dziekana

- Moje kochanie. Kocham cie jak nikogo nigdy wcześniej i o tym wiesz...

Szepneła mu i usiadla na jego kolanach. przytuliła go do siebie mocno i pocałowała w czółko. Z jej oczu ciekły łzy, które spadały na jego ciemne jak atrament włosy... Zanuciła jakąś melodię pod nosem


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#18 2008-01-23 23:01:47

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

Nie znał jej poprzednich miłości, ale na pewno kochała go jak nigdy wcześniej. Wręcz jej nie poznawał. Kiedyś myślał, że taka jest kolej rzeczy, on kocha ją bardziej, ale za to ma więcej pretensji, a ona go mniej, ale za to nie robi mu nigdy problemów. A teraz? Coś się w niej zmieniło i widział to wyraźnie. Jakby jej uczucie w ciągu kilku dni się spotęgowało. Może dopiero teraz to zauważył?

- Silver... Nie płacz!

Otarł jej łzy natychmiast. Poczuł się okropnie winny. Przysięgał sobie, że nigdy nie doprowadzi jej do płaczu i, jak mu się zdawało, zawiódł. Jednak... Nie wydawało mu się, by były to łzy smutku... Pomyślał, że to wzruszenie, że to rosnące w niej uczucie powoduje w niej takie reakcje. Zawsze jednak wolał być pewien, więc spytał wprost.

- Dlaczego ronisz łzy, ukochana? Czy cię zraniłem? Zasmuciłem cię aż do tego stopnia?

Cały jego gniew i żądza prysły. Głaskał ją i tulił czule, pilnie wyczekując odpowiedzi.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#19 2008-01-24 17:05:09

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Gabinet dziekana

- Nie...nie zraniłeś mnie. Jedynie...przypomniałeś mi moje lata dzieciństwa w podmroku. Niestety jedyne co moge z nimi zrobic to nad nimi zapłakac. Tyle niewinnych osób poległo, tyle słów wypuszczono z ust by raniło i zabijało dobro. Nie zaznałam nigdy spokoju pamietajac te okropne czasy. Czasami sama siebie przeklinam za to że jestem niesmiertelna. To mój dar i toruty zarazem. Widziałam już śmierc tak wielu... Wybacz ze ci o tym mówię..

Wyszeptała i powoli wytarła swe oczy chustką. Wtuliła się w niego chowajac twarz w jego szatach...


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#20 2008-01-24 17:11:24

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

Utulił ją czule, głaszcząc ją uspokajająco po głowie.

- Uspokój się, kochanie, to już przecież za tobą. Teraz masz mnie, masz wiernych przyjaciół i taka rzeczywistość ci nie grozi...

Pocałował jej główkę. Po chwili odsunął lekko od szaty jej twarz i spojrzał jej w oczy łagodnym, kochającym wzrokiem. Uśmiechnął się do niej ciepło i pocałował ją leciuteńko w usta.

- Już dobrze?


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#21 2008-01-26 16:09:32

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Gabinet dziekana

-Może masz racje. Może powinnam odciąc sie od mych korzeni sięgających podziemi. Ale czy wtedy nie stracę swą prawdziwą torsamośc? Czy wtedy nadal będe drowką? To pytanie nadal mi chodzi po glowie...

Spojrzała na niego. Usmiechneła się lekki i przytuliła w jego klatkę piersiową.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#22 2008-02-16 23:07:46

 Adramelech

Mieszkaniec stolicy

6580749
Call me!
Zarejestrowany: 2007-11-07
Posty: 986
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Totem: Koń
Zwierze: Brak

Re: Gabinet dziekana

Kamienny korytarz odbijał wiele dźwięków. A to spadająca kropla gdzieś w głębi przyprawiała powietrze o drgania i dźwięk ten jak echo przechodził przez cały korytarz odbijając się od sufitu i posadzki. Bardzo łatwo było usłyszeć, iż ktoś nadchodzi. Istotnie, kroki nekromanty dało się słyszeć niczym gromy na otwartej polanie, gdy jeszcze grzmią mile od słuchacza. Jeszcze stukanie drewnem o kamień, to dało się słyszeć najgłośniej, niczym piorun uderzający nagle, niemiarowo. Powoli dźwięk zaczął narastać, niczym nadchodząca burza. Coraz bliżej i bliżej. Aż w końcu odezwało się głośnie, trzykrotne pukanie Laską o drzwi gabinetu.


Gdyby i głód można było zaspokoić przez pocieranie żołądka!" - Diogenes masturbując się publicznie

Imię: Adramelech
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Charakter: neutralny chaotyczny
Zalety: wdzięczny, pracowity, lubi dowcipy o blondynkach i te z rodzaju absurdalnych
Wady: wścieka się dość łatwo, cynik, ironizuje, nie przywiązuje się raczej do niczego, rasista - nienawidzi drowów
Umiejętności: czarowanie Kamieni Run; zmiana kształtu przedmiotów - przybliżonej wielkości, na długi okres czasu; W niewielkim stopniu możliwość zapanowania nad mocą Laski
Wygląd: Szary, długi płaszcz, u dołu umorusany błotem, gdyż suwa się po ziemi, lekko poszarpany z dziurą wzdłuż uda prowizorycznie zaszytą, długie aż do połowy pleców czarne włosy, piwne oczy, zielonkawa skóra, blizny na rękach i plecach, trzy czarne różki na karku, czasem ma na plecach założoną pochwę do swego miecza tak, ze jego rękojeść wystaje ponad głowę.

Zaliczone wszystkie Próby w Szkole Najemników.


My name is Legion. For we are Many. Mk 5,9

Karta postaci
Moja historia
Jeśliś człeku ciekaw...
Rzecz o bogach i ich sporach niebieskich. Starzec nie dokończył swej opowieści...

Offline

 

#23 2008-02-19 20:07:41

Silver Moonlight

Piekielnica

714553
Call me!
Skąd: zapadla dziura na pomorzu :P
Zarejestrowany: 2007-01-03
Posty: 3009
Punktów :   
Rasa: Mroczny Elf/Drow
Profesja: Wiedźma
Praca: Wolontariat
Totem: Niedźwiedź
Zwierze: Bóbr, niedźwiedź, ptak

Re: Gabinet dziekana

Drowka słyszac ten dźwiek natychmiast zlazła z Nekromanty i zabrała jedenie ze stołu. Po chwili wyszła z gabinetu. Po drodze mineła Ada.


"Gdy słońca blask nad morza lśni głębiną,
Myślę o tobie, miły.
Wzywałam cię, gdy księżyc niebem płynął
I zdroje się srebrzyły."

"Bliskośc Ukochanego".
Johan Wolfgang Goethe


Imię: Silver/Harblein
Rasa: Mroczny elf
Profesja: Wiedźma/Rzemieślnik/ Piekielnica
Charakter: chaotyczny dobry
Zalety: pomysłowośc, poczucie humoru, ciekawośc, wrażliwośc na sztukę
Wady: wredna paskuda, wścibska, wywyższa sie
Umiejętności: Pisanie, podstawy medycyny, dobry kontakt ze zwierzetami, Czytanie, Czaroznawstwo, Szamanizm
Zwierze: Ptak Dei- Abherun, Bóbr- Gaw i Niedźwiedź - Alborn
Polimorfia: ni ma i nie będzie
Ekwipunek: Miecz,plecak, szata maga, sakwy a w nich zioła, patelnia,zestaw kanapek na podróż, lina
Złoto: zobacz koło avatara

Offline

 

#24 2008-02-20 00:38:55

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

- Wejść. - warknął.

Kto śmiał im przerywać? Niech to, a miał już taką miłą przerwę w pracy.

Gdy Adramelech otworzył już drzwi Zefir zmierzył go wzrokiem z początku groźnym, lecz wkrótce jakoś się rozpogodził. Patrzył przez chwilę na swoje biurko, po czym znów podniósł wzrok na Ada.

- O co chodzi, mój kolego po fachu? Czy trzeba ci czegoś? Czy coś się stało?

Oparł się wygodnie w fotelu dziekana, oczekując odpowiedzi i nawet lekko się uśmiechając, choć nigdy nie był w tym dobry. Uśmiech serdeczny w wydaniu Zefira mógłby zostać łatwo uznany za paskudny wyraz drwiny.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#25 2008-02-20 10:07:41

 Adramelech

Mieszkaniec stolicy

6580749
Call me!
Zarejestrowany: 2007-11-07
Posty: 986
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Totem: Koń
Zwierze: Brak

Re: Gabinet dziekana

Wszedł do środka powolnym krokiem, jego poważna mina nie została zakłócona nawet przez rzadki grymas na twarzy Zefira, uśmiech. Stukając lekko Laską o posadzkę stanął przed biurkiem, zamykając wcześniej drzwi gabinetu.
- Sprowadza mnie do tego miejsca to samo, co wcześniej nakierowało mnie tu. Nauka.
Stali tak i patrzyli sobie w oczy. Ta chwila krótką jednak była.
- Chcę zapisać się do Szkoły Magii, panie dziekanie.


Gdyby i głód można było zaspokoić przez pocieranie żołądka!" - Diogenes masturbując się publicznie

Imię: Adramelech
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Charakter: neutralny chaotyczny
Zalety: wdzięczny, pracowity, lubi dowcipy o blondynkach i te z rodzaju absurdalnych
Wady: wścieka się dość łatwo, cynik, ironizuje, nie przywiązuje się raczej do niczego, rasista - nienawidzi drowów
Umiejętności: czarowanie Kamieni Run; zmiana kształtu przedmiotów - przybliżonej wielkości, na długi okres czasu; W niewielkim stopniu możliwość zapanowania nad mocą Laski
Wygląd: Szary, długi płaszcz, u dołu umorusany błotem, gdyż suwa się po ziemi, lekko poszarpany z dziurą wzdłuż uda prowizorycznie zaszytą, długie aż do połowy pleców czarne włosy, piwne oczy, zielonkawa skóra, blizny na rękach i plecach, trzy czarne różki na karku, czasem ma na plecach założoną pochwę do swego miecza tak, ze jego rękojeść wystaje ponad głowę.

Zaliczone wszystkie Próby w Szkole Najemników.


My name is Legion. For we are Many. Mk 5,9

Karta postaci
Moja historia
Jeśliś człeku ciekaw...
Rzecz o bogach i ich sporach niebieskich. Starzec nie dokończył swej opowieści...

Offline

 

#26 2008-02-23 13:09:44

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

Zefir westchnął i pokręcił głową.

- Zapisy prowadzone są w recepcji, panie Adramelech. Ale cieszy mnie, że chcesz studiować sztukę magiczną na mojej uczelni. Zaprowadzę cię tam i osobiście zapiszę.

Wstał od swojego biurka i skierował się do wyjścia z gabinetu. Otworzył drzwi i zaprosił gestem Nekromantę do opuszczenia pomieszczenia. Poszli do recepcji.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#27 2008-02-29 16:18:32

 Kraght'nar

http://tnij.org/gcaphttp://tnij.org/hb83Smoczy Sędzia

849959
Zarejestrowany: 2007-11-22
Posty: 1687
Punktów :   
Rasa: Czarny Smok
Profesja: Sędzia
Praca: Zakonny Sędzia
Totem: Ptak Ti
Zwierze: Astaroth i Wodnik

Re: Gabinet dziekana

Drzwi się powoli otworzyły.
- Można wejść? - Powiedział stojący w nich Kraght'nar i nieczekając na odpowiedź wszedł. - Witam. - Tu się pokłonił. Wyciągnął z płaszcza obrożę. - Można prosić o takie zaczarowanie, by nie dało jej się zdjąć po założeniu?


Lecz tylko jeża przelecieć się nie da...

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=56

Offline

 

#28 2008-03-01 01:43:08

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

Dziekan podniósł brew, widząc przybysza.

- Kraght'nar? Kogo ja widzę. I to jeszcze przychodzisz do mnie z ciekawym problemem! Daj mi na to rzucić okiem, dobrze?

Wstał i odebrał od smoka obrożę. Obejrzał ją zarówno zwykłym, jak i magicznym okiem.

- To da się zrobić. Mogę zaczarować ten przedmiot tak, by zdjąć można go było dopiero po wypowiedzeniu jakiegoś słowa. Może to być, bo ja wiem, "obroża" od tyłu lub coś innego. To byłoby swego rodzaju hasło. Jeśli gotów jesteś zapłacić... - spojrzał na smoka i zmarszczył brew. - Albo nie. Powiedzmy, że to zapłata za twą pomoc podczas walki z liczem. Powiedz tylko, jakie słowo ma "odblokowywać" obrożę. Opcjonalnie możesz także dać hasło "zablokowujące" obrożę z powrotem, ale nie gwarantuję, że za każdym razem będzie to działać. Nawet najlepsze zaklęcia z czasem się psują, tak jak nawet elfickie miecze pokrywają się z czasem rdzą.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

#29 2008-03-01 10:17:11

 Kraght'nar

http://tnij.org/gcaphttp://tnij.org/hb83Smoczy Sędzia

849959
Zarejestrowany: 2007-11-22
Posty: 1687
Punktów :   
Rasa: Czarny Smok
Profesja: Sędzia
Praca: Zakonny Sędzia
Totem: Ptak Ti
Zwierze: Astaroth i Wodnik

Re: Gabinet dziekana

Smok zastanowił się przez chwilę.
- Chyba mam ciekawszy pomysł. Dałoby się ją tak zaczarować, by dało się ją zdjąć tylko - to słowo mocno zaakcentował - na moje wyraźne i szczere - to słowo również zaakcentował - życzenie? Oczywiście to po to, aby nikt nieproszony nie był w stanie zdjąć jej. Zaś co do kosztów, to dziękuję za twoją wspaniałomyślność.


Lecz tylko jeża przelecieć się nie da...

http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=56

Offline

 

#30 2008-03-01 16:32:02

Zefir

Nekromanta

8529896
Call me!
Skąd: Z twoich najgorszych koszmarów
Zarejestrowany: 2007-10-24
Posty: 473
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Nekromanta
Praca: 7680
Totem: S=0 W=0 Sz=5 I=10 M=10 U=0
Zwierze: 31%
WWW

Re: Gabinet dziekana

- Na wyraźne i szczere życzenie... Można i tak. Zauważ jednak, że po twojej ewentualnej śmierci, cóż, obrożę będzie bardzo trudno zdjąć. Będę potrzebował, zabrzmi to trochę dziwnie, próbki tego życzenia.

Dziekan zmarszczył czoło. To nie będzie łatwe zadanie, zasadniczo tworzy nowy artefakt. Miał jednak zamiar stanąć na wysokości zadania.

- Coś jeszcze? Dla kogo ta obroża jest w ogóle przeznaczona, jeśli można wiedzieć?

Zefir w myślach układał już plan działania.


Karta postaci

Ulubione powiedzonko nieumarłych? "Żyje się dalej!"

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Firma KOPART zaprasza po ofertę na szamba