black_wizard - 2006-12-27 21:49:59

Kowal oglądał z każdej strony staw. Pożyczył nawet specjalną zbroję ze schronu, aby zbadać dno oczka. Bo przecież niemiło byłoby gdyby ryby pouciekały. Po upewnieniu się że staw nie ma odpływów wrzucił wszystkie ryby do zbiornika. Kilku aniołów w ramach kary ze niewypełnianie obowiązków stawiało wokół stawu rybnego ogrodzenie. Na bramie zawisła duża tablica z napisem "ZAKAZ ŁOWIENIA". Żeby nikt nie mógł wykpić się nieumiejętnością czytania obok wisiał przekreślony rysunek wędki.

zakonswiatla.pun.pl