Całe forum Zakonu Światła podlega ochronie praw autorskich! Wszystkie prawa zastrzeżone! / All rights reserved!
Jesteś nowy/a/e? ABC Zakonu! - kliknij a wiele zrozumiesz!
Aktualnie odbywa się EVENT! Początek w TYM MIEJSCU! Każdy chętny jest proszony o napisanie tam posta który informuje o przybyciu postaci.
Zarząd przypomina o powszechnym obowiązku wypełnienia zakładki "Komunikatory" w profilu. Nie wywiązanie się może wiązać się z przykrymi konsekwencjami, oraz utrudnieniami w grze.
- Panie nie wiem jak Ci dziękowac - klękła do nóg kowala - On - wskazała w niebo - dziękuje Mu że zesłał Ciebie Panie - wychodząc nadal się kłaniała schowała w pas sztylet i w pokłonach odeszła
Offline
Kowal Runiczny
Ale tak, to ty mi nigdy więcej nie rób! - kowal krzyknął za odchodzącą Mushu, ale nie był pewien czy usłyszała...
Offline
Kowal Runiczny
Nie dziękuj za coś, za co dziękować nie ma potrzeby. Nie klękaj przede mną, bo wszyscy na Zakonie są sobie równi... no, prawie wszyscy. Nie wzywaj imienia boga w którego wierzysz na daremno, bo przyjdzie mocniejszy i mu wpierdzieli - ostatnie zdanie kowal wypowiedział nie do końca poważnie...
Offline
Kowalu ?? Kowalu !!
- No Dzięki Ci Panie że jesteś mam problem pamiętasz Panie ten sztylet co zrobiłeś go dla mnie ? no właśnie z nim mam problem , chciałabym byśraz jeszcze pokazał mi z jaką szybkością i zręcznością trzeba się nim posługiwac , proszę - popatrzyła na niego błagalnie
Offline
Kowal Runiczny
Sztylet uniósł się z dłoni hobbitki, po czym sam wykonał w powietrzu idealne cięcie. - Tak ma to mniej więcej wyglądać. - sztylet sam powtarzał cięcia wisząc sobie spokojnie pod sufitem sklepu...
Offline
-Dziękuje Ci Panie - ukłoniła się hobbitka i nie wiedząc czemu podeszła do kowala i musneła jego policzek po czym oblała się rumieńcem - t..tak to ja już pójdę - i uciekła
Offline
Kowal Runiczny
Skrzydlaty, powiedz ty mi po co ci stal, jeśli nie masz zamówień? - kowal spojrzał na anioła z lekką nutą powątpiewania, a w jego głosie, jak nigdy, brzmiała ostra i wyrazista nuta kpiny.
Offline
Mieszkaniec stolicy
Do kuzni kowala weszła kobieta- Anielica- o czarnych jak wegiel skrzydlach. Podeszla na odleglosc kroku do Wizza i zlustrowala go dosc gniewnym spojrzeniem.
- Musimy porozmawiac. Nie ma mnie zaledwie kilka dni, a ty juz...- Dark Angel ze zlosci zabraklo slow...
Ostatnio edytowany przez dark angel (2007-05-28 20:32:12)
Offline
Kowal Runiczny
Wybacz, ale tutaj nijak rozmawiać się nie da, bo jest taki ruch, że dech mi zapiera, a klienci walą do mnie drzwiami i oknami. - kowal rozejrzał się po sklepie który od dawna już zarośnięty był pajęczynami. Jedynym wyglądającym na używane miejscem było palenisko. - Ale jeśli chcesz porozmawiać, zapraszam do swojej celi w stolicy Raany.
Offline
Mieszkaniec stolicy
-W porządku. Bede tam jutro, okolo piatej...a jak Ciebie tam nie bedzie, to wywloke Cie stad sila...-powiedziala Demento patrzac na niego zadziornie.-A teraz przejdzmy do interesow. Potrzebuje sztyletu z rekojescia w ksztalcie glowy smoka. Ostrze musi byc podwojne, jakby dwa zeby, rozumiesz? Powiedz mi, czy potrafilbys cos takiego wykonac, ile to bedzie kosztowac i kiedy do odbioru...
Kowal popatrzyl na nia, jakby urazila jego dume. Na to nieprzychylne spojrzenie, kuna siedzaca na ramieniu Demento gniewnie prychnela w strone kowala.
Od administratora: nie pisz jak kowal na ciebie patrzy, bo nie wiesz jak ma nawalone pod beretem i jak się czuje, ani jakie odnosi wrażenia.
Offline
W drzwiach pojawil sie olbrzymi cien mezczyzny. Po chwili jego wlasciciel wszedl do pomieszczenia i stanal za Dark Angel oplatajac ja w talii rekami. Rozejrzal sie uwaznie po miejscu pracy kowala i krzyknal donosnym glosem:
-Hej, kowalu, ile jeszcze karzesz czekac kobiecie?!
Offline
Kowal Runiczny
Moja komnata jest ciągle otwarta, drzwi w niej nigdy nie zamykam. Jak już powiedziałem, zapraszam. Na pojawienie się w określonym miejscu o określonej porze zgodzić się nie mogę, bo obowiązków mam co najmniej sporo, w wielu miejscach. I podołać temu nijak nie mogę. Nie mogłem, i mógł nie będę, więc nie ma mnie o co posądzać. - znacząco przecierał gablotę z toporami. - z resztą... po co ja się tłumaczę? Jeśli jest jakaś sprawa można do mnie przyjść, albo wysłać list.
Offline
Gość
Hejka wiz... słuchaj wytwarzasz katany? Albo masz jakieś na stanie? Bo wczoraj straciłam swoja ukochana, katanę. No i z czego wykonana jak wygląda i za jaka cenę?
Pozdrawiam :)
Reklama | Toplisty | Wspieramy | Zakon w pigułce |
---|---|---|---|
|
|
|
Wielka Rada
Mistrz: Mangel(Urlop): 7659312 mangel@aqq.eu Mistrzyni: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Zastępca Mistrza: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Spec. ds. nietypowych: Darayawus Shiro: 4050011 daray@aqq.eu Dziekan: Sulam: 7506594 sulam@aqq.eu Bibliotekarka: Erufaile: 929152 erufaile@aqq.eu Wykładowca Psioniki: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Pancermistrz: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Instruktor walk: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Łucznik: Gaspar Grzmot: 8660942 grom79@aqq.eu Rada Mniejsza Opiekunka Doliny Blasku: Skimrra(Urlop): 6114003 adorosa@aqq.eu Myśliwy: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Ogrodnik: Elian: 828625 krystek2165@aqq.eu Projektant: POSZUKIWANY!: Arcykapłan: Dark Verreuil: 6990996 verreuil@aqq.eu Dowódca Srebrzystych: Angelus: 4880466 rkofan@aqq.eu Sędzia: Kraght'nar: 849959 Statystyki Stat24: Googlebot był ostatnio: Pagerank: Nagrody: |