Mangel - 2007-12-21 23:21:10

Tutaj jest w sam raz. Nie jest ciasno ani nie jest tak wszechstronnie, że można się zgubić. Ściany pomieszczenia są wyjątkowo gładkie, choć i tutaj znajdują się nadkruszenia. Jednak przede wszystkim jest tu odrobina światła! Kilka przyjaznych ogników zalewa komnatę bladozielonym światłem. To miły przerywnik wśród okropnych komnat, stanowiących dużą część labiryntu.

Cholera... można by dla odmiany coś znaleźć...

Co jest po prawej?
Co jest po lewej?

zakonswiatla.pun.pl