I tym razem rozpoczęcie krótkiej mowy nie przyszło planiście najłatwiej. Wszedł na podwyższenie. popił cieczy z mistycznego kubka, milczał chwilę i dopiero zaczął mówić. Jego całe ciało szpeciły liczne i strasznie wyglądające blizny.
-Witam was ponownie. Ostatnio odbyła się wyprawa do ruin fortu nieznanej rasy, który był dość podobny stylem i budowano Wieży. Dużo się tam wydążyło, dość wam tego że znaleziono potężny artefakt, który zdaje się przenosić tych co go dotkną w jakieś odległe miejsce. Zaszedł tam wypadek, spowodowany przez zakonników Lejsa i Kragh'nara. Zginęło wiele istot, które nie powinny ginąć. Te osoby nie otrzymują nagrody pieniężnej i nie mogą brać udziału w najbliższych trzech wyprawach. Jako ze nowe miejsce nie zostało zbadane szukam trzech osób które wyruszą zbadać do miejsce. Na pewno muszą iść Silver Moonlight i Grom. Na resztę czekam. Zgłaszajcie się do mnie w moich kwaterach (GG) - popił - Jeszcze jedna sprawa. Poszukiwani są nowi ludzie na następujące stanowiska: Kowal, Bibliotekarz i Architekt. Dodatkowo wszyscy zainteresowani powrotem straganów niech zwracają sie do osobiście... To chyba wszystko. Życzę miłego dnia. - Półelf zszedł z podwyższenia i ruszył ku drzwiom.
***
Wkrótce przybito kartkę z ogłoszeniem:
Mamy już bibliotekarza i architekta. Poszukiwani są również kierownik tartaku i krawcowa.
Do wyprawy zgłosili się:
Silver Moolight Grom Adramelech Zelda
Jest jeszcze jedno wolne miejsce.
|