Gruba księga, opatrzona w ciemnobrązową skórę, wybity nań napis głosi: "Księga owadów, spis niepowszechny". Brak autora, jednak to co w środku się znajduje, wydaje się być ciekawe.


Tratyty

Jak wyglądają?
Niewielkie robaki, koloru czarnego, mają sześć nóg i są podobne do mrówek, aczkolwiek nieznacznie większe, podobnych rozmiarów, co spore ślimaki. Porusza się na czterech tylnich odnóżach, walcząc dwiema przednimi kończynami posiadającymi szczypce niczym u skorpiona, bądź innego skorupiaka. Szczypce te są większe od odwłoka istoty, bardzo groźne. Samice tych owadów różnią się wielce od samców, nie posiadają wielkich szczypiec, zaś mniejsze, w formie ozdoby, w dodatku koloru ciemnoczerwonego, co także bardzo wyróżnia je spośród osobników drugiej płci. Także rozmiarem, który przewyższa osobniki męskie ponad dwa razy, bardzo łatwo odróżnić je od reszty.

Jakie są?
Szczypce Tratytów dają im zdolność obrony, służą one także do lepienia ziemi w kształtne kule, które następnie toczą, w sobie znanym kierunku, są także przydatne im w kopaniu tuneli. Najczęściej jednak korzystają z już istniejących korytarzy kretów, bądź nornic. Ludzie uważają je za szkodniki, jednak wiedzą o nich niewiele, tępią je, jak tylko nadarzy się okazja, jednak Tratyty nie osiedlają się blisko siedlisk ludzi. Żyją samotnie, ponieważ jako istoty dość agresywne w osobnikach swego gatunku widzą tylko konkurencję. Raz do roku odbywają się gody tych robactw, a wtedy zbierają się one w jednym miejscu i jest ich bez liku. Walczą wtedy o samice ,dwójkami, między sobą, walczą aż do śmierci jednego z nich. Trzeba bardzo uważać, w takich ilościach są potwornie niebezpieczne dla człowieka – jeśli wyczują zagrożenie, nie zawahają się zaatakować. Nie są to istoty wielce ruchliwe, wręcz leniwe, kiedy nie zabawiają sie z samicami, ani nie walczą z innymi samcami, ani też nie toczą swych kulek, znajdują sobie wtedy wilgotne, ciemne miejsce i leżą tam całymi dniami, wcześniej zgromadziwszy jakoweś zapasy. Nie straszna im zima, ni upalne dni, dzięki ich pancerzowi, choć dłuższe chwile spędzone na słońcu bardzo je wyczerpują, gdyż wprawdzie gotują się w swoich skorupach.

Gdzie występują?
Podróżując po podmokłych lasach lub wśród skalnych wertepach w górach, porośniętych iglastymi krzewami, możesz napotkać te stworzenia. Tratyty lubią wilgoć i cień. Kamuflują się wśród kamieni, bądź leżą spokojnie w cieniu gałęzi roślin wysokogórskich.