Skimrra - 2009-11-07 15:54:26

Na najwyższym piętrze budynku znajdują się drzwi opatrzone szeroką, mosiężną tabliczką, na której widnieje napis "Gabinet Dyrektora". Po przekroczeniu progu, znajdujesz się w małym wąskim pomieszczeniu. Za biurkiem siedzi szczupła, elegancka elfka z surowym wyrazem twarzy, okularami na nosie i ostrym makijażem. Jej spojrzenie znad złoconych oprawek sprawia, że skóra na karku cierpnie. To własnie asystentka dyrektora.
-Pani Dyrektor już czeka.- mówi po chwili tonem przywołującym na myśl lodowiec.
Otwierasz mahoniowe drzwi i znajdujesz się w drugim pomieszczeniu.
Jest ogromne, a ściana na wprost drzwi została przeszklona trzeba oknami sięgającymi od posadzki do sufitu. Ogromne, okrągłe biurko zarzucone jest papierami. Pod Twoimi stopami znajduje się drewniana, lśniąca posadzka, a na niej okrągły, wzorzysty i bardzo gruby dywan przywieziony wprost z Lakonu, handlowej stolicy Azerot. Ogromne regały po prawej i lewej stronie zawierają mnóstwo ksiąg, kryształowych kul i innych rozmaitych przyrządów o których przeznaczeniu nie masz pojęcia.
Sama dyrektorka Skimrra i jednocześnie rektorka uczelni, chodzi w tę i z powrotem czytając coś ze zmarszczonymi brwiami. Odwraca się w Twoją stronę posyłając czujne spojrzenie zielonych oczu.

***



Drzwi były otwarte na oścież. Wszędzie leżały porozrzucane papiery. Zawartość szuflad ktoś wyspał na posadzkę.
Wiedźma i jednocześnie rektorka uczelni stała pośrodku, odwrócona plecami do drzwi. Dłonie zacisnęła w pięści. Najprawdopodobniej miała też ściągnięte niebezpiecznie brwi, drobne, kształtne usta zaciśnięte w wąską linię i mord w jadowicie zielonych tęczówkach swoich ogromnych, migdałowych oczu.
Najwyraźniej wykradziono coś bardzo cennego...

Betonové Jímky Jičín Hotels Japan Hoteller Halblech hotelstayfinder Honiara Hotel