Zakon Światła Ostoja Fantazji

  • Pamiętniki
  • Galeria

Reklama

  • Rudik - portfolioKroniki Fallathanu - Najlepszy MMORPG Tekstowy

Gazeta

  • Przesuń w dół scrollem by przeczytać resztę!
    Czytaj więcej...
Facebook ZakonnyRSS
  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Komputery

Ogłoszenie

Sprawdź fazę księżyców! Posłuchaj herolda! Pokaż list gończy! Sprawdź warunki pogodowe! Zbieraj zioła!
Posłuchaj adepta świątynnego! Sprawdź tablice projektową! Czytaj nagłówek gazety!

Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
przerwynikprzerwynik


Optymalne przeglądanie forum umożliwia przeglądarka Opera!

Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!


Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
przerwynikprzerwynik

Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
przerwynikprzerwynik

przerwynikprzerwynik


#1 2007-10-21 14:37:23

Lukas

Władca Szczurów

7506945
Zarejestrowany: 2006-08-26
Posty: 1032
Punktów :   
Rasa: człowiek
Profesja: złodziej / najemnik
Praca: 50
Totem: S=5; W=5; Sz=5; I=5; M=5; U=0
WWW

Szczury i szczuropodobne

Toć jest manuskrypt na świeżym pergaminie spisany, o rodzie szkodniczym, gryzoniami zwanym.

Pseudoszczury -groźne ów stworzenia, lęgną się w bliskości ludzi; w miejskich kanałach, głębokich piwnicach, na wysypiskach. Uczony druid, Radagast z Pustopola, utrzymuje, że zwierzęta te nie są spotykane nigdzie w dziczy, tedy za powstanie ich niechybnie odpowiedzialny jest człowiek. Jego zdaniem, pseudoszczury są to zmutowane na skutek odżywiania się magicznymi odpadami z alchemicznych laboratoriów, zwykłe, piwniczne szczury. Nikt o zdrowych zmysłach nie daje temu wiary.
Długość ów bestii wacha się wszak od trzech do pięciu stóp! Takoż przeczyć szczurzemu pochodzeniu wydają się długie jako ludzkie palce kły, szpony znacznie groźniejsze od kocich oraz grzebień kostnych wyrostków biegnący ode łba, aż po nasadę cienkiego, bezwłosego ogona, drugie tyle mierzącego, co reszta ciała.
Pseudoszczury niezwykle groźne są dla ludzi niewinnych a bogobojnych, na wojennym rzemiośle się nie wyznających. Na codzień żywią się one byle czym, odpadkami przeróżnymi i zwyczajnymi gryzoniami. Przed napotkanym człekiem jednakowoż nie uciekają, jeno rzucają się nań chmarą, bez chwili zwłoki -takie one krwi ludzkiej spragnione! Obronić się przed nimi za to trudnym jest niezwykle, gdyż szybkie są one niezwykle i zręczne, a do tego w stadach żyjące. Mgnienie oka, a już masz trzy na karku, po pięć każdego boku kłami uczepionych, pół tuzina po nogach kąsających... Stąd też bierze się powszechny w wielu miastach Cesarstwa zwyczaj noszenia przez czyścicieli kanałów mieczy i oszczepów.
Najlepszym, acz i tak niepewnym i zawodnym orężem w walce z ów gryzoniami jest ogień, którego stwory ów lękają się bardzo. Bywa jednak, że mimo pochodni człowieka atakują, na smierć zagryzają i zżerają. Plagą są okrótną, od zwykłych glizdogonów stokroć gorszą -bo to i zapasy niszczą, i choroby roznoszą, i same na życie ludzi dybią. Dlatego też przeróżne szumowiny i rębajłowie z miecza żyjący, w miastach największych zajęcie wieczne, a pewne mają. Rajcy miejscy zaś, choć krzywiąc się i narzekając, ale najmować ich muszą -stąd wzięła się pośód łyków opowieśc, jakoby gildie najemników zbrojnych same, dla zapewnienia sobie zysku, pseudoszczury chodowały i, na utrapienie ludziom niewinnym, w miastach wypuszczały.   
                       

Otak -gryzoń ów niewielki, żadki jest wielce ostatnimi czasy. Wzrostem dorównuje jeżowi, aleć futerko burobrązowe ma,i miękkie w dotyku. Występuje wśród pól i łąk, żadziej w lasach. Żywi się robactwem drobnym, pisklętami z gniazd wybieranymi, grzybami, jagodami i ziołem leśnym lub polnym. Nieraz to i węża na śmierć zagryźć potrafi, aleć ścierwa po tem nie rusza.
Otak jedną właściwość szczególną ma, od inszych zwierzów go odróżniającą. Wyczówa on bowiem gdzie magia jest tkana, i do miejsc owych lgnie. Z tego względu najwięcej jest ich w bliskości źródeł mocy naturalnych, których szczególnie wiele w Międzyrzeczu znaleźć można. Gryzoń ów ludzi nie lubi i słysząc ich lub wyczówając ucieka prędko do swej nory; wyjątkiem są tkacze magii, zaklinacze i czarodzieje przeróżni, którym zaufanie jego zdobyć jest łatwo. Gdy to się stanie, zwierzak wielce się do człeka przywiązuje, i odstępować go ni na krok nie lubi. Często tedy widziało się drzewiej maga, z otakiem wespół podróżujacego. Teraz jednakowoż nie masz już tego zbyt często, bo zwierzątka ów dla futer cennych, przez czarodziejów wszetecznych wytępione. Mufki bowiem z otaczych futer wielce modne ostatnimi czasy wśród szlachcianek rendorskich się stały, tym cenniejszymi w swej żadkości niezwykłej.
Zwierzęta owe mnożą się żadko; zwykle raz na dwa, trzy lata, wczesną jesienią, dobierają się w pary, okres godowy mając. Na wiosnę jedno -dwa młode ślepe i łyse rodzą się w norkach, po czym przez rok jeszcze pod opieką matki pozostają (co wiemy dzięki relacji druida uczonego, Radagasta z Pustopola). Zdolność do potomstwa płodzenia w wieku czterech -pięciu lat zyskują i do śmierci zachowują, która zwykle około dziesiątego roku następuje.
Otaki w norkach swych, jesienią w sen zimowy zapadają, który aż do wiosny trwa nieprzerwanie. Jednakowoż zwierzęta oswojone, wespół z wędrownymi czarodziejami podróżujące, zwyczaj ten zatracają.


Ogromne Szczury -jako szczur wygląda, każdy kiep wie, a i wielkość jego opisać potrafi. Stopę, nie więcej mierzą te szkodniki, dla człeka przez swą wszędobylskość groźne wielce.
Jednakowoż rodzajów szczurów wiele jest, jako i ras psów. Niektóre one wielkością znacznie swych krewniaków przewyższają.
Przeciętne ogromne szczury takoż wśród wysypisk miejskich, jako i w polu się lęgną; a niewiele żadsze są od swych kuzynów mniejszych. Wielkość psa średniego osiągają, do sześciu sóp długość ich bez ogona dochodzi. Więcej ich wszakże w dziczy, niż li w siedzib ludzkich bliskości, gdyż, mimo swej masy, zaciętością pseudoszczurom ustępują, i nieraz uchodzić przed nimi są zmuszone. Wyglądem nijak od swych małych krewniaków nie odstają.
Zdażają się wszakże bestie jeszcze większe, przez plebs zlękniony szczurołakami mylnie zwane. Z lykantropami nic wszakże nie mają one wspólnego, co Radagast z Pustopola w swym traktacie uczonym wykazuje.
Potwory owe, iście monstrualne rozmiary osiągają -największe, dzięki bogom żadkie wielce, z niedźwiedziem w zawody iść mogą. Każdy rozumny człek wykoncypuje łatwo, że w piwnicach miejskich stworów takich nie ujży -co szczęściem jest wielkim, gdyż kły i pazury u nich wielkie, a apetyt na mięso nienasycony.
Jeśli jakiś człek obłąkany szukać stworów tych zapragnie, winien do lochów starych się udać, alibo grot podziemnych, i tam z mieczem w ręce ich obecności wyglądać. A że ostatnimi czasy szaleńców po świecie namnożyło się w wielkiej ilości, nieżadko jaskinie górskie przeszukują, gdyż tkanki szczurołacze magom uczonym do mikstur ich pogańskich niezbędne; ogon zaś pieczony, a rozmarynem natarty, smaczny jest wielce, choć u niektórych słuszne obrzydzenie budzi.
Krążą legendy, licznie w pieśniach trubadurzych zawarte, o licznych charakternikach duszy pozbawionych, co w swej heretyckiej przeciw dobru i porządkowi krucjacie, nad inne wierzchowce właśnie one ogromne szczury przedkłądali, które pono do walki wytresować łatwo da się. Elficcy kronikarze twierdzą, że na takich właśnie bestiach, w czas drugiej wojny demonów synowie otchłani do ataku przystępowali -w co łatwo uwierzyć, znając okrócieństwo dawnych z diablętami zmagań.

Ulerdy -bestie są to wielkie, a straszne, w mrokach podziemi żyjące. Krewnymi są kretów dalekimi
-podobnie bowiem jako i one, drążą długie korytarze, nieraz całe życie słońca nie oglądając.
Wielkością swą dorównują turom leśnym, a nieraz i nosorogom z krajów południowych. Długie są na
dwa, alibo trzy sążnie; w kłębie zaś ich wysokość do sześciu łokci dochodzi. Samce są przy tym
nieco większe i masywniejsze od samic.
Ulredy długie mają ryje, fałdami skóry nagiej zdobne; prócz ów ryjów całe porosnięte są krótką, burobrązową sierścią. Od ryja do ogona biegnie po ich grzbiecie pas czarny, najszerszy na karku .
Łap mają sześć, każda w szpony potężne zbrojna, do kopania zdatne. Karki ich wielce grube są i ponad łbem garb wyraźny tworzą.
Bestie te życie swe spędzają w tunelach podziemnych; własnych, alibo od innych zwierząt
przejętych. W tunelach owych zakładają gniazda, żrą grzyby i dżdżownice, które pochłaniają wraz z
ilością ziemi wielką, wydalaną poźniej.
Z powodu życia w nocy wiecznej, ulredy ślepe są niemal, światło zaś jeno je drażni. Słuch za to
mają dobry, węch zaś potrafi stajania całe ziemi i skał przenikać.
Żyją gryzonie te -bo zdaniem Radagasta z Pustopola, myszy bliskimi są kuzynami, co niechybnie z
pomoca nalewki swej druidycznej wykoncypował -w parach stałych, które na całe życie tworzą. W
parach owych co kilka lat młode chowają, których na raz jeden nawet do pięciu się rodzi.         
Ulredy są najulubieńszymi są zwierzętami Dergona Niezmożonego, boga i patrona wyrobników
podziemnych. Z tego względu śród khazadów szacunkiem wielkim się cieszą, a niekiedy i czcią
-żaden też krasnolud, niezależnie od wyznania, z własnej woli nie ubije ulreda, bojąc się kary
bożej alibo gniewu współbraci. Obecność owych olbrzymów ponadto jest dla brodatego ludu wielce
urzyteczna -włącza on bowiem nieraz ulredowe korytarze do własnej podziemnej sieci, odchody zaś
ich, śród mroków znalezione, sprzedaje za cenę wysoką, jako cenny składnik dla eliksirów
magicznych.
Stwór o którym mówim, z natury jest spokojnym i nie drażniony, nie atakuje człeka ni khazada.
Jednakowoż gdy się do gniazada jego zbliżyć, lub młodym zagrozić, w szał wpada, z masy swej
wielkiej i łap urzytek czyniąc. Z tego powodu nieraz krasnoludowie na ługie miesiące odcięci są
od swych kopalń, które przypadkiem ulred na siedzibę sobie upatrzył. Kapłani w sytuacjach takich
zalecają ofiary w świątyni składać i modlić się, aby Niezmożony rozkazał swym ulubieńcom
przenieść się gdzie indziej. Skuteczność tych metod podważana jest jednak przez wszystkich, prócz
wyznawców Dergona.


Miłować Ciebie, to jest życia mego cel, /Nadobna
Ettariel, /Pozwól zachować tedy wspomnień skarb,/
I Czarodziejski kwiat, /Miłości zakład twej i znak,/
Kroplami rosy niby łzami posrebrzony...

"Okręt to nie kadłub, żagiel i takielunek...Te rzeczy są na nim niezbędne, ale jest też czymś więcej. 
Okręt to wolność!!!"

"I chociaż płonie serce twe -Ona ci nie pisana! Tak kończą się pożary serc -oceanem rozstania..."

Offline

 

Pokaż kalendarz! Pokaż listę medyczną! Pokaż tablice ogłoszeń!


przerwynik przerwynik

Zakon rozwija się dzięki pracy Pawła Neściora aka Rudik (skrypter php i CSS), Pauliny Kwidzińskiej aka Reira (grafik i ilustrator), Andre Norton (autorka fantasy, której prace są wykorzystywane do uzupełniania świata), Hajime Kanzakiego (autora anime "Slayers", z którego również czerpiemy część rozwiązań i nazewnictwa) i wielu innych, graczach i zwykłych przyjaciołach, poświęcających swój czas i talent dla rozwoju forum i świata Zakonu.

Wszystkim serdecznie dziękujemy.

Stopka

Reklama Toplisty Wspieramy Zakon w pigułce
Rudik - portfolio TOP50 Gry Nakarm głodne dziecko - wejdź na stronę www.Pajacyk.pl Napisz do nas
Gra naruto
Mesjasz
narutoogra.pun.pl
Night Moon - Twoja ścieżka fantasy

Wszystko o grze Call of Duty 2
Wszystko o grze warcraft3!
Miecz Prawdy
Najlepsze strony poświęcone RPG, cRPG i Fantasy
Toplista stron o tematyce fantasy rpg itp.
10 Najlepszych Polskich Stron Fantasy
pun.pl - załóż darmowe forum dyskusyjne PunBB


Racjonalista.pl - sprawdź sam
Wielka Rada


Mistrz: Mangel(Urlop):
7659312
stanmangel@aqq.eu


Mistrzyni: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Zastępca Mistrza: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro:
4050011
standaray@aqq.eu


Dziekan: Sulam:
7506594
stansulam@aqq.eu


Bibliotekarka: Erufaile:
929152
stanerufaile@aqq.eu


Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop):
6114003
stan adorosa@aqq.eu


Pancermistrz: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Instruktor walk: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Łucznik: Gaspar Grzmot:
8660942
stangrom79@aqq.eu


Rada Mniejsza

Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop):
6114003
stanadorosa@aqq.eu


Myśliwy: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Ogrodnik: Elian:
828625
stankrystek2165@aqq.eu


Projektant: POSZUKIWANY!:

stan


Arcykapłan: Dark Verreuil:
6990996
stanverreuil@aqq.eu


Dowódca Srebrzystych: Angelus:
4880466
stanrkofan@aqq.eu


Sędzia: Kraght'nar:
849959
Statystyki


Stat24:

Googlebot był ostatnio:

Pagerank:


Nagrody:

Katalog stron

Legenda

Oznaczenia postów Maniera pisania postów Grupy
- stary
- zamknięty
- przyklejony
- przekierowanie
- nowy
- zamknięty nowy
- nowy przyklejony
WIELKIE LITERY - krzyk

Kursywa - teksty pisane (poza biblioteką)

Administratorzy

Moderatorzy

Glejt Ducha

Stolica

Raana

Łańcuch

Podróż

Zwykły tekst - opisy czynności i dialogi Pogrubienie - NPC sterowane przez graczy (krwawniki, etc.)

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
zakonswiatla.pun.pl