Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#181 2010-03-11 21:22:16

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Pole cmentarne

Arghez stanął przy płocie i obserwował te całe wydarzenie. Ta istota go zaciekawiła... Czyżby powoli zaczynała sama się odbudowywać? Zdolność całkowitej rekonstrukcji przy spożywaniu... Chyba można by to nazwać pokarmem... Ale pochłaniając inną materię można by odbudować całe swoje ciało... W tym momencie spojrzał na kikut lewej ręki... Tak to by było dobre wykorzystanie tej umiejętności...
- Zdychaj Zarażona Walniętą Krową Świnio...

Ostatnio edytowany przez Arghez (2010-03-21 14:53:41)


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#182 2010-03-12 01:19:59

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

Szkielet nic nie odpowiedział, tylko wstał i... zaczął tańczyć. Jego ruchy nie były zbyt płynne i wymyślne, jednak nie ulegało wątpliwości, tańczył. Tańczył, a z jego pseudo członków zwieszało się coraz więcej materii.
Opary bez wątpienia wydobywały się z dziwnej, poszarpanej wyrwy w ziemi, znajdującej się w samym centrum cmentarza... To tłumaczyłoby ten wszechogarniający smród...


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#183 2010-03-12 08:09:08

 Blador

Mieszkaniec stolicy

status gurlox@aqq.eu
13390804
Call me!
Zarejestrowany: 2010-02-28
Posty: 33
Punktów :   
Rasa: Wampir
Profesja: Nożownik
Praca: brak
Totem: Koń
Zwierze: brak

Re: Pole cmentarne

Wampir nic nie widział. Poczuł tylko potworny smród, wydobywający się chyba z centrum cmentarza.
- Jest tam kto? - powiedział piskliwym głosem dość cicho. - Jest tam kto?! - wrzasnął znów zaczynając płakać. Po co ja żyję! pomyślał wkurzony na samego siebie. Czekał na jakąś odpowiedź.


Karta Postaci

Guest uważaj na mojego pana.
Mój pan zmienił mi imię z Gurlox na Blador.

Niewolnik

Offline

 

#184 2010-03-12 11:10:33

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Pole cmentarne

Zignorował głos, który jakimś echem odbijał mu się w niedawnej przeszłości. Ważniejsze teraz było co się dzieje z tym cmentarzem i właśnie to postanowił sprawdzić Shiro.Asekuracyjnie położył dłoń na rękojeści swojej katany i ruszył w stronę szczeliny. Musiał zwalczać odruchy wymiotne do póki się nie przyzwyczaił do trupiego zapachu, lecz nadal było mu niedobrze, gdyż zbliżał się do centrum gdzie zapach był gęstszy...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#185 2010-03-16 00:37:32

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

Kościotrup pobiegł w mgłę, po chwili coś chwyciło Bladora i postawiło do pionu... Ktoś bardzo obcesowo miotał nim, nie zważając na przeciążenia i jego własną wolę. Miał przecież do cholery prawo decydować o tym, gdzie stoi czy leży, prawda?! Niestety, ręce nieznanej, ukrytej we mgle miały jego i jego chęci gdzieś. Przemocą niemal popchnęły go do przodu.
Wampir poczuł jak ląduje na czymś miękkim i ciepłym, co ugina się pod nim i cicho jęczy. Shiro poczuł tylko cudzy tyłek na swoich jajach i rozkoszną, gorącą ciemność przed oczami. Oto dwóch zakonników leżało na ziemi, jeden trzymał sie za krocze, drugi za oczy, nienawykłe jeszcze do świata poza grobem... A na to wszystko wyszedł kościotrup... tyle, że już przyobleczony w spora ilość tkanki mięśniowej i obrzydliwego, żółtego sadła.
- Jekschem Ym -Ym -Ymir!- krzyknął trup błyskając wampirzymi kłami.


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#186 2010-03-17 22:33:56

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Pole cmentarne

Shiro by odreagować złość, kopnął Bladora swoją opancerzoną stopą. Leżał na ziemi jeszcze przez chwilę by stłumić ból lecz w końcu zaczął podnosić się z ziemi. Stopy użył jeszcze raz stwierdzając gdzie w tej chwili się znaleźli. Na szczęście siła uderzenia została nieco powstrzymana dzięki zbroi motykarza. Mimo wszystko był to najgorszy rodzaj bólu...
-Miło Cię poznać...- Powiedział z przekąsem podnosząc Bladora za "fraki" i stawiając na równe nogi.
-Hej! Ja Cię zabiłem!- Miał nadzieje że Skimrra się o tym nie dowie. W tedy to on by był kolejnym celem...
-Gdzie my jesteśmy? Wpadliśmy do grobu?- Zapytał zombie-szkieleta...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#187 2010-03-18 00:44:01

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

Były szkielet, a obecnie obdarta z skóry półtusza wampirza, pokręcił przecząco głową i zatoczył ręką koło, wskazując, ze tylko mgła odcięła ich od świata.
Był naprawdę obrzydliwy. Tłuszcz ściekał z niego litrami,, kilka żył luźno zwisało z brzucha i przedramion… Wyglądał naprawdę kiepsko.
- „O jedno obciąganie za dużo” – pomyślał złośliwie Shiro.
Trup przestawał być trupem na ich oczach. Oto gdzieniegdzie zaczęła pojawiać skórę skóra, żyły wracać na swoje miejsca… Po chwili stał przed nimi wampir, jak żywy… Nie, nie był „jak żywy”, był cholernie żywym wampirem, uśmiechającym się do nich parszywie.
- I co się gapicie mendy? Za moich czasów, do Zakonu nie przyjmowali takich cudaków. – powiedział prześmiewczo.


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#188 2010-03-18 01:21:04

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Pole cmentarne

To nie był dzień Shiro... Cały czas otaczały go jakieś zwłoki... Żywe zwłoki. Do tego jedne osobiście posłał do piachu.
-Dlaczego to akurat przy mnie zwłoki wstają z martwych.- Zamachnął się by po raz kolejny uderzyć Bladora, lecz jego ręka zatrzymała się w połowie drogi. Chłopak postanowił się powstrzymać. Zamiast tego zaczął iść w stronę drugiego wampira.
- Niedawno widzieliśmy twoje flaki, jesz ziemię cmentarną. odwalasz jakieś dziwaczne tańce i rzucasz Bogu ducha winnymi żywymi zwłokami... Ale to nas nazywasz cudakami? A Ty grethit kim jesteś?- Zdecydowanie to nie był jego dzień...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#189 2010-03-18 07:50:12

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Pole cmentarne

- Ymir Sokole Pióro?
Zapytał ni to głośno ni to szepcząc.
Wiedział że ten "trup" zaczął wstawać już przed użyciem tego stęchłego zaklęcia... A może zrobił to Sulam? Efekt uboczny, albo resztki magii to sprawiły albo, albo albo...
- Zgadza się!?
Tym razem wrzasnął o wiele głośniej...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#190 2010-03-20 02:19:36

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

Ymir pomachał niedbale dłonią informując ich jak mało ważne jest dla niego to o czym mówili. Rozejrzał się po okolicy i zaczął węszyć jak pies na spacerze. Typowe zachowanie dla wampira który trafił w nieznane mu miejsce.
- Tak, tak, tak. Ymir, Ymir. – powiedział nie przestając węszyć – I tak, moje martwych wstanie jest dość dziwne. Strasznie mi przykro, ze nie rzuciłem nim w Ciebie mocniej. – dodał z przekąsem. – Kto się zabawia magią? Od pół roku krzątałem się po tym cmentarzysku i nie mogłem zwalczyć jakiś dziwnych instynktów nakazujących mi szukania śladów magii. Nikt z żywych się tu nie pojawiał, a dziś już dwóch nekromantów odstawiało tu swoje sztuki i w końcu mogłem się… Najeść? Sam nie wiem co robiłem, ale z każdą chwilą czułem się coraz lepiej, teraz jestem tu żywy… - skończył obwąchiwanie obrzydliwej mgły, nadal unoszącej się w powietrzu i otworzył oczy - Co z moim Instytutem?! Jak długo byłem… niedysponowany?!


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#191 2010-03-20 10:44:22

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Pole cmentarne

- Hm... Szczerze, nie mów już "twój instytut"... My też byliśmy niedysponowani... Ale ty dłużej! A teraz do Mangela bo znowu Cię zakopię tam skąd wylazłeś! - Chciał to jak najszybciej wyjaśnić. Miał już dość wstających zwłok...
- Ciekawe czy to wżeranie ziemi zostało mu na stałe... -  Rozmyślał bez sensu Arghez.
- Czujesz idealnie skórę? Weź ją sobie naciągnij, uszczypnij się. Albo rękę urwij, jak ja ma teraz o - W tym momencie wyciągnął kikut lewej ręki - Żebyś sprawdził czy na pewno żyjesz...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#192 2010-03-21 06:25:04

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

- Kretyn – rzucił Ymir – Nigdzie nie ide, zwłaszcza do tego parszywca o zgniłych skrzydłach. – dodał po chwili namysłu. Popatrzył wymownie na swoje odrodzone w tajemniczych okolicznościach ciało. Był nagi i podkreślał to, wskazując palcem na swojego fallusa.
- Wiem, że jest z osiem razy większy niż wasze, ale może pożyczycie mi jakieś gacie, żeby go zasłonić? Może ja i mój przyjaciel zmieścimy się w coś waszego… - no tak, dopiero wstał z martwych, a już ich obrażał, to z całą pewnością był któryś z przyjaciół Mistrza.


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

#193 2010-03-21 10:25:46

 Arghez

Bogowie są niczym

status arghez@aqq.eu
12005268
Call me!
Zarejestrowany: 2009-01-14
Posty: 1256
Punktów :   
Rasa: Upadły Anioł
Praca: Grabarz
Zwierze: Blador, Save

Re: Pole cmentarne

- Uuuu słabiutko....
Arghez spojrzał przez chwilę na wampira.
- W sumie jak już żyjesz, i nie masz zamiaru się spowrotem zakopać, to co tu masz robić? Ja ci swoich ciuchów nie pożyczę. Możesz wziąć ciuchy tego co tam w dole leży. I tak nie ma własnej woli....
Schylił się do Bladora i rozerwał mu kawałek ubrania. Rzucił je następnie w stronę Ymira.
- Czy wszyscy muszą być pedałami? - Jakoś dziwnie odebrał ostatnie zdanie Ymira...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=34
(\_/)
(O.o)
(>A<)*
[]RG[]
Copy and paste this Bunny into your signature to help Arghez gain world domination!

Boku wa bakemono, datteie kedamono!

Offline

 

#194 2010-03-21 12:39:13

 Darayawus Shiro

Bankier

status daray@aqq.eu
4050011
Skąd: Kraków
Zarejestrowany: 2009-01-19
Posty: 1112
Punktów :   
Rasa: Człowiek
Profesja: Motykarz
Totem: Niedźwiedź

Re: Pole cmentarne

Shiro mruknął coś o bandzie gnojków i odwrócił się by odejść. Nie znał tego całego Ymira, ani też grabarza... W sumie jedyna osoba którą znał, była teraz pomiatana jak szmaciana lalka. Chłopaka nie miał zamiaru tracić tutaj czasu. Zapewne było coś lepszego do roboty, niż niańczenie jakiegoś zdziwaczałego wampira... Zastanawiał się tylko co do kurwej nędzy się tu ostatnio dzieje...


http://www.zakonopedia.boo.pl/karta.php?id=44

Jeśli gracz jest za sprytny i uda mu się wyjść z walki bez szwanku to i tak zaraz mistrz gry jakoś go urządzi nawet jeśli ma to oznaczać atak chorego bociana lub zwyczajne potknięcie się tak niefortunnie, że połamała się mityczna zbroja, zniszczył miecz, pieniądze wypadły i nie można ich pozbierać, a postać stała się ciężko ranna.

Offline

 

#195 2010-03-22 23:35:18

 Mangel

http://tnij.org/gbnehttp://tnij.org/gb0f

status mangel@aqq.eu
7659312
Call me!
Skąd: Wrocław
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1762
Punktów :   
Rasa: Anioł
Profesja: Dowódca gwardii Avarone
Praca: Mistrz Zakonu
Totem: Gryf
Zwierze: Żywiołak many
WWW

Re: Pole cmentarne

Motykarz polazł w cholerę, co wampirowi nawet odpowiadało. Ubrał to, co rzucił mu Arghez i poprawił włosy, przyczesane do tyłu tak mocno, że prawdopodobnie miały robić za hełm.  W ubraniach ożywień ca wyglądał jak dziesięć nieszczęść, ale za to ubrane dziesięć nieszczęść.
- No dobra, teraz wyjaśnisz mi, co się tu do diabła dzieje. – powiedział wampir patrząc nagle uważnie na nekromantę – Nie planowałem zmartwychwstania i zgaduje po twojej kaprawej mordzie, że nie masz z tym wiele wspólnego… Powiem krótko, co jest grane mysiu pysiu?
Gdzieś nad ich głowami skrzeknęła harpia, ale tylko raz. Później nekromanta usłyszał wrzask i plaśnięcie, jakby coś zmiażdżyło ciało podniebnego mordercy…


http://tnij.org/hdnq

Pamiętaj Guest, anioły widzą wszystko.

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zakonswiatla.pun.pl