Mangel - 2007-12-21 23:32:27

Po jakimś czasie dochodzisz do dziwnej komnaty. Ściany i podłoga są zasnute delikatną, pajęczyną. Na środku stoi niedorobiony posąg jakiegoś mężczyzny z mieczem...najprawdopodobniej bohatera. Jego oczy, są jak dwa węgle, które przeszywają twą duszę na wylot. Wydaje ci się, ze do ciebie mrugnął. Czytając podpis pod miedzianym utworem dowiadujesz się, że był to król o imieniu Johan. Jednak czyim był królem zatarł czas. Po jakimś czasie dostrzegasz prześwity w jednej ze ścian. Przecinasz pajęczynę i odkrywasz wyjście. Bez zastanowienia ruszasz w dalszą drogę...

Kiedyś musiało tu być złoto i artefaktu. Pozostał tylko kurz i zapomniany władca.


Co jest po lewej?
Co jest po prawej?

zakonswiatla.pun.pl