Imię: Velien
Rasa: Kotolaki
Profesja do której pretenduję: Zbójca
Charakter: Zapalczywy
Cel: Utrwalenie kociej inkarnacji
Umiejętności: Wspinaczka , M. Ciemności: Kły
Ekwipunek: Mieszanka zielna na podniesienie libido, Noże, Lekka kolczuga
Złoto: 50 dukatów
Wiek: 16
Totem : Formit
Historia: Konan kształcił swego syna od podszewki. O ile kształceniem zwać można wkładanie do stawu jeszcze niewykształconej głowy pod pretekstem uczenia nurkowania lub upijanie w celu domniemanej potrzeby zahartowania młodzieńca.
Jednak nie edukacja była mu w zakutym łebku, a przygody i rozboje. Co wieczór więc wypytywał ojca swego o historie, dygresje z życia jego. Dysputy trwały cowieczorne, aż do jednego pytania. Miał Velien bowiem wadę fizjonomiczną; posiadał kość ogonową długą i owłosioną, jak zwierz jaki. I kiedyś pyta właśnie Velien:
- Dlaczego jestem dziwakiem? Ach, ojcze. Bądź szczery. Skąd u dolnych mych pleców ten ogon? Adresat pytania próbował udzielić wymijającej odpowiedzi, ale zanim zdążył wypowiedzieć sylabę, przypomniał sobie, iż właśnie nadchodzi pora reinkarnacji. Zaczął być agresywny, przepitym głosem ledwie zdołał powiedzieć:
- Idź stąd.
Velien zaczął uciekać, a ku jego zaskoczeniu, za nim biegł potwór, przypominający mieszankę kota z człowiekiem. A był to właśnie Konan. Tak uciekał za nim, aż w zmęczeniu dotarł do krzaków. Bestia podarła jego łachmany i zaczęła go macać po różnych miejscach. Niegodne opisywać jest to, co ta bestia z nim wyczyniała! Gdy zakończyła, Velien zasnął, a następnego dnia postanowił poszukać miejsca, w którym mógłby spokojnie pożyć.
Szedł po zaśnieżonych drogach, aż spotkał tam dziewczynę, która z uprzejmością go do siebie przyjęła. Siedzieli sobie tak do nocy, aż chłopiec zasnął. Dziewczyna robiła sobie właśnie herbatę i jeszcze raz zajrzała do gościa. A zamiast niego czuwała bestia. Miriam, bo tak się nazywała, wyjęła widły, wyszła i krzyczała do pobliskich mieszkańców, by pozbyli się futrzaka. Ten na szczęście to usłyszał i w porę wymknął się przez okno. Od tego czasu ukrywa się w grzęzawiskach, a z ludźmi rozmawia jedynie za wschodów dnia. 
Opis postaci: Drobnej postury blondyn o piwnych oczach. Ma kędzierzawe włosy, zakrywające szereg blizn. Posiada charakterystyczny orli nos kontrastujący z niewielkimi uszami. Nocą przeradza się w owłosioną bestię, kotołaka - futrzaka o kocim wyglądzie, wielkości olbrzyma i temperamencie sprowokowanego bawoła.